Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Konin pisze:Balzaka nie dodawałam celowo bo z tego co mi wiadomo,to on ma swojego opiekuna, tzn zyje sobie na wolnosci ale w jednym miejscu, jest dokarmiany itp. Opiekun przywiozl go do schroniska z prosba aby go wyleczyc a jak juz bedzie zdrowy to go odbierze.
dagmara-olga pisze:Oliwka! Oliwka! jest już "na seniorach"!
Ja-Ba pisze:I na pierwszą stronę, może któryś koteczek się komuś spodoba
kasia86 pisze:Ja-Ba pisze:I na pierwszą stronę, może któryś koteczek się komuś spodoba
AprilRain pisze:Konin pisze:Balzaka nie dodawałam celowo bo z tego co mi wiadomo,to on ma swojego opiekuna, tzn zyje sobie na wolnosci ale w jednym miejscu, jest dokarmiany itp. Opiekun przywiozl go do schroniska z prosba aby go wyleczyc a jak juz bedzie zdrowy to go odbierze.
Moj pierwszy post a zatem: dzień dobry wszystkim forumowiczom!
Dziewczyny, jak przedstawia się sytuacja Balzaka? czy kot nadal dochodzi do siebie w schronie by docelowo wrócić do opiekuna, czy coś się zmieniło?
AprilRain pisze:Podbijam na pierwsza strone i ponawiam pytanie o BalzakaAprilRain pisze:Konin pisze:Balzaka nie dodawałam celowo bo z tego co mi wiadomo,to on ma swojego opiekuna, tzn zyje sobie na wolnosci ale w jednym miejscu, jest dokarmiany itp. Opiekun przywiozl go do schroniska z prosba aby go wyleczyc a jak juz bedzie zdrowy to go odbierze.
Moj pierwszy post a zatem: dzień dobry wszystkim forumowiczom!
Dziewczyny, jak przedstawia się sytuacja Balzaka? czy kot nadal dochodzi do siebie w schronie by docelowo wrócić do opiekuna, czy coś się zmieniło?
dagmara-olga pisze:ja byłam tam raz - i jestem naprawdę w szoku, bo to jest na moje oko miejsce na z 5 razy mniej zwierzaków. A nowe przybywają... Nie chcę mówić za kogoś ale sądzę, że pomoc (w każdej formie) przyda się....
Ja-Ba pisze:AprilRain pisze:Podbijam na pierwsza strone i ponawiam pytanie o BalzakaAprilRain pisze:Konin pisze:Balzaka nie dodawałam celowo bo z tego co mi wiadomo,to on ma swojego opiekuna, tzn zyje sobie na wolnosci ale w jednym miejscu, jest dokarmiany itp. Opiekun przywiozl go do schroniska z prosba aby go wyleczyc a jak juz bedzie zdrowy to go odbierze.
Moj pierwszy post a zatem: dzień dobry wszystkim forumowiczom!
Dziewczyny, jak przedstawia się sytuacja Balzaka? czy kot nadal dochodzi do siebie w schronie by docelowo wrócić do opiekuna, czy coś się zmieniło?
AprilRain
dziewczyny mają teraz troszkę wyjazdów wakacyjnych i dlatego jest ich "mniej" na forum. To nie znaczy że ktokolwiek lekceważy zapytania o koty.
Jesteś z Konina - proszę zadzwoń do schroniska i na pewno wszystkiego się dowiesz.
Ja zawsze i bardzo chętnie służę wszelką pomocą, również w zakresie przepływu informacji, teraz jednak jestem i będę do września dość daleko od Konina.... Zadzwoń tam albo i nawet odwiedź...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 110 gości