"Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sty 08, 2013 10:03 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

ManfredkotTusi, fajnie to wykombinowaliście! Muszę też pomyśleć o takich drzwiczkach dla kocisk.
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Wto sty 08, 2013 10:43 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Ja zgłupiałam... nie wiem czy się śmiać czy płakać... Kozy, kury, kot gadający z głuchym bratem o nadjeżdżającym samochodzie, kot na gołębie na balkonie, kocia kaleka nie skacząca przez płot... Czy to się dzieje naprawdę?

Choć z drugiej strony... Przedwczoraj. Mamy gości, kotka szaleje bo to jej pora aktywności, biega za myszką, rzuca, urządza galopady... Pada hasło - skoro tak lubi polować to na myszki ją trzeba wypuścić... Ludziom się wydaje, że kot w domu jest nieszczęśliwy, nie raz już to przerabiałam. Każdy mówi, że kot powinien wychodzić bo taka jego natura. Ale gdzie ja mam tego kota wypuścić? Psom na pożarcie? Pod auta? "Na myszki" nafaszerowane trutką? Po co...? To ja wolę sie w domu z nim pobawić, po to go mam żeby się nim cieszyć a nie wywalać na podwórko...

Dobra, wracam do tematu. Skąd się bierze krew do przetaczania dla kotów? Są koci dawcy...? 8O
Nasze kocie historie
ObrazekObrazek



Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego.
Deborah A. Edwards

Bedetka

 
Posty: 326
Od: Pt wrz 21, 2012 6:51

Post » Wto sty 08, 2013 10:48 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Są banki krwi kociej i psiej, można poszukać dawcy na forum, czasem ludzie, których zwierzętom uratowała życie życie transfuzja zgadzają się (pytać weta).
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sty 08, 2013 15:40 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

oczywiście, że są:-)

Mało tego, bezcenni są tzw ozdrowieńcy - czyli koty wyciągnięte z pp. Krew takiego kota, ratuje życie innych chorym na pp. Niestety nie działa to całe życie.

"Moją" chorą na pp Kawę ratowała Foka - kotka Jany z Miau. Potem Kawa oddawała krew,


Bedetka - TAK to się dzieje naprawdę, to i jeszcze wiecej. Adopcje kotków "na działkę" bo tam sie bedą mogły wybiegać. Kotka która musi raz mieć dzieci, a kocur postawić dom, spłodzić syna i obsikać drzewo......Dłuuugo by. Dlatego np. ja już nie jestem miła. Przejadło mi się:-).

I najbardziej znienawidzone "kotek dla dziecka". Kurna do sklepu z zabawkami pooooooszli........
Raz mi pan awanturę zrobił ( chciał zaraz po kotka przyjechać ) bo dziecku obiecał, dziecko tu płacze a ja mu przeszkody robię. I on na mnie NAPISZE.

A bardzo proszę........niech pisze:-)



Moi faworyci : to a. grożący - ja mu kota nie dam? COOOO? ja mu kota nie dam........to on mnie.....
b. robiący łaskę.
c. zdumieni - że jakieś warunki mogę śmieć stawiać.....
Ostatnio edytowano Wto sty 08, 2013 15:55 przez Neigh, łącznie edytowano 2 razy
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto sty 08, 2013 15:44 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Bedetko, stąd ten wątek: viewtopic.php?f=8&t=140065. Sama nieupiększona rzeczywistość, już 3cia odsłona idzie.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sty 08, 2013 16:10 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

To możecie się szykować na kolejną taką już wkrótce.
Dziś dzwoniła do mnie taka miła rodzina, której właśnie rudy długowłosy kotek zszedł był, bo miał wypadek samochodowy. Dopytałam. Wyskoczył przez balkon, poszedł sobie i miał wypadek samochodowy.
No i oczywiście poszukują zastępstwa, kolejnego rudego z długim włosem.
Zabezpieczenia balkonu nie zrobią, bo przecież każdy kotek i tak jak będzie chciał to sobie znowu wyskoczy.

Chciałabym być miła dla wszystkich dzwoniących do mnie ludzi.
Ale... jak słyszę, że nie ma szans na zmianę sposobu myślenia - to szkoda mi zarówno czasu, jak i systemu nerwowego. :evil:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto sty 08, 2013 16:41 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Agnesko - wpisz to na tamten wątek, jemu i tak niedługo stuknie setka :D Właśnie po to on służy - by się pośmiać z głupoty niektórych ale i jako wsparcie moralne - że to nie tylko do Ciebie dzwonią takie bezmózgi. Co powiesz na panią, która chciała odbierać kociaka 3-miesięcznego z pudełkiem po sandałkach dla 3-letki jako transporterkiem? A przez telefon brzmiała sensownie. I tradycyjnie "córeczka będzie płakać, ona tak chciała kotka" a ja: "targ jeszcze otwarty, mają tam te kotki na baterie - na pewno zmieści się do pudełeczka :twisted: ".
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sty 08, 2013 17:42 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

W sobotę jadę po Tigrę. :)
Jakie To piękne jest na tym zdjęciu.

