Widzę ża martka jeszcze nic nie napisała to ja coś napiszę
Dzisiaj złapałyśmy kocurka a w zasadzie poprostu zabrałyśmy - bo wogóle nie zamierzał nigdzie uciekać
Leżał sobie w kartonowej skrzyneczce, niedaleko kiosku
Kotek jest cudowny! Bardzo grzeczny, spokojny i mega miziasty!!!
W transporterku wystarczyło palec przełożyć za kratkę i strzelał od razu baranki
Od razu zawieźliśmy kocurka do weta. Wygląda na to, że kiciuś zdrowiutki, bez pcheł , uszy czyściutkie ... widać niedawno wyrzucony z domu, albo się zgubił... nie wiadomo. Kocurek został od razu wykastrowany, teraz dochodzi do siebie u martki.
Zaczynamy mu szukać domu. Prosimy o pomoc! Zwłaszcza dziewczyny z wątku schroniskowego, bo może ktoś będzie szukał takiego kocurka....

Kotek ma około 1 roku, może ciut mniej, może ciut więcej. Ząbki bardzo ładne, czyściutkie.
A może mógłby ktoś zaoferować kotkowi DT??? Bardzo prosimy
Naprawdę bardzo by się przydało. Kotek jest zdrowy i wykastrowany. Ja dodatkowo pokryję koszty szczepienia, jeśli będzie taka potrzeba.