A możemy poznać to wyjaśnienie

Czy my też sie przekonamy jestem na miejscu może w czymś pomogę. I dlaczego do tej pory nic nam o tym nie wiadomo dopiero jak zaproponowalam tymczas. Zycie w tym mieści oduczyło mnie łatwowierności i nauczyło nie rezygnować z ratowania zwierzęcia.
Może jeszcze raz popatrzmy w oczy czarnej na zdjęciu... i powiedzmy jej trudno nie udało sięJesli chodzi o tymczas u mnie to dlatego się zgłosiłam bo bałam się o kotkę ( jak można było wystawić kota w takiej sytuacji

). choc jest mi naprawdę ciężko. mam kilkanaście kotków stałych i tymczasowych. Ale mają u mnie naprawde dobrze. 50 m2 do ich dyspozycji i naprawdę duży zabezpieczony balkon pełen zieleni latem otwarty dzień i noc. Każdy kot jest regularnie odrobaczany i szczepiony oraz leczony w razie potrzeby i badany. Każdy ma książeczkę i oczywiście sa sterylizowane i kastrowane. Maja pełna swobode bawią jak chcą spią ze mną mają kryjówki. Mam osiem kuwetek w tym dwie kryte. Staram się każdemu kotu poświęcic odpowiednią ilośc czasu poznać jego charakter i psychiczne potrzeby. Wiem ,ze to nie to samo co jeden dwa kotki w domu ale ja naprawdę jestem dla nich dobra. Może nie jedzą frykasów ale staram się aby była to karma z wyższej półki do stosowana do ich potrzeb. Staram się utrzymywać czystość choć kosztuje mnie to dużo codziennego wysiłku bo wiadomo w takiej gromadzie zdarzają sie np kocie wpadki poza kuwetą. No i tej sierści w różnych kolorach- poduszki można robić

Myślę ,że to lepsze niż jej poprzedni dom. Jak się komuś nie podoba to jest rozwiązanie szybko znależć ds aby u mnie była jak najkrócej. Są osoby ,które u mnie bywają np Kiniaszek.
Co oznacza będziemy próbować znowu.
