Przecudnej urody wysterylizowan pół-syjamka szuka domu (WA)

IKA 6 pisze:A gdzie poszła kotka

Zapewne do nowego domu :mrgreen:

. powodzenia koteczko!

IKA 6 pisze:A gdzie poszła kotka

Do kogoś kto ma dobre warunki i 2 inne koty

super

trzymam kciuki za udane i bezstresowe dokocenie

Bardzo, bardzo się cieszę! Oby jej zawsze szczęście i zdrowie sprzyjało!

Jeśli mnie oczy nie mylą, to kotka poszła do schroniska :evil:

http://www.paluch.org.pl/system_kwarantanna.php
ID numer 0676/09
:cry:

Afryka pisze:Jeśli mnie oczy nie mylą, to kotka poszła do schroniska

http://www.paluch.org.pl/system_kwarantanna.php
ID numer 0676/09

Nie może być! Owszem, kotka na zdjęciu dość podobna, ale raczej to nie ta, którą oddałem. Ogon ma jakby dużo grubszy. Ale zdjęcie nie jest za dobre i głowy sobie uciąć nie dam. Dowiem się zaraz u nowych właścicieli.

Tomek

Ogon pewnie ma nastroszony. Ile może być w Warszawie syjamowatych kotów z białymi łapkami? Takiego jak na Twoich zdjęciach widziałam pierwszy raz w życiu, a trochę już kotów zobaczyłam w życiu

Czekamy na wieści! Domowa koteczka nie przeżyje w schronisku...

Afryka pisze:Ogon pewnie ma nastroszony. Ile może być w Warszawie syjamowatych kotów z białymi łapkami? Takiego jak na Twoich zdjęciach widziałam pierwszy raz w życiu, a trochę już kotów zobaczyłam w życiu

Nie straszcie mnie :-(

Jeśli to ona, to na pewno ją stamtąd zabiorę czym prędzej.
Ale nie wierzę że to ona.

Tomek

To bardzo oryginalna kotka i ta z Palucha wygląda...identycznie... :?:

Asia_Siunia pisze:To bardzo oryginalna kotka i ta z Palucha wygląda...identycznie...

Dodzwoniłem się przed chwilą do nowej opiekunki Kotki i zapewniła mnie, że kot jest cały czas u niej i ma się dobrze.

Tomek

Chatul, może się czepiam, ale na Twoim miejscu poprosiłabym o aktualne (dzisiejsze) zdjęcie, albo pojechałabym do tej Pani i sprawdziłabym na miejscu, np. pod pretekstem, że chcę coś kotce przynieść - czasem nowi właściciele boją się przyznać, że kot np. uciekł. Zrobisz oczywiście jak uważasz... :oops:

To jest na pewno ta sama kotka. Zwróć uwagę na fragment białej sierści pod jej łokciem. Czy to przypadkiem nie żona/teściowa znalazła jej ten nowy dom? Bo to wszystko wygląda na jakąś dziwną intrygę.

maja_brygida22 pisze:Chatul, może się czepiam, ale na Twoim miejscu poprosiłabym o aktualne (dzisiejsze) zdjęcie, albo pojechałabym do tej Pani i sprawdziłabym na miejscu, np. pod pretekstem, że chcę coś kotce przynieść - czasem nowi właściciele boją się przyznać, że kot np. uciekł. Zrobisz oczywiście jak uważasz...

Coś w sensie zdjęcie kotki na tle dzisiejszej gazety? :roll:

chatul pisze:
maja_brygida22 pisze:Chatul, może się czepiam, ale na Twoim miejscu poprosiłabym o aktualne (dzisiejsze) zdjęcie, albo pojechałabym do tej Pani i sprawdziłabym na miejscu, np. pod pretekstem, że chcę coś kotce przynieść - czasem nowi właściciele boją się przyznać, że kot np. uciekł. Zrobisz oczywiście jak uważasz...

Coś w sensie zdjęcie kotki na tle dzisiejszej gazety?

Przecudnej urody wysterylizowan pół-syjamka szuka domu (WA)

Kto przegląda forum