Obrazek

Nie mogę się już doczekać. Trzymajcie kciuki za dobre i łagodne dokocenie. Zupełnie nie wiem co to będzie i jak koty na siebie zareagują.
Oby nie było ostrych spięć, fochów, niejedzenia i posikiwania. Trzymajcie kciuki.
Czy wszystkie koteczki wolą facetów? Bo jak mi "starego" bardziej pokocha to się zaszczelę :) . Luśka woli "starego" niż mnie, Maniuś woli mnie.
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Wto sty 08, 2013 17:54 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Alienor pisze:Agnesko - wpisz to na tamten wątek, jemu i tak niedługo stuknie setka :D Właśnie po to on służy - by się pośmiać z głupoty niektórych ale i jako wsparcie moralne - że to nie tylko do Ciebie dzwonią takie bezmózgi. Co powiesz na panią, która chciała odbierać kociaka 3-miesięcznego z pudełkiem po sandałkach dla 3-letki jako transporterkiem? A przez telefon brzmiała sensownie. I tradycyjnie "córeczka będzie płakać, ona tak chciała kotka" a ja: "targ jeszcze otwarty, mają tam te kotki na baterie - na pewno zmieści się do pudełeczka :twisted: ".


Hmmm, moja Ofelia pierwszą podróż odbyła w pudełka do butach. I to nie sama, w pudełku siedziała jeszcze jej siostra. Fakt, że pudełko nie było maleńkie, wlazły bez trudu i jeszcze był luz, tym niemniej było to pudełko po butach. A siostra Ofelii pojechała do nowego domku w kartoniku z zoologa - ale do przenoszenia papug i chomików.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sty 08, 2013 18:01 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Tusia wszystko Ci powiem.......spokojnie:-)

O matulu idę dalej tyrać......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto sty 08, 2013 18:27 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Kraków podobno napisał już do Was maila, trzymam kciuki! :ok:
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 08, 2013 18:59 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

ManfredkotTusi pisze:W sobotę jadę po Tigrę. :)
(...)
Czy wszystkie koteczki wolą facetów? Bo jak mi "starego" bardziej pokocha to się zaszczelę :) . Luśka woli "starego" niż mnie, Maniuś woli mnie.


Obrazek

Nie wiem jak inne kotki, ale moja Yoko śpi po stronie męskiej, ale ogólnie to trzyma się mnie :mrgreen:
One chyba po prostu po kobiecemu lubią okręcić facetów w okół palca... o pardon ... pazurka.
Aha i jak mój TŻ przychodzi do domu, to kocica leci do drzwi z takim darciem i ociera się mu o nogi, że ho ho.
Sprytna bestyjka - szybko go uwiodła :wink:
Myślę , że Tigra choć póki co jest taka speszona to jednak też potrafi kokietować.
Cieszę się , że się zdecydowałaś. Kocica piękna i taka eteryczna w spojrzeniu.

PS Wymyśliłam kolejne znaczenie dla TŻ- Tymczas Życiowy :mrgreen:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto sty 08, 2013 19:05 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

MB&Ofelia pisze:
Alienor pisze:Agnesko - wpisz to na tamten wątek, jemu i tak niedługo stuknie setka :D Właśnie po to on służy - by się pośmiać z głupoty niektórych ale i jako wsparcie moralne - że to nie tylko do Ciebie dzwonią takie bezmózgi. Co powiesz na panią, która chciała odbierać kociaka 3-miesięcznego z pudełkiem po sandałkach dla 3-letki jako transporterkiem? A przez telefon brzmiała sensownie. I tradycyjnie "córeczka będzie płakać, ona tak chciała kotka" a ja: "targ jeszcze otwarty, mają tam te kotki na baterie - na pewno zmieści się do pudełeczka :twisted: ".


Hmmm, moja Ofelia pierwszą podróż odbyła w pudełka do butach. I to nie sama, w pudełku siedziała jeszcze jej siostra. Fakt, że pudełko nie było maleńkie, wlazły bez trudu i jeszcze był luz, tym niemniej było to pudełko po butach. A siostra Ofelii pojechała do nowego domku w kartoniku z zoologa - ale do przenoszenia papug i chomików.


Kochana, to było lakierowane pudełko bez żadnych dziur po sandałkach dla 2-3 latki. Zmieściłoby się tam pół kociaka. I to po sprasowaniu. No, chyba że 2-tygodniowy kociak. Pomijam, że pani i babcia jak patrzyły na umowę to widać było, że mają ją w... Wiesz, taki specyficzny uśmieszek i uniesienie brwi.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sty 08, 2013 19:09 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Monika_Krk pisze:PS Wymyśliłam kolejne znaczenie dla TŻ- Tymczas Życiowy :mrgreen:


To może po całości - Tani Żigolo :mrgreen:

Sorki kociaczki, musiałam...
Ania

balanka

 
Posty: 64
Od: Pt paź 05, 2012 13:44
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 08, 2013 19:30 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

ManfredkotTusi pisze:W sobotę jadę po Tigrę. :)
Jakie To piękne jest na tym zdjęciu.

Obrazek


Czy wszystkie koteczki wolą facetów? Bo jak mi "starego" bardziej pokocha to się zaszczelę :) . Luśka woli "starego" niż mnie, Maniuś woli mnie.

Gratulacje :ok:
Moja koteczka dzieli po równo. Kocur woli faceta :evil:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości