potraktowane jak śmieci...

[pandadp]

Henio w ostatnim czasie odwiedził 2 panów specjalistów i dzisiaj po tygodniu brania sterydów i 2 wyczerpujących badaniach został wreszcie zdiagnozowany. Potwierdziły się przypuszczenia dr z "Żyrafy", że Henio nie miał złamanej miednicy. Ma natomiast niewielkie uszkodzenie rdzenia kręgowego, prawdopodobnie na skutek mocnego pociągnięcia za ogon. Lekarz uspokoił mnie o tyle, że "wada" nie będzie mu się pogłębiać; może być tylko lepiej. Heniuś ma dużo biegać i mniej jeść

A Ariadna dla urozmaicenia mi życia rozrabia tak, że wyrwała sobie wczoraj pazurek... Nie wiem o co zawadziła, ani kiedy, ale szaleje dalej...
Swoją drogą, ile razy można kotu tłumaczyć, żeby nie właził na stół?

[MaPi]

o matko Ariadna szaleje. Manicure sobie zrobiła. Trzeba powiedzieć kotu, że może wchodzić na stół a nie może np. na fotel czy kanapę to na pewno będzie robić odwrotnie
Kciuki za Henia! Dobrze, że może być tylko lepiej

[dilah]

To dobrze, że nic poważniejszego Heniutkowi nie dolega, Ariadna hmm ciocia Kasia przeprasza w jej imieniu ale wiesz, że kota ciężko wychować, ja zawsze powtarzam, że stół "nieeeee...złaaaaź" po czym tak jak Madzia wspomniała ma to skutek odwrotny i mało tego jest to fajna zabawa "złaaaaźźźź"

[Erin]

No to wesoło u Was, nie powiem
Wysmyraj kociaki ode mnie

[pandadp]

Wysmyraj kociaki ode mnie

Dzięki, kociaki wykochane i wycałowane

Łobuziara

Malce

Kiara



Simba bierze kąpiel

[pyma]

Wysmyraj kociaki ode mnie

Dzięki, kociaki wykochane i wycałowane

Łobuziara

Młodsza siostra Kajtka

[pandadp]

Ariadka już w swoim domku na szczęście, bo dzisiaj już przeszła sama siebie i prawie nic mi z mieszkania nie zostało A teraz ma cały duży dom do wariowania

A jej miejsce już zastąpiła sycząca Krysia

Kociczka warczy i syczy, a jak widzi Henia to biegnie do niego z ogonkiem w pion. Henio ma coś w sobie

[Erin]

Cudowności

[pandadp]

Krysia cały wieczór warczała na wszystko i na wszystkich, później nawet i na Henia. Simba nie wiedział co się dzieje, usiadł i patrzył na nią aż w końcu usnął.
Po 1 w nocy Krysia zaczęła rozpaczliwie płakać. Biedna jest
Na szczęście zjadła i zrobiła co trzeba do kuwety.
Rano mnie straszyła, ale jak poczuła mięso przestała. Oczywiście jeść przy mnie nie raczyła, żebym sobie nie myślała

[Erin]

No i słusznie, kto to widział kotu do talerza zaglądać

[pandadp]

Simbuś pojechał dzisiaj do domku, do mojej Sówki


A do nas przyjechał Reno, kociak wyrzucony z samochodu

[Erin]

Ha! Przyroda nie znosi próżni.
Dużo szczęścia dla Simbusia i za domek dla Renia
Śliczny z niego kiciuś

[MaPi]

Wiedziałam, że zaraz jak Simba pojedzie to ktoś "wskoczy" na jego miejsce

[pandadp]

Kiara już cieszy Dużych we własnym domku w górach
Na jej miejsce przyjechał Stefan i zabawom z Renusiem nie ma końca.
Stefan

Zabrałeś mi myszkę, którą ukradłem Krysi... ale wędki nie oddam

Zmęczony Reno i wszechobecny żwirek

Piękna Krysia

[Duszek686]

No - niezłe przedszkole