Zycie na krawędzi lodówki, już nie, Muszeńka w domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lip 20, 2007 10:58

No co z Wami do cholery noooo :twisted: :lol: :wink:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pt lip 20, 2007 12:38

Muszka jedzie jutro do domu. Trochę się boję o nie 100% zabezpieczony balkon, ale muszę to sama jeszcze zobaczyć. U mnie z Muszką osttanio smutno, praktycznie nie schodzi z lodókwi,wstawiam jej tam kuwetę. Jest wypłoszona bardzo. Mam andzieję, że w domu będzie szczęśliwsza, u mnie jak zauwazyła jej przyszła pani, praktycznie nie chodzi. Także mam andzieje jutro przedstawic lepsze wiesci;)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt lip 20, 2007 12:42

Muszko :D :D :D !!!
Trzymam kciuki za twój wyjazd do nowego domku :ok: :ok: :ok:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt lip 20, 2007 12:44

Magic,
spójrzmy prawdzie w oczy: Mucha była u Ciebie nieszczęśliwa :(
dla niej spokojny, własny domek to jedyna szansa na normalne życie. Przecież stres, który ta kocina przeżywa od wielu tygodni mógłby się dla niej skończyć źle :( (tfu, tfu).
Jeżeli problemem jest tylko niezabezpieczony do końca balkon to to naprawdę nie jest rzecz nie do załatwienia. Najważniejsze jest żeby kota miała spokój, poczucie bezpieczenstwa, opiekę, miłość...
A to chyba domek gwarantuje ? :wink:

czekam na następne wieści
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 20, 2007 12:46

Madziu!a gdzie Muszenka zamieszka?dalekoooo? :roll:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pt lip 20, 2007 13:01

no...
na Widzewie :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt lip 20, 2007 13:03

Aniu, tak mam nadzieję, że będzie kochana, to starsza pani, ktora potrzebuje spokojnego kota, , zeby Muszka nie zmienila sie w Billy. Kotak jest ewidentnie smutna, wyploszona, ma zmierzwione futro, zero ruchu, co to za zycie.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt lip 20, 2007 13:26

magicmada pisze:no...
na Widzewie :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

No to od Ciebie prosto i w prawo :lol: a Ty marudzisz,ze daleko :lol: :wink:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pt lip 20, 2007 19:17

Muszenko za przeprowadzke i szczesliwe zycie :ok: :D
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 21, 2007 10:14

dostałam smska od Madzi - domek zrezygnował. Sytuacja jest o tyle nieciekawa, ze Madzia wyjeżdża za 1,5 tygodnia, będa tylko ciocie dochodzące - Muszka tam nie wytrzyma. Ona się boi, trzeba ją kontrolować.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 21, 2007 10:20

:( :cry:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 21, 2007 11:08

a niech to :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 21, 2007 12:27

Szkoda że domek zrezygnował :( :( :(
Tak niewiele mogę :oops: , będe trzymał kciuki Muszko żeby domek dla ciebie znalazł sie jak najszybciej :ok: :ok: :ok:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie lip 22, 2007 0:40

hop hop

j_a_d

 
Posty: 113
Od: Śro maja 16, 2007 0:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 22, 2007 23:12

Hoop do góry Muszka co ma bure uszka !!! :D :D :D
Patrzcie domki jaka tu pannica czeka ............. :D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości