Szelti.... Przylepka zostaje u Sis ;)

[Duszek686]

Prześliczna
A z tym gwiazdkowym prezentem to całkiem dobry pomysł

[atla]

ło matko! Asiu! ależ ona wyrosła! piękna jest! muszę tę fotkę Basi pokazać!

[magdaradek]

jakie ona ma ogromne oczy a usteczka takie w dziubek, no boska jest

[gosiaa]

Piękna wyrosła, z takiego chucherka

[Annaa]

Też trudno mi uwierzyć że z takiego maleńkiego szczurka
wyrosła już taka duża i śliczna
miała dużo szczęścia maleńka
O taki prezent gwiazdkowy to ja bym walczyła

[taizu]

Ależ zdumiona piękność

[pisiokot]

Ale przepiękna dziewuszeczka Rety
Asiu, wiem, jak to jest gdy jakiś kot jest nasz i mowy nie ma, żeby go oddać, chociaż to już przekracza granice zdrowego rozsądku .
Taką moją ostatnią miłością był Kacper, został jako ósmy kot, mimo, że od piątego kociastego to już było wariactwo jakieś. TŻ pół roku był obrażony, wkoło Wojtek była mowa o tym czy ktoś dzwonił w sprawie Kacpra, że kotów jest za dużo itp., a teraz by sam go za nic nie oddał, łobuz podbił jego serce na maxa. Ufff

Powodzenia w przekonywaniu TŻ-a

[Cameo]

Aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność.

Tego Wam kochani życzę z całego serca

[Bozena54]

Przepiękna kicia
Zdrowych i radosnych Świąt

[gosiaa]

Zdrowych, Spokojnych Świąt

[tamiss]

WESOŁYCH ŚWIĄT

[Sis]

Baardzo dziękuję za życzenia - złożyłam zbiorczo w wątku schroniskowym - nadal mam problemy z netem.

[Cameo]

Niech się spełnią świąteczne życzenia, te łatwe i te trudne do spełnienia. Niech się spełnią te duże i te małe, te mówione głośno lub wcale. Niech się spełnią te wszystkie krok po kroku w nadchodzącym Nowym Roku!


Zbyt duże zdjęcie zamieniłam na miniaturkę

[boniantos]

i jak Sis? Czy dostałaś wymarzony prezent gwiazdkowo-noworoczny? A może TŻ wie, że kot nie może być prezentem gwiazdkowym (same takich kotów przecież nie wydajemy jako prezenciki) i dostaniesz Przylepcię bez okazji

[Sis]

Cameo, dzięki za zrozumienie

Rybcie, tak se myślę, że un czasu potrzebuje, by zaakceptować że to już się stało