było: rzucę to wszystko ....jest: krówka chora...:(

» Pt paź 28, 2005 13:45

Oj, żadnych nowych wiadomości

» Sob paź 29, 2005 1:42

B-dur pisze:Oj, żadnych nowych wiadomości

miałam dziś bardzo zabiegany dzień...
koteczka dostała dziś kroplówkę, antybiotyk i witaminy. Temp. 39,6. Niestety, tygrysek też jest chory

Nie chcą jeść, więc karmię je na siłę strzykawką, krówka już nie protestuje, tygrysek walczy jakbym mu truciznę podawała...
Kocięta są bardzo słabe

Dzis krowka zwymiotowala martwe robale...

» Sob paź 29, 2005 1:50

Buraska jest dzis juz w swoim nowym domu. Ma bardzo mila i odpowiedzialna pania. I chyba o tym wie, bo zaakceptowala Ją od razu

W poniedziałek czeka ją wizyta u weta, badania, potem ewentualne leczenie i sterylizacja. W domu ma towarzysza, też burego kocurka. Mam nadzieję, że się polubią.
Szczęśliwych dni koteczko!

» Sob paź 29, 2005 7:19

Justytnko, to bardzo dobrze że zwymiotowała te robale, teraz powinno byc już lepiej.
Pani od Miki napisała do mnie, przesłałam Ci jej list na maila
Trzymaj się :wink:

» Sob paź 29, 2005 7:41

Jak zwykle, bez logowania :oops:

» Sob paź 29, 2005 10:37

Trzymam za lepiej :ok:

I bardzo się cieszę, że Buraska znalazła dobry domek

było: rzucę to wszystko ....jest: krówka chora...:(

Kto przegląda forum