
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Tweety pisze:Mam nadzieje, że dowiem się dzisiaj już cokolwiek co na SGGW sie dzieje z tą "samoprzylepką".
alessandra pisze:Amyszka była tak dobra i zrobiła malutkiej bannerek, prosze , jesli ktos ma miejsce w podpisie - kody do bannerków są tutaj- ja nie umiem ich pzrenieść:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64 ... highlight=
Tweety pisze:kociak ma dodatkowo pękniętą żuchwę. Jeżeli wyniki krwi pozwolą (bo chudzieńki okrutnie i narkoza może być zabójcza
) to zdrutują mu tę żuchwę. Dzisiaj na pewno konsultacja ortopedy, prawdopodobnie neurologa (jak dotrze dzisiaj do szpitala) i tego chirurga, o kórym dziewczyny wspominały. Po południu powinien być dalszy ciąg wieści.
Acha, czy gdzieś ktoś wspominał, że kociak jest przekochany i najchętniej przyszyłby się do człowieka byle by być jak najbliżej?
Gem pisze:Tweety pisze:kociak ma dodatkowo pękniętą żuchwę. Jeżeli wyniki krwi pozwolą (bo chudzieńki okrutnie i narkoza może być zabójcza
) to zdrutują mu tę żuchwę. Dzisiaj na pewno konsultacja ortopedy, prawdopodobnie neurologa (jak dotrze dzisiaj do szpitala) i tego chirurga, o kórym dziewczyny wspominały. Po południu powinien być dalszy ciąg wieści.
Acha, czy gdzieś ktoś wspominał, że kociak jest przekochany i najchętniej przyszyłby się do człowieka byle by być jak najbliżej?
Ktoś przecież nazwał tego kota samoprzylepnym![]()
Złamania żuchwy się nie spodziewałem. Czyżby jakiś wypadek?
fiona.22 pisze:jednak po dokładnym obejrzeniu dostrzegłam to coś...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości