Stado kotów się rozeszło, zostało tylko Microsporum

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 29, 2007 9:11

Ja ciągle mam nadzieję, że jednak ktoś tu zagląda...

Racja, jak zakładałam wątek, to miałam zero natchnienia jeśli chodzi o tytuł...
Tytuł zmieniony, i trochę pierwszy post.

Asia_i_PSoty

 
Posty: 338
Od: Czw maja 26, 2005 9:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 29, 2007 9:23

Ja czasem zaglądam zobaczyć co u łobuzów słychać ;)
A temat zawsze można zmienić.

Asia, podrzuć mi na pw swój numer telefonu, dobrze? Planuję w przyszłym tygodniu wypuścić się na Krasiczyńską na łapankę, może uda się capnąć tego ostatniego kociaka z "Twojego" miotu i będzie mógł dołączyć do rodzeństwa. Tylko nie mam do Ciebie kontaktu, wszystko wyjechało z jopop ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 29, 2007 10:15

Nie wiem, czy w tym momencie dołączenie szóstego z rodzeństwa to dobry pomysł. Właśnie zwalczyłyśmy świerzba, grzyb jest na wykończeniu i nic więcej nie dolega - małe są właściwie gotowe do adopcji. Boję się, że jak im się dorzuci świeżo złapanego, to będzie trzeba od nowa leczyć całą szóstkę :roll:

Asia_i_PSoty

 
Posty: 338
Od: Czw maja 26, 2005 9:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 29, 2007 11:58

Rysia właśnie pojechała do nowego, super domu!!! w poniedziałek ją odwiedzę, to podpiszemy porządną umowę, a nie na kartce z zeszytu długopisem :wink: Ale jak ją wzieli na ręce, to już bym ich nie rozkleiła, musiałam wypuścić razem :lol: "Koci tata" się w niej od razu zakochał. Jak to miło było popatrzeć jak córka, owszem, zachwycona ale z rozsądkiem, a tatuś maślane oczy do kota :D Kici niczego nie zabraknie.

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 29, 2007 15:57

Asia_i_PSoty pisze:Nie wiem, czy w tym momencie dołączenie szóstego z rodzeństwa to dobry pomysł. Właśnie zwalczyłyśmy świerzba, grzyb jest na wykończeniu i nic więcej nie dolega - małe są właściwie gotowe do adopcji. Boję się, że jak im się dorzuci świeżo złapanego, to będzie trzeba od nowa leczyć całą szóstkę :roll:

Trzeba by tego małego na początku odizolować - tak było u mnie z Szajbusem, jego rodzeństwo już dawno buszowało po mieszkaniu, a Szajbus biedny miał areszt w łazience.
Szkoda tego kociaka, bo został sam w piwnicy i byłoby dobrze, gdyby też dostał szansę. Ale decyzja jest Twoja, na siłę Ci go przecież nie wcisnę ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 29, 2007 17:57

Rysia ma dom! Obrazek

Ja już nie mam gdzie odizolować kota, w każdym pomieszczeniu coś jest: psy, kociaki, Kicia, szczury, Mysz, świnki, koszatniczka...

Asia_i_PSoty

 
Posty: 338
Od: Czw maja 26, 2005 9:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 30, 2007 22:31

Aleba, u Asi z założenia koty mają jedynie opcję łazienka/korytarz, na pokoje to one nie trafią (szczury, Mysz, koszatki, świnki, psy, Kicia - nie byłyby tym zachwycone). Więc nowy nie dostanie izolatki w łazience.

Jedyna opcja teraz dla szóstego, to klatka w moim pokoju... zakładam, że jak będzie w klatce, to psa mi grzybem nie zarazi. A skoro miesiąc minął, to pewnie i tak dzikusek z niego będzie, więc klatka na początek przy braku możliwości umieszczenia go w łazience (moja rodzina w sumie nie pozwala mi na żadnego kota, ale ostatnio w moim pokoju trzymam co chcę :twisted: ) nie jest najgorsza... Tylko nie wiem, kiedy i na ille będę wyjeżdzać. Teraz na pewno w tygodni na kilka dni, wracam w piątek wieczór.

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 02, 2007 21:44

Demeter dziś nieśmiało zamruczała mi na kolanach :1luvu: To było niesamowite!!!
co nie oznacza, że już nie ucieka, że się nie boi itp Ale to moje ukochane cudeńko:

Obrazek


Równie piękna Romcia, która dodatkowo jest pieszczoszkiem i przytulakiem. Po adopcji Rysi zyskała tytuł najbardziej pro-ludzkiej z rodzeństwa. Słodziak z niej niesamowity. Kot nakolanowy. Komu, komu? Okazja niebywała!!!

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


No i dwa pospolitaki biało-bure. Mam jednak nadzieję, że w czyimś typie będą. Bo z charakterków są niepowtarzalne :D
Tomcio to wspaniały Pan Kot. Potrafi być naprawdę przymilny i kochany. Włażi na kolana, nadstawia się. Ale gdy chce się bawić, to nie ma po co go łapać :wink: Mały bzik, wymęczy wszystkie siostry i tylko Zołza daje mu radę, bo enerią to chyba przewyższa. Będzie duży, wyraźnie większy od reszty. On 1,4 kg, koteczki 1,2 kg (Rysia 1,1 kg).

Obrazek Obrazek Obrazek


Zołzik to koteczka w moim typie. Świr i brutal :lol: no urocza :lol: Najżywsza, najbardziej pomysłowa. Bawi się z ludzką ręką jak z kociakiem - gryzie i drapie. A ja lubię takie brutalne zabawy :oops: Mój pies juz mi kilka kurtek porwał, bo tak go nauczyłam :wink: Zołzik lubi głaskanie, sama przychodzi, no i przyłazi do człowieka też na zabawę. Oczywiście można dać jej myszkę, kulkę, szmatkę, nie trzeba dawać własnej łapy :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek

No to komu nasze kotecki???

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 10, 2007 8:37

zero zainteresowania :?

Demi mruczy mi już przy każdym głaskaniu :lol: , cudna jest! Reszta też kochana. Maluchy już nie takie małe, czas leci, one rosną, grzybek na wymarciu, a domów nie widać...

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 16, 2007 19:50

Demeter pojechała do super domku Obrazek

Teraz już *tylko* trzy kocia do wydania w dwa tygodnie.

Asia_i_PSoty

 
Posty: 338
Od: Czw maja 26, 2005 9:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 17, 2007 7:30

Gratuluję :)
I po cichu zazdroszczę - macie jakiś tajny przepis na znajdywanie domków w taką posuchę? ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 17, 2007 23:57

Odwiedzam Was i tu. ;)
a przy okazji podnoszę i pozdrawiam Twój ziwerzyniec APSA. :)

Bonsai

 
Posty: 20
Od: Nie kwi 09, 2006 20:09
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lip 18, 2007 20:04

Podnoszę - maluchy muszą mieć domki do końca lipca!

Bonsai

 
Posty: 20
Od: Nie kwi 09, 2006 20:09
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lip 21, 2007 16:45

Tomcio pojechał do nowego domu na Pradze :lol: / :( ...

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 24, 2007 13:54

Dziewczyny - DZIĘKI!!!

Kciuki za ostatnie 2 sztuki!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości