
warto przemyslec
chociaz Mufka zyla na polu okolo 2 miesiecy tylko, byla kiedys domowa
w tej chwili ona sie boi ogromnie pola, powietrza, ogolnie tego co na zewnatrz, ale to przez to ze 2 miesiace zyje w sztucznym swietle
dzisiaj podeszlysmy do drzwi ktore byly otwarte, chciala sie we mnie doslownie wtopic tak sie bala ..
ale jest gorsza sprawa
Luis ma 2 tygodnie
jest okropnie złośliwym kotem, siedzi niestety zamnkniety ale dzis sie wydostal i narobil strasznych rzeczy
on nie jest chory, on znaczy bo nie lubi innych kotow, chce zeby wszystko bylo jego, jego teren, jego Duzi
jest naprawde milym kotem, ale potrzebuje domu z ogrodem, bez kotow,
tylko 2 tygodnie dlatego ze wetka nie moze sobie pozwolic na straty w lecznicy, a Luis jak jest zamnkniety robi sie coraz bardziej zlosliwy
PROSZE PILNIE dla Luisa moze jakies gospodarstwo, zeby mogl pobiegac, poszalec
za 2 tyg wroci do piwnicy, szkoda go
szkoda ze od Magdyz chcą kotke bo Luis bylby idealny dla nich
a Mufka jakby zostala sama w lecznicy moze bardziej by sie oswoila i w koncu trafila na swego