Malutki NIEBIESKI kocurek. Fotki z nowego domu !

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lis 27, 2009 11:19 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Wyadoptowany :)

iskra666 pisze:piccolo.. faktycznie lincz to złe słowo.. ale wiesz o co mi chodzi.. :)


wiem :)

tak czy inaczej :ok: za domki dla wszystkich kociaków

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5775
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 27, 2009 11:19 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Wyadoptowany :)

W adopcjach nie ma żadnych reguł.Gosiar miała kiedyś buraskę Helenkę.Było tyle telefonów i maili,że skrzynka jej się zapychała.Nawet kilka miesięcy po wyadoptowaniu Helenki były jeszcze domki.Udało się wyadoptować kilka innych kotów na jej ogłoszenie.Właściwie to lubię taką sytuację,kiedy jest jeden telefon,ale wiem,że to ten dom.Są chętni na krówki,na biało-bure,na niepełnosprawne,na bardzo stare.Jest ich mniej,ale przecież i tak kot może pójść tylko do jednego domku.Ten jeden wystarczy.Mój Pucek,krówek z uszkodzoną buzią poszedł natychmiast i ma świetny domek,a ruda Susie czekała cztery miesiące i nikt się nią nie interesował.Czasami odnoszę wrażenie,że mamy za złe kotom to,że są piękne.Błękitne,długowłose...itd.Patrzymy krzywo na ludzi,którzy chcą taką piękność.Nie miejmy im tego za złe.Czy wszyscy na forum mają kalekie, chore, bure? Ktoś miałby do mnie pretensje,że przygarnęłam puchatego,rudego persa? Od razu byłabym oszołomem?
Dodam jeszcze,że NIGDY nie ma się pewności,że domek będzie dobry.Czytam mnóstwo wątków i widzę,że wizyta przedadopcyjna,umowa niczego nie gwarantują.
Bardzo się cieszę,że maluszek jest taki piękny,że znalazł domek tak szybko i mam nadzieję,że będzie kochany.Trzymam mocno kciuki. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 27, 2009 17:04 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Wyadoptowany :)

Nie oszukujmy się, każdy ma swoje upodobania i ja akurat kocham się w takim umaszczeniu. Może dlatego, że wiem, że jest poza zasięgiem?;) Nie można od razu posądzić kogoś, że wybiera kota po wyglądzie. Ja muszę zakochać się w charakterku, co naprawdę jest ciężkie przez internet. Poprzednią [i swoją pierwszą] kotkę przygarnęłam z interwencji, jakiś za przeproszeniem psychol biegał ponoć za maluchami ze strzelbą i chciał sam "załatwić sprawę". Zabrałam ją do siebie, chociaż była strasznie dzika, drapała, nie chciała dać się dotknąć, kobieta pozwoliła mi ją obejrzeć tylko w rękawicach i nie wyglądała jak z reklamy, ale urzekła mnie jej historia. Szkoda tylko, że los dał mi kopa w 4 litery, bo w domu zaczęła wymiotować i po trzech dniach ciągłych wycieczek do wetów na kroplówki odeszła..
Obrazek

drillowa

 
Posty: 208
Od: Czw lis 26, 2009 19:05
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 28, 2009 10:55 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Wyadoptowany :)

Witam,

Chciałabym uspokoić wszystkich zainteresowanych i powiedzieć, że kociak ma się dobrze:), wróciliśmy do domu ok 1 w nocy po długiej podróży, nie spałam do w pół do trzeciej bo ciągle chciał się bawić i przytulać. Zwiedzał mieszkanie, chodził za mną wszędzie, z pokoju do kuchni, do łazienki do drugiego pokoju i trzeciego i tak cały czas:) spał ze mną w łóżku i sprawił, że po raz pierwszy spałam cała noc nieruchomo:)

Kotek praktycznie od razy się za klimatyzował w nowym miejscu także z tego bardzo się ciesze, ponieważ myślała, że bedzie strachliwy i będzie się chował w "zakamarkach" mieszkania". Na początku nie chciał za bardzo jeść ale może powodem tego było zbyt dużo atrakcji związanych ze zmianą miejsca i podróżą.

Wcześniej ktoś pisał o sprawnej adopcji...:)faktycznie to chyba łut szczęścia, że na niego trafiłam bo od kilku dni szukałam kociaka i za każdym razem jak byłam zdecydowana to zawsze coś wypadło właścicielom ;( bardzo sie bałam, ze tym razem będzie tak samo - przepraszam, ze tak pisze ale naprawdę bardzo chciałam mieć w domu członka rodziny, którym się zaopiekuje i też uratuje.. pod koniec pracy mój narzeczony wysłała mi linka "pisząc Kasiu czuje, że ten kotek jest dla Ciebie" i wysłała link do aukcji na allegro. Nie zastanawiałam się nawet minuty i zadzwoniłam do p. Kasi (czekając na odebranie telefonu modliłam się aby jeszcze było ogłoszenie aktualne" i gdy usłyszałam, ze jest to aż nie mogłam w to uwierzyć, zadzwoniłam po kolegę i pojechaliśmy od razu po pracy:) ale znowu coś się wydarzyło bo p. Kasia zadzwoniła do mnie, ze Pani z domu tymczasowego nie otwiera drzwi i powiedziała, że może przywiezie mi go sama - serce myślałam, że mi podskoczy do gardła ale po 5 minutach oddzwoniła, ze tamta pani wyszła do sąsiadki na chwilkę. Nawet nie wiecie jak sie przestraszyłam w pewnej chwili straciłam nadzieje i myślałam ze to może nie ten czas na nowego lokatora bo w zeszłym roku odeszła ode mnie moja ukochana chow-chowka Kika ;( ale w końcu się udało ... i jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam się zaopiekować kociakiem.

Jak to pisze to aż mam łzy w oczach bo jest u nad od piątku a radość w domu jest niesamowita:)

tym bardziej, że od małego miałam zwierzęta w domu, mój brat z zona maja kota i dwa psy i jeszcze drugie dziecko w drodze:) i nikt nie myśli o tym aby oddać któregokolwiek zwierzaka:)

dziękuje bardzo za to, że ktoś na górze dał mi szczęście - może to za dużo powiedziane ale jestem bardzo szcześliwa:)

jutro zrobię zdjęcia profesjonalnym aparatem i wstawię kilka zdjęć :)

kasia_niebieski

 
Posty: 30
Od: Sob lis 28, 2009 10:21
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob lis 28, 2009 11:23 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Wyadoptowany :)

Witaj kasia_niebieski :) Gratuluję kociaka i życzę samych pięknych wspólnych chwil :D
Pozytywnie zazdraszczam takiego cudeńka :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Sob lis 28, 2009 12:24 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Wyadoptowany :)

Jak miło takie coś czytać. :1luvu: :1luvu: A może jeszcze jakąś siostrzyczkę? Jedynak to nie jest dobry pomysł.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 28, 2009 13:14 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Wyadoptowany :)

siostrzyczkę? hmm myślę że może się uda ale jeszcze chwilkę muszę poczekać, chociaż jak znajdę jakaś to czemu nie :) w parze zawsze raźniej :)

dziękuje za miłe słowa, mam nadzieje, że kotek będzie rósł zdrowy:) wczoraj wieczorem został oduczony wdrapywania się na fotel także myślę, że dużo pracy nie włożę aby stworzyć zgrany "zespól" :)

Pozdrawiam
Kasia

nie muszą Państwo pisać kasia_niebieska wystarczy Kasia :) po prostu chciałam aby nick się kojarzył ze mna i kociakiem :)

kasia_niebieski

 
Posty: 30
Od: Sob lis 28, 2009 10:21
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob lis 28, 2009 13:24 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Wyadoptowany :)

Kasiu,nie czekaj.Później mogą być problemy z dokoceniem.Nie tylko raźniej,ale o wiele łatwiej,uwierz mi.Kocio jest śliczny,ma już imię?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 29, 2009 21:13 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Wyadoptowany :)

Pierwsza partia zdjęć :D :D :kotek:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

kasia_niebieski

 
Posty: 30
Od: Sob lis 28, 2009 10:21
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie lis 29, 2009 21:49 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Wyadoptowany :)

Pozwoliłam sobie rozjasnic dwa najciemniejsze :)

Obrazek Obrazek
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie lis 29, 2009 22:18 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Fotki z nowego domu !

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Śliczny maluszek!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 29, 2009 23:00 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Fotki z nowego domu !

Cudeńko :) a jak pięknie stoi w pionie :kotek: :ok: :)

Ucałuj go Kasiu :) :1luvu:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon lis 30, 2009 10:25 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Fotki z nowego domu !

dobrze ucałuje:) i tak jest ciągle całowany aż mój narzeczony robi się zazdrosny :P
to jest taki rozrabiaka, że aż trudno uwierzyć.. ciągłe biega, gania mnie po całym mieszkaniu, wspina się na meble:) ręce mam jak po tarce takie podrapane, nie dość że przez kotka to jeszcze przez szczeniaka Husky którego niedawno kupiliśmy (ale proszę się nie martwić oba zwierzątka są w innych mieszkaniach:)).

Pani Kasiu może to troszkę dziwne pytanie ale ja nawet nie wiem czy to kot czy kotka? :)podczas odbioru byłam tak podekscytowana, że zapomniałam się o to zapytać.

zastanawiam sie jak go najszybciej nauczyć załatwiania się do kuwety, bo jak narazie upatrzył sobie "toaletę" za moim łóżkiem:)
może jakieś sprawdzone pomysły?:)

kasia_niebieski

 
Posty: 30
Od: Sob lis 28, 2009 10:21
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lis 30, 2009 10:32 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Fotki z nowego domu !

A co jest w tytule wątku?
:ryk:

Skoro załatwia się za ło9żkiem to trzeba mu tam postawic kuwetę.
I wsadzac go do niej jak najczęsciej a już po jedzeniu- obowiązkowo
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon lis 30, 2009 10:36 Re: Malutki NIEBIESKI kocurek. Fotki z nowego domu !

ok Pani Kasiu ale wolałam się upewnić :)

dziekuje

kasia_niebieski

 
Posty: 30
Od: Sob lis 28, 2009 10:21
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości