Cynamon - ma dom. Wreszcie......:-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 06, 2011 20:41 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

ezzme pisze:
kotkins pisze:Taaak...sztuka wyboru!
Właśnie mój mąż zobaczył niejakiego Jurusia ,niebieskiego bri u którejś z forumowiczek w DT.
Mam nadzieję,że jednak nie w DT ale w DS:)
I zaczyna mowić o dwóch kotach do adopcji...tyle ,że (nasze dwa plus Fiedka) trzy to u nas "masa krytyczna"!
Fiodor i Juruś??


Moje oczy tego nie widzą.


Jak się wejdzie na to forum to się czlowiekowi wydaje ,że powienien wziąść absolutnie WSZYSTKIE koty do adopcji.
Czy tylko ja mam wyrzuty sumienia czy wszyscy tu?
Muszę chyba pogadać z moją koleżanką psychiatrą...:(

jeśli myślimy o tym samym brytku, to chyba jest DS :) więc spokojnie ;)


Chciałabym mieć Brytka.......koniecznie niebieskiego......bym sobie go nazwała Church. Na cześć Smętarza dla zwierzakow.......hihih

Matko taki upał, a ja jeszcze prasuję.......normalnie schiza.......schiza
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon cze 06, 2011 21:07 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

ja nie prasuję. nie mam żelazka 8O mam za to bardzo liberalne podejście do prasowania 8)
z prac domowych: wykąpałam jeża. nie chce jeść truskawek. jeż znaczy się.
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pon cze 06, 2011 21:21 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

Dla jeża polecam mocno dojrzałe banany lub słodkie jabłka wymieszane z chudym białym serem :) Jeśli mówimy o rarytasach.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Pętelka

 
Posty: 322
Od: Pt lut 13, 2009 23:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 06, 2011 21:31 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

Balbina-jeż z owoców to jada gerberki, jeśli są wymieszane z czymś mięsnym. z rarytasów to królują drewnojady ;)
edit. sory za OT
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pon cze 06, 2011 21:57 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

Nie prasuj, jeszcze dostaniesz udaru żelazkowego!!!

Mój brytek miał być też niebieski ale moi faceci zobaczyli to rude wredne coś (wczoraj w kuchni mnie osyczał normalnie!swoją karmicielkę!!)i musieliśmy wziąść Felixa.
Śliczny taki wredota jedna!
Tylko Fiona ma niebieskie łateczki ta moja dziewczynka (ja mam niedobory w córkach- mąż, dwóch pasierbów, syn ,kocur odjajczony i psiór...)

Już się boję.
Że się nie skończy na jednym kocie :D

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 06, 2011 22:07 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

Niebieski Juruś nie do adopcji:)

Ktoś gdzieś widział coś niebieskiego brytyjskiego albo rosyjskiego??
To niech się nie waży pokazywać Dużemu Kotkinsowi!!!!
Zaraz się zachwyci i pojedzie i przywiezie.
A mnie wystarczy jeden wredniak niejadek w domu.

Któremu musze polować na ciemy!I im wyrywać części lotne że tak powiem,żeby Jego Kotliwość mógł zamęczyć i zjeść
Jestem antybrytyjska i propersia!
Wolę mieszkać z kimś miłym a nie z syczkiem!

No gdzie jest ten niebieski do adopcji??

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań


Post » Wto cze 07, 2011 5:52 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

kotkins pisze:No gdzie jest ten niebieski do adopcji??

na kotach jest niebieskie długowłose, podobno 13-letnie
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Wto cze 07, 2011 7:41 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

ezzme pisze:Balbina-jeż z owoców to jada gerberki, jeśli są wymieszane z czymś mięsnym. z rarytasów to królują drewnojady ;)
edit. sory za OT



Ale opamiętaj się nie przepraszaj! Czytanie o jeżach jest cool. Nie wiem jak Cynamonowi, ale mnie to nie przeszkadza. Matulu jeszcze pamiętam przerażenie jak sobie tę jeżynową znajdę ( nomen omen tez z Ursynowa ) przywiozłam.......
To jest kosmos, jak czlowiek chce pomóc a nie wie jak i się boi, ze coś nie tak zrobi. Książek o jeżach nie ma . Dzięki ci losie za internet!

