MIELEC-WIELKI DRAMAT PSOW I KOTOW-ADOPCJE I DT NA CITO

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt mar 11, 2011 22:55 Re: Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Mielcu-potrzebna pomoc!

My dopiero teraz jesteśmy w stanie ogarnąć 16 i to nie do końca. Nie wyobrażam sobie 70 :( 8O
Ja to moge im zabawek narobić, ale wątpie, żeby im się bawić chciało :( Biedne kicie :( jeszcze chore

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt mar 11, 2011 23:09 Re: Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Mielcu-potrzebna pomoc!

Jasdor Ty to możesz im narobić zabawek a ja będę je wystawiać na bazarkach i na allegro i zbierzemy w ten sposób więcej pieniędzy na ich leczenie. a później jak się je podkuruje, to będziemy się zajmować zabawkami dla nich.

Ja sama choćbym się (przepraszam, ale napiszę) zesrała, to nie dam rady tego ogarnąć.

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Sob mar 12, 2011 16:33 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

Podniosę chociaż.Straszne to. :cry:
Kasiatatry, ja siedzę częściej na kociarni niż na kotach,ale ponoć tam więcej ludzi zagląda.Może tak przenieść wątek?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56101
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob mar 12, 2011 16:38 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

Szkoda mi tych kotków. A jeszcze jak pomyślę, że u nas w Krosnie łapią koty wolno spacerujące po działkach i wywożą je właśnie do Mielca :( Przecież mogły by sobie tu żyć :evil:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob mar 12, 2011 16:50 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

jasdor pisze:Szkoda mi tych kotków. A jeszcze jak pomyślę, że u nas w Krosnie łapią koty wolno spacerujące po działkach i wywożą je właśnie do Mielca :( Przecież mogły by sobie tu żyć :evil:

Tak? Ale to chyba sporadyczne wypadki?
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Sob mar 12, 2011 16:53 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

Pani Ania nam opowiadała, jak robili akcję na działkach niedaleko gdzie mieszka. Przywieźli klatki łapki (pokazała naszą - o takie ) narozkładali, koty sie połapały i powywozili gdzie w nieznane. Gdzieś w nieznane - znane - do mieleckiego schronu, bo mają umowę. :evil: Albo wogóle nie wiadomo, co z nimi zrobili :evil:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob mar 12, 2011 17:16 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

Dzięki, jasdor, spróbuję się czegoś dowiedzieć o tych akcjach.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Sob mar 12, 2011 17:18 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

Malwinka Killathy jest z Mielca.Ze Stalowej Woli też tam wywozili zwierzęta, potem był jakiś konflikt i już od nas nie przyjmują.Pozostaje się cieszyć.Dwa psy w miesiącu jadą tam jednak z Tarnobrzega.Zgroza.Wysyła je Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt, w moim podpisie z resztą.
Dobrze byłoby zorganizować jakąś akcję, jak wywożenie zwierząt z Orzechowców.Nawet część, to już by było coś.
Jasdor, uważam,że należy zabierać działkowe koty, jeśli są to domowe, wyrzucone.Inaczej nie ma sensu.Zadbać o nie, podkarmiać i niech tam sobie będą.U nas ludzie codziennie chodzą na działki, karmią koty, a one nie mają się źle.Są sterylizowane.Słyszałam,że można wywieźć wszystkie koty z danego miejsca, a i tak wkrótce pojawią się tam nowe.Jest to więc worek bez dna.Lepiej sterylizować i zostawić na miejscu w miarę stałą ich liczbę.Gorzej,że o takich sprawach decyduje urzędnik nie mający pojęcia o zwierzętach wolnożyjących.Coś wiem na ten temat.
Bardzo się przejęłam losem mielczańskich zwierzaków.Mogę jednak tylko podnosić wątek :cry: , strasznie mi przykro.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56101
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob mar 12, 2011 20:42 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

Jasne ewar, kotom na tych działkach nie było źle. Pani Ania z przyjaciółką chodziły je dokarmiać i wielu ludzi też dawało im jeść. Ale wiadomo , byli i tacy, którym przeszkadzało, że koty ..... wiadomo co robią w grządkach . Koty na działkach były - są i będą. Wywożenie nic tu nie pomoże. Szkoda, że ludzie jeszcze mają takie sobie pojęcie o kastracji/sterylizacji. Szkoda tylko, że ci działkowcy nie pomyślą o ile mniej szkodników jest na działkach dzięki kotom.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob mar 12, 2011 22:47 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

Dziewczyny to nie jest tak, ze oni się znęcają nad zwierzętami, ale warunki są okropne i jest dwa razy więcej zwierząt niż być powinno. Dziewczyny mówiły, że mają zmniejszyć liczbę psów do 250 bo inaczej zostaną uśpione. czy ktoś rozumie urzędników?

kociarnia to takie komórki... jest jedna mała kotka do wzięcia na już, ale ja nie miałam jak jej zabrać. Pani powiedziała, że bali się, ze ona zdechnie (taka bida) ale jakoś się trzyma. To kociątko jest piękne i znalazłoby dom. taka sztyletka w jasnych kolorach. To jest tak daleko, że nie jestem w stanie jeździć nawet raz na dwa tygodnie :cry:
widziałam się dzisiaj z moją ciocią i wujkiem z Wrocławia, rozmawialiśmy o nowym schronie i oni są z tego dumni. Chociaż w momencie powstawania schroniska nie było na niego pieniedzy to sie udało... zazdroszczę...

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Sob mar 12, 2011 22:53 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

A wszystkiemu winne są pieniądze, jak zwykle. Co ma zrobić zarządca, choćby najlepszy na świecie, jak nie ma za co? Władzom też nie zależy, no bo co tam jakieś psy i koty :evil: żyje to żyje, zdechnie - to zdechnie.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob mar 12, 2011 22:55 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

to jest też tak, że w schronie przydałoby się trochę świeżej krwi, troche mlodszej, zeby poszukała sponsorów itd. A niestety jest jak jest. obsada jest swieta.

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Sob mar 12, 2011 22:58 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

Podobało mi się, jak sobie poradzili w Orzechowcach :ok:
Ale to musiałby ktos z Mielca, Ty Kasiu jesteś za daleko. Myślę, że jakby władzom siedzieć na ogonie, to na odczepne by coś wymyślili. Tym bardziej, że trendy takie proanimalsowe teraz są. Może jakieś media ?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob mar 12, 2011 23:03 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

no to oni robią remont w schronie. Miasto robi nowe schronisko w miejscu starego na 250 psów. a teraz jest prawie 500. A koty to i tak mają dobrze. Tak słyszę. Chciałabym tylko wyciągnąć tą jedną kotkę a później to jedyne, co mi przychodzi na myśl to kupić dla kotów antybiotyk i zawieźć, nakazać wetowi dać wszystkim kotom które chociaż trochę się smarczą, te w złym stanie odizolować, zrobić remont kociarni, zrobić izolatki, zrobić gabinet. Skombinować worek kasy.

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Sob mar 12, 2011 23:08 Re: Schronisko, ostatni przystanek przed TM? MIELEC...

Ciągle przybywa tych biednych zwierzaków w zastraszającym tempie :( Ja jestem niepełnosprawna organizacyjnie i nie podjęłabym sie takiej pracy :roll: ale dobrze mi wychodzi wykonywanie cudzych poleceń i pomysłów . Może coś się wymyślimy, tylko skąd wziąć ten CZAS :conf:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości