Mały, wesoły Proxi - już w DS :))

nie pomyślałam o tym...
2 lata temu odbierałam moją Kisię z lecznicy na Książecej ale przez TOZ...
najpierw mimo prośby mojej i TOZ-u nie chcieli jej zaszczepić przeciw białaczce...
zrobili dopiero bo szantażu, że jej nie zabiorę... :mrgreen:

potem była 2 tygodnie na kwarantannie i kilka dni dłużej niepotrzebnie...
nikt wtedy, nawet TOZ nie zainteresował się gdzie idzie Kisia
córka podpisała tylko umowę adopcyjną...i to wszystko
myślałam, że coś się zmieniło...na lepsze :evil:

No więc szukajmy na forum

.
Proxi,do góry :ok:

Właśnie dlatego bardzo, ale to bardzo bym chciała, żeby Proxi trafił najpierw na forumowy tymczas.

to najlepsze wyjście...teraz przyznawać się kto, ma ile futer na liczniku... :wink:

wybierzemy najmniej zakoconego i ciupasem zawieziemy Proxiego :mrgreen:

Nie ciekawe to wydawanie kota bez sprawdzenia

Domek forumowy byłby najlepszy, a trafiają się i tu malo zakocone. Trzeba dużo pisać w wątku i co któryś post zamieszczać zdjęcie małego. Ja uwielbiam to zdziwione :mrgreen:

W "naszej" klinice wyadoptowali ostatnio prawie wszystkie kociaki, więc zgłosiłam swoje i jakby się cos trafiło to dadzą mi znać. Mówiłam o czarnych, ale zawsze mogłam zapomnieć, że któryś ma białe końcówki :ok:

No i nie chca mnie wpuscic do malego. Powiedzieli ze nie wpuszczaja osob postronnych do szpitala. Maja mi go wyniesc do poczekalni to porobie zdjecia tu.

ale Ty nie jesteś postronna tylko forumowa...

No jakos tak dziwnie tu dzisiaj jest ale zdjecia zrobione. I jednemu i drugiemu. To biedactwo bez oczka bedzie pieknym kocurrem. Jak wroce do domu to wrzuce fotki.

Może dziś w lecznicy jakaś inna, dziwna obsada? Nikt mi nigdy problemów nie robił. Odwiedzając Skorka robiłam fotki wszystkim po kolei.

Edit: Rzeczywiście coś dziwnego się dzieje. Nawet dodzwonić się nie mogę, bo "abonent czasowo niedostępny". :evil:

Proxi korzysta z "wolności" czyli zwiedza szpitalik.

cudaczek...kochany...malutki :1luvu:

Małgosia myśli...

A ja jestem ciekawa fotek, które mimo niesprzyjających warunków zrobiła magdajedral.

Szkoda, że na forum nie ma oddzielnego działu "dam dom". Trzeba stale wypatrywać takich wątków. W ostatnich dniach były przynajmniej dwa, ale wyłapałam je przez przypadek.

Bazyliszkowa, szybciutko z Proxim na wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130071

Pobiegłam.
Teraz kciuki trzymam :ok:

Kamari, dziękuję za czujność

Mały, wesoły Proxi - już w DS :))

Kto przegląda forum