Zaznaczam
kciuki za kotke
marija pisze:U mnie Tozia, zapakowana do kontenerka swierdza:"Narobię na twardo, to może mnie wypuszczą i nigdzie nie pojedziemy"![]()
![]()
![]()
A bartka urabiam
delfinka pisze:gdy mam wyjść z kotem, to mu o tym nie mówię. Przygotowuję kontener w drugim pokoju. Potem w kuchni wołam kota na przysmaczek. Przybiega stado, kręcą się w kółko, robią okropne zamieszanie.

obśmiałam się jak foczka!


Be pisze:Gotowe. Przelew pofrunął. Powinno z grubsza wystarczyć na podstawową diagnostykę.
Iwusia zdrowiej!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości