GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) Już w DS!

Podrzucę malutką :ok:

Wesoła i super przytulaśna, zakochana w człowieku Gabrysia nadal czeka na wymarzony domek! :kotek:

Gabi w górę po domek!

wspaniała Gabi :1luvu:

szuka domku :ok:

Sio na pierwszą stronę, Prześliczna Koteńko :1luvu:

wróciłyśmy z Gabi od weta-jest już raczej zdrowa-ma bardzo rzadko małe szmery.
pozostało zakraplanie oczka i uszków. :kotek:

jhet tak jak się umówiłyśmy czekam jutro na Ciebie najlepiej tak między 12-tą a 13-tą.
Ok 11-tej się zdzwońmy czy mam Ci gdzieś Gabi podwieżć do przystanku żebyś nie musiała iść

Gabrysia zdrowa, no proszę

Dzielna koteńka

I wspaniali tymczasowi opiekunowie :wink:

Smarti, ja będę jutro koło tej 12-13, super by było gdybyś mi podwiozła małą na przystanek autobusowy jakiś najbliższy - nie musiałabym jej taszczyć tego kawała drogi

Zadwonię jak będę w autobusie i będę wiedziała, kiedy mniej więcej dotrę na miejsce.

ok czyli masz już komórkę,rozumiem.
Zadzwon tak jak przejedziesz most to ja wtedy wiem że mam jakieś 20min to zdążę wszystko spakować.
Najlepiej wybierz jakiś autobus który jedzie Wałem Miedzeszyńskim na pętle do Falenicy czyli do końca i ja tam będę.
Tylko proszę nie bądż wcześniej jak 12.30 bo o 12-tej wychdze od weta a muszę wrócić po Gabi.
Zapytam jeszcze jutro kiedy Gabi ma mieć jakiś przegląd lub szczepienie bo dziś było wielkie zamieszanie i zapomniałam zapytać.

Wydaje mi sie ze moglabym miec idealny dom i przyszywana siostre dla Gabi:D
Pisze juz w trzecim watku bo szukam kotka do przygarniecia, stracilam dzisiaj 3miesiecznego Cecila chorego na Fip.Zostala 5miesieczna lulu, ktora jest bardzo zywiolowa i zabawowa koteczka, dlatego nie moze zostac sama .Ja tez z reszta nie moge zostac sama bo za bardzo mi smutno.Mieszkam w Marysinie i mozliwe ze moglabym przyjechac po kotke jesli uda mi sie poprosic chlopaka ,wzielibysmy samochod.pozdrawiam!

Witaj karo9004

Czy możesz napisać troszkę więcej o warunkach, jakie oferujesz? Z tego, co czytałam, mieszkasz w domku jednorodzinnym - czy wypuszczałabyś Gabi i Lulu na zewnątrz, czy chcesz, aby koteczki były całkowicie domowymi kotami niewychodzącymi? Gabrysię zabrałam z miejsca, gdzie co i rusz ginęły na drodze koty (m.in. mama Gabi

), i nie chciałabym, aby malutka trafiła z deszczu pod rynnę. I czy na pewno chcesz Gabrysię...? Starasz się jednocześnie o kilka kotów, na któregoś musisz się zdecydować... To musi być przemyślana decyzja, a nie tak hop siup, bo np. jutro weźmiesz Gabi a następnego dnia jednak zatęsknisz za długowłosym malcem, i co wtedy? Będziesz żałować..? Wybacz to, co piszę, ale dopiero co straciłaś kotka, i co nagle to po diable :roll:

Chciałabym, aby Gabrysia poszła do domku, który się w niej zakocha, i będzie pewien że właśnie jej chce - ty wydajesz się bardzo niezdecydowana - może prześpij się jeszcze z decyzją, poczekaj chwilkę...

nie nie nie to nie tak,po prostu zapytalam sie na kilku watkach zeby wiedziec czy sa aktualne i zeby wziac kilka opcji pod uwage, nie tak ze nie moge sie na ktoregos zdecydowac.Jestem przekonana ze chce przyganrac kolejnego kota, niewazne czy bedzie puchaty czy nie, czy czarny czy bialy,. potrzebuje jakiejs istoty ktora zapelni mi puste miejsce w sercu po Cecilu.Z poczatku myslalam o kociaku takim samym jak cecil ale przeciez tak naprawde wyglad nie jest wazny, chodzi o milosc.Kotki bylyby wychodzace, mam duzy ogrod, natomiast nie wypuszczalabym ch na dlugi czas pod moja nieobecnosc, raczj tylko na kilka godzin i to pod moja opieka, kiedy bylabym w domu, tak zeby biegaly tylko po ohgrodzie.Boje sie wypuszczac ich dalej.Lulu i Cecil chodzili narazie tylko po ogrodku oczywiscie i to raczej bardzo rzadko, kiedy juz strasznie szalala Lulu i koniecznie chciala wyjsc.

mieszkam w warszawie w Marysinie , to bardzo spokojna dzielnica, domkowa, raczej bardzo rzadko jezdza tu samochody, mamy brukowana ulice, a taka wieksza ulica po ktorej faktycznie cos jezdzi jest 5 minut pieszo odemnie, przy przystanku autobusowym.

Gabi już jest najedzona,pożegnała się czule z moim TZ-em i czeka na jhet.
jeśli w nosku będą jakieś szmery to jeszcze jutro trzeba z nią iść na zastrzyk(taki sam jak miała)
Jeśli nie to po tygodniu kontrola i pierwsze szczepienie.
Uszka należy zakraplać do wyleczenia ,choć są już b.ładne,
a oczko jeszcze przez ok tydzień-dwa.To było dość mocne zranienie(prawdopodobnie szrpnięcie pazurkiem) trzeciej powieczki,a coś takiego się długo goi.
Gabi może(ale nie musi) już zawsze mieć to oczko minimalnie mniej otwarte.
tak czy inaczej jest to przekochana i przecudowana koteczka.
Ma szaloną energię i jest wciąz spragniona człowieka.
ja niestety ze względu gł.na swoje uczulenie nie mogłam poświęcać jej tyle czasu ile bym chciała i ile ona by chciała-choć chodziliśmy do jaj pokoju 5-6x dziennie na ok 10-20 minutowe tulenie i zabawy.
mam nadzieję że jhet wytuli ją tak jak kicia na to zasługuje..

idż w świat kochana koteńko i bądż szczęśliwa bo na to bardzo zasługujesz-jesteś słodka i kochana w zupełnie wyjątkowy sposób :1luvu:

jhet,znam Marysin-to w sumie niedaleko ode mnie.
to faktycznie spokojna okolica-coś jak u mnie.
U mnie widziałaś-trudno aby wychodzącemu kotu stała się jakakolwiek krzywda-musiałby iść bardzo daleko "w poszukiwaniu samochodu" :ryk:

najlepszy dowód że w naszej okolicy zagubione koty się znajdują całe i zdrowe-nawet po kilku tygodniach włóczęgo(patrz moja Kropka,Fido Chatte

)

Poza tym wydaję mi się że dla Gabi idealnym towarzystwem byłaby druga "zwariowana" kociczaka-nareszcie Gabi miałaby się z kim bawić

Gabi nie nadaje się dla starszych ludzi,czy do domu gdzie byłaby jedynym kotkiem-zanudziła by się na śmierc :roll:

Inna sprawa czy karo jest zdecydowana i czy chce dać Gabi dom na zawsze,ale myśle że można tak wnioskować po tym że straciła chorego kotka ale leczyła go z miłością do końca..wiemy wszystkie jak wielu ludzi postępuje inaczej

My też bardzo pokochaliśmy Gabi i zależy nam aby znalazła szczęśliwy domek na całe życie-możliwie w towarzystwie innych kociastych

smarti, powinnam byc na miejscu ok. 12:40, w falenicy. Wychodzę!

Gabrysia pojechała z jhet..
za wymarzony domek dla Gabrysi :ok:

GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) Już w DS!

Kto przegląda forum