30 kotów w kawalerce. Zielonka k. W-wy

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sty 31, 2011 0:00 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

W tym wszystkim tylko zwierząt szkoda :(
Cóż począć...

Łatwowierność ludzka i podatność na manipulację nie zna granic.

Antares

Avatar użytkownika
 
Posty: 554
Od: Wto lip 20, 2010 18:22
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon sty 31, 2011 0:05 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

:idea: Ogłoszenia u mnie dla porządku anulowane by nikogo w błąd nie wprowadzać.

Antares

Avatar użytkownika
 
Posty: 554
Od: Wto lip 20, 2010 18:22
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon sty 31, 2011 9:19 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

O matko... ale jazda. Nie no jasne. Co za farmazony tak kobieta jej wcisnęła 8O
Ewa to skoro Kruszynka, Balbinka, Misia i Psotka nie są do adopcji - zamknąć ich wydarzenia na FB? Bo jak nie są do oddania to i ogłoszeń nie potrzebują. Co za paranoja. Właśnie najbardziej szkoda, że ucierpią na tym zwierzaki - nie kto inny...
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Pętelka

 
Posty: 322
Od: Pt lut 13, 2009 23:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 31, 2011 10:12 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

Wychodziłoby na to, że Józio został wyadoptowany "bezprawnie" :wink:

Antares

Avatar użytkownika
 
Posty: 554
Od: Wto lip 20, 2010 18:22
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon sty 31, 2011 10:21 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

Normalnie nie wierzę w to co czytam... Przecież 20 kotów to też za dużo!!! A rezygnacja z adopcji tych najbardziej proludzkich ogonków jest dla mnie totalnie niezrozumiała. Tym bardziej Kruszynka... przecież ona jest najbardziej pokrzywdzonym przypadkiem. Rudzik jest dziki, ale toleruje inne koty, a Kruszynka wegetuje na pawlaczu. Zero ruchu...
Obawiam się, że skończy się tak jak poprzednio, tylko jeszcze nowe koty zasiedlą kawalerkę... ehhh
Tajemnicza Sonia również mnie zaintrygowała...
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Pętelka

 
Posty: 322
Od: Pt lut 13, 2009 23:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 31, 2011 16:10 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

Nie rozumiem tej decyzji. Dziewczyny, błagam, walczcie, przecież to jedna wielka bzdura, to krzywda dla zwierzaków, to niewłaściwe względem Kruszynki i reszty...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon sty 31, 2011 17:59 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

Szalony Kot pisze:Nie rozumiem tej decyzji. Dziewczyny, błagam, walczcie, przecież to jedna wielka bzdura, to krzywda dla zwierzaków, to niewłaściwe względem Kruszynki i reszty...


Masz rację, na pewno nie zostawimy tych zwierząt bez pomocy. Byłam w Urzędzie Miasta i uzyskałam informację, że koty nie należą do Miasta i należeć nie mogą. Umowa adopcji Józia jest ważna. Nasz Urząd jest bardzo w porządku, prozwierzęcy, ale nie jest właścicielem żadnych zwierząt poza dwoma psami stróżującymi.
Nie anulujcie ogłoszeń! Do pani Elżbiety udało mi się dzisiaj dodzwonić za pierwszym razem i nawet miała ze sobą telefon na mieście, co się bardzo rzadko zdarza. Już inaczej mówiła niż w sobotę.
Ani słowa o tamtej pani. Przyjęła do wiadomości, że koty nie są miejskie. Podtrzymała gotowość wydania do adopcji tych ostatnio wymienionych kotów, co do pozostałych, które są w ogłoszeniach wyrażała się dość enigmatycznie w stylu zobaczy się, to zależy itd. ale na pytanie czy usunąć ogłoszenia powiedziała, że nie, nie usuwać. To znaczy, że wycofuje się z poprzedniej postawy. Pytała się, czy odezwała się osoba od Kruszynki, zawsze o to pyta, bo bardzo przeżywała możliwość wyadoptowania tej kotki i nadal przeżywa.
Sonia na szczęście!!! to inne imię kotki dotąd zwanej Kicią. Ma około 4 lat, podobno łagodna i czwórka rodzeństwa, jak mnie dzisiaj pani Elżbieta zapewniała, prawie oswojona.

carmenco

 
Posty: 358
Od: Śro cze 09, 2010 22:15

Post » Pon sty 31, 2011 21:40 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

carmenco pisze:To znaczy, że wycofuje się z poprzedniej postawy.

Oby. :roll:

zglaszal sie ktos z ogloszen?

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Pon sty 31, 2011 22:37 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

Carmenco jestem pod wrażeniem Twoich działań :ok: będę śledziła wątek i podrzucę Ci grosik na karmę podaj dane na pw.

carmenco pisze: Pani, która teraz ma się zajmować adopcjami, sama nie używa komputera, ale jest na bierząco w forumowych sprawach za pośrednictwem swojej przyjaciółki przyjaciel_koni. I tak się sprawy mają :? Nie ukrywam, że trochę mi z tym dziwnie...

super postawa przyjaciel_koni :mrgreen:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 01, 2011 0:13 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

Bardzo dziękuję, ewan :) Przyjaciel_koni jest bardzo lojalną przyjaciółką tej pani, co jest szlachetną cechą.

GreenEvil pisze:
carmenco pisze:To znaczy, że wycofuje się z poprzedniej postawy.

Oby. :roll:
zglaszal sie ktos z ogloszen?

Oby. Taką mam nadzieję. Wcześniej pani Elżbieta wykazała się dużym zaangażowaniem i w przypadku Rudzika, i w przypadku Kruszynki. Za Rudzikiem naganiała się zdrowo - my tylko staliśmy z bezradnymi minami. Jedna i druga sprawa nie wypaliła, co może ją podłamało, bo jest bardzo zżyta ze swoim kotami i każdy problem mocno przeżywa. Mnie też jest bardzo przykro z tego powodu, ale co zrobić. Ciężko o domy dla młodych i miłych kotów, a co dopiero dla takich specyficznych.
Z ogłoszeń nikt się nie zgłaszał ostatnio.

carmenco

 
Posty: 358
Od: Śro cze 09, 2010 22:15

Post » Wto lut 01, 2011 0:27 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

OK. w weekend usiade i porobie nastepne.

carmenco jak bedzie sie konczyla karma, daj mi cynk chwile wczesniej -kupimy w hurtowni, bedzie taniej ;)

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Wto lut 01, 2011 13:56 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

Dziękuję, jeśli można kupić taniej, to byłoby świetnie!

carmenco

 
Posty: 358
Od: Śro cze 09, 2010 22:15

Post » Wto lut 01, 2011 14:12 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

W takim razie nie usuwam wydarzeń miziaków z FB. Mam nadzieję, że w razie czego uda się doprowadzić do ich wydania :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Pętelka

 
Posty: 322
Od: Pt lut 13, 2009 23:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 01, 2011 14:39 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

I ja mam taką nadzieję.
http://ale.gratka.pl/szukaj/?u=1826103
Te, z wyjątkiem Kruszynki, są sprawdzone jako bezproblemowe charakterki, ale jak opisać tamtą czwórkę przesiadującą na szafie i tajemniczą Kicię-Sonię, nie bardzo wiem. Żeby nie wprowadzić kogoś w błąd.

Skarbonka na dzień 1.02.201127.01.2011 było: 415,02 zł
od tego czasu wpłynęło na konto:
+ 20 zł od pani Aleksandry B. z Warszawy
razem w skarbonce 435,02 zł.
Pani Aleksandrze B. bardzo dziękuję za zasilenie skarbonki! :1luvu:

W kwocie skarbonkowej są pieniądze na sterylizację Balbinki, czy i kiedy dojdzie do tej sterylizacji wciąż nie wiadomo.

carmenco

 
Posty: 358
Od: Śro cze 09, 2010 22:15

Post » Wto lut 01, 2011 15:24 Re: 30 kotów w kawalerce - głodują! Zielonka k. W-wy

Obrazek
To może być każde z nich. Jak rozróżnić? Kicia siedziała razem z Rudzikiem w piwnicy, a teraz są razem w kawalerce.
Podobno Kicia jest córką Donny. Donna też żyła kiedyś w piwnicy, gdzie rodziła kocięta. Została zabrana na sterylizację i potem umieszczona w baraku parkowym razem z kociętami innej kotki: Zuzą, Cziką, Tusią i Czarkiem, które się mocno do niej przywiązały i chyba nabrały od niej nawyków, bo Donna jest nieprzystępna, ale nie taka strachliwa jak Rudzik, tylko dumna i właśnie nieprzystępna. One nie są dzikie, tylko niezbyt kontaktowe, bo wolą Donnę.
Jeśli Kicia, to może i Rudzik jest dzieckiem Donny? Oraz ten drugi nieżyjący już rudy kotek.
Obrazek
Donna nie rozpoznała córki, kiedy spotkały się w kawalerce, cały czas trzyma się razem z tamtą czwórką, albo raczej one trzymają z Donną.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

carmenco

 
Posty: 358
Od: Śro cze 09, 2010 22:15

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 125 gości