Misia vel Czarna Zmora - czy ktoś da jej dom??

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 13, 2009 17:11 Re: Sympatyczna czarna kotka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Oficjalnie informuję, że czarnulka otrzymuje imię Miśka

Zdjęcia koty już mamy. Oj musiałam się namęczyć, żeby zdjęcia wyszły jako tako. Czy jest jakaś szkoła robienia zdjęć czarnym kotom?? :P
Jeszcze tylko muszę ułożyć tekst i ogłoszenie będzie gotowe
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 13, 2009 21:01 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Sis, Lemoniada poszły maile z ogłoszeniem do Was
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 13, 2009 22:01 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Otom spłodziła:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=851276416

Gdyby były jakieś uwagi - chętnie poprawię :) Szkoda, że nie umiem robić takich wypaśnych ramek, jak dziewczyny z różnych fundacji..
Marta, a wy macie w planach Miśkę wysterylizować?

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Nie gru 13, 2009 22:10 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Lemoniado, jest idealnie :). Dzięki wielkie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ze sterylką ciężko, to jednak spory wydatek, a na początku stycznia sterylizujemy Pchełkę. Jak u nas zostanie to w styczniu spróbujemy ją zaszczepić - razem z Krzykaczem (drugie szczepienie),
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 14, 2009 8:03 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Cioteczki wielkie dzięki za ogłoszenia :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Mamy nadzieję, że Miśka znajdzie domek szybko. Dziczy strasznie w stosunku do kotów, a sama jest trochę wystraszona sytuacją. Jak znajdzie się domek bez kotów lub z jednym to będzie z niej kochany kot.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Wto gru 15, 2009 8:23 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Cioteczki POMOCY!!!! Jak uspokoić dzikunkę. Ten kot nienawidzi innych kotów, jest tak zazdrosna, że głowa mała. Do tego że będzie chciała opuścić dom bylismy przygotowani, ale do takiego dziczenia nie bardzo. Do człowieka lgnie, ale inne koty tłucze jak tylko pojawią się w okolicy, nie byłoby problemu gdyby je tłukła non stop wtedy wiadomo izolacja i po sprawie, ale ta skubana robi to tylko kiedy w okolicy jest człowiek. Dodatkowo zaczęła się nadmiernie myć. Dziewczyny wszelkie rady w kwestii poskramiania bezdomniaczki mile widziane.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Śro gru 16, 2009 8:25 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Podniosę tą wiedźmę z rana :twisted: Może dziś się zmobilizuje do zrobienia jej banerka.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Śro gru 16, 2009 10:15 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Nie potrafię nic mądrego doradzić :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 16, 2009 10:44 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Zapytajcie może weta o hydroxyzynę - to lek uspakajający - podobno nie jest obciążający dla organizmu - działa uspokajająco. To mycie może być na tle nerwowym, albo alergia (?). biorąc pod uwagę reakcje na inne koty obstawiam że to jednak może być stres.

Jeśli macie możliwość - Feliway się może przydać.

Jeśli nie hydroxyzyna (działa dopiero po wysyceniu krwi tą substancją czyli kilka dni trzeba czekać na efekt) to maleńkie ilości relanium - też uspakaja (zazwyczaj ;) ) dopiero wpadłam na wątek i przeczytałam ostatni post - jeśli jest szansa na odizolowanie kici w innym pokoiku - pewnie to by też bardzo pomogło.

Podpytajcie o farmakologiczne uspokajacze. Ja stosuję u jednej kici hydroxyzynę a u drugiej relanium. Z podobnych powodów... stres u jednej a u drugiej stres i atakowanie innych kocistych plus wylizywanie / wyskubywanie futerka z łapek...
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 16, 2009 10:51 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Narazie czekamy i obserwujemy. Jest izolowana od pozostałych w kuchni jak nas nie ma, wybrała sobie kuchnię i tam sięczuje najbezpieczniej. Poddasze wielkie dzięki będę u weta to się zapytam o hydrazynę. Feliway czy krople Bacha i tak doszłyby do nas po nowym roku wię może ta droga ją trochę uspokoii. Problemem jest stres i z niego wynikają problemy. Została umieszczona w środowisku którego nie rozumie, mały teren, dużo kotów, dziwne rzeczy wokół. To jest ogólny problem ze zmianą otoczenia, bo nawet grzdyla tłucze jak podejdzie. Już coraz mniej ale ciągle trzeba ją obserwować.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Śro gru 16, 2009 11:05 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

nie hydrazyna tylko hydroksyzyna :D to duża różnica - jedno jest trucizną drugie lekarstwem :)

i trzymam w tym układzie mocno kciukacze. To relanium może też nie być złe. U nas relanium było zamiennikiem dla hydroksyzyny, bo relanium przy okazji rozluźnia mięśnie a był problem z siusianiem. oby się udało pannie pomóc.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 16, 2009 11:15 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Poddasze wiem :D nie wiem tylko czemu hydrazyna mi się wzięła, chyba za dużo chemii ( już wiem czemu stoi obok :oops: )

Też by jej się przydało rozluźnienie mięśni, bo załatwia się tyle co nic.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Śro gru 16, 2009 11:30 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

spoko :D pisząc na tym wątku bardzo się pilnowałam bo ja sama mylę tą nazwę :D
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 16, 2009 11:37 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Poddasze dzięki wielkie. My nie mamy doświadczenia z bezdomniaczkami w domu więc to pierwszy nasz przypadek, wiadomo że trzeba szukać domku bez innych kotów, ale do czasu gdy coś się nie znajdzie musimy działać. Poczekamy pewnie jeszcze z dwa dni zanim zaczniemy aplikować jej piguły. Zastanawiam się jeszcze nad ewentualnym zakupem Feliwaya ale nie mam pojęcia gdzie można kupić poza netem :oops:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Śro gru 16, 2009 13:53 Re: Sympatyczna kotka Miśka szuka DT/DS. PILNIE!!!

Można poprosić żeby w lecznicy zamówili - czasami lecznica ma dostęp do hurtowni. Ja na samym początku kupowałam w lecznicy. Ale pewnie będzie dodatkowy narzut. To dość spory jednorazowy wydatek (jeśli chodzi o dyfuzor z wkładem włącznie, potem wydatki są mniejsze bo dokupuje się same wkłady).

Przy Feliwayu na efekty też się troszkę czeka. Efekt czasami może być po miesiącu. Relanium działa natychmiastowo ;) tylko przy relanium są dwie sprawy:
- jak się poda za dużą dawkę to kot chodzi zygzakiem, mogą wychodzić trzecie powieki na środek oka. Dawka pewnie po części zależy od wagi kota, ale też różną wrażliwość ma każdy kot na ten specyfik. Trzeba zacząć od jakiejś mniejszej dawki. Nasza 4 kg kicia miała 1/2 tabletki 5mg i to było o wieeeele za dużo. Niunia chodziła jak pijana przez godzinkę. Potem proszek się zmetabolizował a następna dawka to już była 1/8. i jest obecnie cacy.
- u bardzo małego procenta zwierząt relanium może mieć całkiem odwrotny efekt. Tego się nie da sprawdzić przed podaniem i taki efekt znacznie częściej pojawia się po zastrzykach z relanium niż po podaniu proszeczka. Jak taki efekt wystąpi - po prostu trzeba odstawić lek i pomyśleć nad innym.
- hydroksyzyna z tego co wiem działa dopiero jak krew się wysyci i to zajmuje ciut więcej czasu, ale też bardzo skuteczny proszek. Nasz nerwusek wyskubał sobie po sterylizacji całą "klatkę piersiową" - wszystko co było tuż przy kaftanikowych brzegach... Po hydroksyzynie wróciła do normy, ale trzeba było troszkę poczekać.

to wszystko pomoże przetrzymać najgorsze i czas oczekiwania na domek dla jedynaka. jeśli problem się utrzymuje, to z tego co wiem, relanium można nawet 6 miesięcy podawać. Ale to wszystko zależy od stanu zdrowia kota i koniecznie wet musiałby to potwierdzić. Ja piszę tylko o dwóch kotkach które są pod stalą opieką weta. Niestety nie wiem, czy i jakie mogą być przeciwskazania bo u nas ich nie było... więc uwaga wskazana :)

tyle wiem z doświadczenia. Wet pewnie jeszcze więcej pomysłów podrzuci. Bezdomniaczki to najfajniejsze kociste pod słońcem. Bystre i mądre. Nawet gdyby to nie był bezdomniaczek tylko od małego howany w domu, to i tak aklimatyzacja do nowych warunków byłaby pewnie równie ciężka.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości