Szylkretki Majeczka zdrowa ,Bajeczka za TM:(

[Femka]

Eh!!!
To ja się cieszę, ze trafiłam na to forum. Bo dzieki Wam mam te słodziaki, które umilają mi zycie.
Własnie teraz padły i śpią. I mam nadzieję, ze już pośpią do rana

dospały do rana???

[margherita]

Eh!!!
To ja się cieszę, ze trafiłam na to forum. Bo dzieki Wam mam te słodziaki, które umilają mi zycie.
Własnie teraz padły i śpią. I mam nadzieję, ze już pośpią do rana

dospały do rana???

Dospały do szóstej!!
Potem zaczeły poranna gimnastytke tzn. wkakiwały na łózko i przelatywały po mnie z predkoscia swiatła. A jak zeskakiwały to to biegajac po dywanie tak tupały, ze głowa mi odskakiwała od poduszki. I kto to powiedział, ze kotek tak cicho chodzi??............chodzi cicho jak chce, a jak nie to tupie jak stado koni, a dwa kotki jak stado koni i stado słoni przebiegajacych przez sawanne
I tak się gimnastykowały do ósmej. Kiedy ja juz musiałam wstać, dałam im jesc i te "gnidy" poszły lulu a ja od arbaitu!!!
Zapowiedziałam im, ze jutro poukrecam im te sliczne głowki ...ale i tak nie wymienie na inne

[Femka]

Eh!!!
To ja się cieszę, ze trafiłam na to forum. Bo dzieki Wam mam te słodziaki, które umilają mi zycie.
Własnie teraz padły i śpią. I mam nadzieję, ze już pośpią do rana

dospały do rana???

Dospały do szóstej!!
Potem zaczeły poranna gimnastytke tzn. wkakiwały na łózko i przelatywały po mnie z predkoscia swiatła. A jak zeskakiwały to to biegajac po dywanie tak tupały, ze głowa mi odskakiwała od poduszki. I kto to powiedział, ze kotek tak cicho chodzi??............chodzi cicho jak chce, a jak nie to tupie jak stado koni, a dwa kotki jak stado koni i stado słoni przebiegajacych przez sawanne
I tak się gimnastykowały do ósmej. Kiedy ja juz musiałam wstać, dałam im jesc i te "gnidy" poszły lulu a ja od arbaitu!!!
Zapowiedziałam im, ze jutro poukrecam im te sliczne głowki ...ale i tak nie wymienie na inne

czyli normalnie
ja mordercze myśli mam niemal każdego dnia, bo moje koty gonitwy najbardziej lubią między 4 a 5 rano ostatnio ganiały się po najwyższych półkach w kuchni i kuchnia została zdemolowana zapchlone potfooory uratowały życie tylko dlatego, że rano mam za mało czasu na morderstwo , a wieczorem mi przeszło

[margherita]

Nooo.ja sądzę, ze moje potforzyska dopiero sie rozkrecają, powoli . Są u mnie razem od niedzieli i do wczoraj spali dopóki ja sie nie podniosłam. Dzisiaj wstali okolo szóstej. I tak beda mi powolutku dawkowac rózne atrakcje

[Femka]

Nooo.ja sądzę, ze moje potforzyska dopiero sie rozkrecają, powoli . Są u mnie razem od niedzieli i do wczoraj spali dopóki ja sie nie podniosłam. Dzisiaj wstali okolo szóstej. I tak beda mi powolutku dawkowac rózne atrakcje

już Ci zazdroszczę. Im bardziej harcują moje zapchlańce, tym bardziej je kocham. Nawet jeśli potem mam mega sprzątanie po prostu uwielbiam szalejące koty

[margherita]

Im bardziej harcują moje zapchlańce, tym bardziej je kocham

ja tez, ja też
Uwielbiam te ciałka pedzace jak strzały przez całą chałupę. Te ich pady i rzuty ciałka przez plecki. Albo te głosno tupiące łapolki po miekkim dywanie . Albo idziesz i patrzysz pod nogi, robisz krok bo przeciez pusto na podłodze. I tu nagle w ostatniej chwili widzisz, ze zaraz postawisz stope na kocie, wiec łapiac z trudem równowage, chwytajac się mebli krzeseł, firanek czy czegokolwiek próbujesz postawic noge w drugim miejscu nie przeracajac się jednoczesnie i nie zadeptujac foootra, które w ostatniej sekundzie własnie umyka spod stopy wpadając Ci prosto pod drugą noge ...........................zbierając się z podłogi masz ochote rozstrzelac małe ciałko, które przezyło dzieki twojemu upadkowi!!! ..................KOCHAM KOTY

[margherita]

I jak z bicza strzelił mineło 10 dni z małym szatanem pod jednym dachem, a własciwie z dwoma diabełkami
To szylkretowe,wypieszczone przez Dorcie footro to potfffoor mordercze instynkty posiadajacy ...jak nie wierzycie to sami popatrzcie

pierwsze podchody......




....i coraz smielej




Dorcia przyznaj sie ....ty zes Bajkę ćwiczyła dla potrzeb cyrku????

[Femka]

mam jak najgorsze podejrzenia,co Dorcia robi z kotami

[margherita]

mam jak najgorsze podejrzenia,co Dorcia robi z kotami

Prawda, ze cuś to jest podejrzane

[moka1]

Ostatnie zdjęcie!!!!:ryk: kino! właśnie mam w domu podobne scenki! to chyba nie od Dorci takie małpiszony,w każdym razie nie tylko od niej .to po prostu "ta dzisiejsza młodzież"ADHD i tyle

[dorcia44]

no ja takich małpiszonków jeszcze nie miałam ..wiadomo kociaki jak kociaki ,szaleją ...ale te dwie to poprostu to czorty

[dorcia44]

jeszcze by sie pooglądało fajne fotki

[Trinity36]

A bo to cały charakterek tych szylkretowych kaszalotów:) Moja chociaż niby dorosła panna wyczynia podobne harce Ale za to się je kocha..

[margherita]

Własnie tak mi się zdaje, ze szylkrety to są takie diabełki z piekła rodem.......................ale baaaardzo kochaniutkie moja poprzednia tez taka była....diabeł wcielony i w domu wołalismy na nią ZŁE ...i łapię się na tym ze coraz czesciej tak mówie o Bajusi
Ale dzisiaj rano to mnie zupełnie rozbroiła. Miałam juz wstawac do pracy gdy Bajka weszła do mnie pod kołdrę przytuliła sie i zaczeła minie mietosic łapkami i ssac koszule właczyła traktorek na ful......i nie miałam serca jej odganiac .....spózniłam sie do pracy

[Femka]

ile razy ja się spóźniłam do pracy, bo kot na głaski nalegał