dyżur fajny, chociaż zakręciłam się dziś strasznie.
półtorej godziny w szpitaliku zaowocowały eksmisją wi-Waldiego na ogólny, biedak w szpitaliku cały czas spędził w budce, a jak tylko z niej wyszedł to Daria zeskoczyła z parapetu i na niego syczała i go od misek odganiała. Na ogólnym trochę się chłopak zestresował i posiedział pod zlewem, ale towarzystwo przyjęło go ciepło. w ogóle kochany z niego kociak - wije się i podskakuje do ręki, od razu z ogonkiem w pion do Agatki, super!
Daria oprócz zołzowatości też spoko, zjadła kawałki w sosie gourmeta, smilli nie chciała. w kuwecie spoko
Hania narobiła za kuwetą, kupa ciut luźniejsza, dałam jej Purizona i calma i vetomune w paszteciku, ale trzeba ją namawiać do jedzenia, chociaż miski miała puste. kocyk jej wymieniłam
Brunia jest cudna, kupa w miarę, dałam jej też odrobinę Purizona, mam nadzieję, że jutro nie będzie jakiegoś nagłego rozwolnienia. w ogóle to niezły z niej głodomór
Gwiazdka cudna, też trochę wybredna przy jedzeniu
Boniek sam wyszedł się obcierać, nareszcie się otworzył na człowieka
Ptyś zainteresowany nowym mieszkańcem, przechadzał się dostojnie
Obłoczek wyczesany, coraz grubszy się robi

Agatka super fajna, z Fiołkiem założyli bandę i się w kółko ganiają
Fiołeczek fantastyczny! jest odważny, mega otwarty, nic sobie nie robił z Wi-Waldiego, bawił się, wcinał wszystko, oprócz sosu z lekami i musiałam mu wrzucać do paszczy wszystko po kolei. naprawdę nie chciał zjeść tych piguł w karmie

nie wytrzymał długiego namaczania ran, ale też nie drapał się długo. na początku tylko z wielkiej podniety, a później już nie. dziwną sobie tylko wymyślił zabawę - skakał i drapał zaschniętą kroplę farby na podłodze

ale w ogóle to super kot, tak mocno trzymam kciuki, żeby te jego nerki zaskoczyły i wróciły do normy, bo szkoda by było takiego kota

trzymajcie Fiołkowi miskę z mokrym, bo on tym kołnierzem ją sobie przesuwa po podłodze. i jeszcze proszę pamiętać o wymianie wody w baseniku - Fiołek tylko z tego pije wodę, a tam był brud i zgnilizna moralna
zdjęć nie mam, chociaż targałam aparat
Marta i Ola mają przyjść później do Obłoczka to poproszę o info jak tam Wi-Waldi na ogólnym. i mam nadzieję, że powieszą pranie

klatkę po Wi-Waldim uprzątnęłam, ale nie odkaziłam. przepraszam