Ja natomiast odnosząc się do postu Kotkins - nie pokazujcie mi ŻADNYCH kotów co?
W ogóle gdyby nie wrodzony dystans i przekonanie, że skromne 85 % ludzkości jednak ma coś z głowami, to powinnam się załamać.....

Prośba ostatnia - jak mnie podkusi jeszcze poleźć na jakieś inne wątki to mnie kopnijcie wirtualnie w tyłek, co:)?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto cze 07, 2011 9:37 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

kotkins pisze:
No gdzie jest ten niebieski do adopcji??


Tu :mrgreen: viewtopic.php?f=13&t=128533
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)


Post » Wto cze 07, 2011 10:02 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

Neigh - zmień tytuł, że szukamy transportu dla Cynamona, póki mam wolny DT. :wink:
Chyba, że mam zabrać któregoś z tych wyżej?
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Wto cze 07, 2011 15:28 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

Neigh pisze:
ezzme pisze:Balbina-jeż z owoców to jada gerberki, jeśli są wymieszane z czymś mięsnym. z rarytasów to królują drewnojady ;)
edit. sory za OT



Ale opamiętaj się nie przepraszaj! Czytanie o jeżach jest cool. Nie wiem jak Cynamonowi, ale mnie to nie przeszkadza. Matulu jeszcze pamiętam przerażenie jak sobie tę jeżynową znajdę ( nomen omen tez z Ursynowa ) przywiozłam.......
To jest kosmos, jak czlowiek chce pomóc a nie wie jak i się boi, ze coś nie tak zrobi. Książek o jeżach nie ma . Dzięki ci losie za internet!

Ja natomiast odnosząc się do postu Kotkins - nie pokazujcie mi ŻADNYCH kotów co?
W ogóle gdyby nie wrodzony dystans i przekonanie, że skromne 85 % ludzkości jednak ma coś z głowami, to powinnam się załamać.....

Prośba ostatnia - jak mnie podkusi jeszcze poleźć na jakieś inne wątki to mnie kopnijcie wirtualnie w tyłek, co:)?

a bo często tak pilnują trzymania się głównego tematu to ja nie wiem :oops:
o opiece nad dzikim jeżem jest tu: http://jezyniec.blox.pl/tagi_b/1138/dzikie-jeze.html nie wiadomo kiedy się przyda. moja Balbina to też taka białobrzucha :wink:
Szalony Kot pisze:A ten jak bardzo potrzebuje pomocy...

viewtopic.php?f=1&t=128719&view=unread#unread

własnie o tego mi chodziło, chociaż duet "brytkowo-syberyjski" też fajny
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Wto cze 07, 2011 15:54 Re: Cynamon - transport Warszawa - Zielona Góra PILNIE!

Oba fajne - znaczy oba zestawy.

Matuśku........mogłabym spokojnie mieć z 8 kotów.........ale sie boję bo potem to już wiiiiiii juuuuu wiiiiiiiiii juuuuuuuuuuu wiiiiiiiiiiijuuuuuu

Edzina - bierz które chcesz, a o transport już proszę:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto cze 07, 2011 15:58 Re: Cynamon - cudnie ubarwiony kot szuka tymczasu.

ezzme pisze:o opiece nad dzikim jeżem jest tu: http://jezyniec.blox.pl/tagi_b/1138/dzikie-jeze.html nie wiadomo kiedy się przyda. moja Balbina to też taka białobrzucha :wink:


Polskie Stowarzyszenie Ochrony Jeży http://naszejeze.org/ też chętnie udzielą porad lub przechwycą takiego osobnika. Dla jednego z moich, który zbyt mocno się oswoił znaleźli bezpieczną przystań :) A z jeżami, jak z kotami: przychodzą nie wiadomo skąd i zazwyczaj w najmniej odpowiednim momencie :)


Co do Cynamonka już od dawna obserwuję jego wątek i za każdym razem kiedy pojawia się powiadomienie o nowym poście liczę, że to już ten post z dobrym newsem... Kot o tak niebanalnej urodzie tak długo bez domu. Widać jakiś specjalny plan mu przyszykowała kocia opatrzność... :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Pętelka

 
Posty: 322
Od: Pt lut 13, 2009 23:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości