Białe palusie i wąsiki a KotCzarny:) -Krecik- szuka domu_Wwa

» Wto lip 21, 2009 23:23

o rany

dawno nie zaglądałam, bo myślałam że Krecik zostaje u Raiji

kurczę tak na już to ja nic nie wykombinuję
również dla Drugiego Rzutu cały czas szukam DT i domów

na razie wielka dziura
nic nie ma...

» Śro lip 22, 2009 10:24

może trzeba sworzyc nowy wątek w poszukiwaniu domku... kurcze na taki moment wakacyjny trafiło!!!!

» Śro lip 22, 2009 12:33

Idula pisze:może trzeba sworzyc nowy wątek w poszukiwaniu domku... kurcze na taki moment wakacyjny trafiło!!!!

Robaczki mają i tak już dwa wątki...
(i tak szczerze raczej mało to daje

)

wszystkie DT mają za dużo kotów :cry:

a domów jak na lekarstwo

a jak jeszcze coś nie wypali...
to rodzi się poważny problem

podrzucę
moze choć na jednego kociaka ktoś się skusi :roll:

szczególnie że taki fajny i unikatowy :!:

CZARNY Z BIAŁYMI WĄSAMI

i z cudnym charakterem

dogaduje się z pieskami... no same zalety

(wstawię do pierwszego postu jego zdjęcia)

Krecik - potrzebuje na CITO DT (miał go u Raiji, ale wyniknęła niespodziewana sytuacja i trzeba Go JUŻ zabrać :!:

)

- oryginał - czarny kot z białymi wąsami :!:

u Raiji:

KTO PRZYGARNIE CUDNEGO ORYGINALNEGO FUTRZAKA :?:

» Śro lip 22, 2009 18:30

i do góry

» Śro lip 22, 2009 22:04

oj, maluszku, ale sie porobilo...

Kto pokocha slicznego węgielka z bialymi kołami i bialymi wasami?

» Śro lip 22, 2009 23:05

Aia pisze:i do góry

hopne z tobą

» Czw lip 23, 2009 12:52

bazylica pisze:
Aia pisze:i do góry

hopne z tobą

i znowu...

Kto pomoże :?:

Komu ślicznego kociaka pełnego uroku :?:

» Czw lip 23, 2009 20:42

Informuję, że Krecik ma kk.
Musiałam dokonać wyboru:
- czy zarażą się od niego dwa zdrowe nieszczepione kociaki
- czy Krecik ma ryzykować zarażeniem isosporą a pozostałe kociaki kk
- czy Krecik ma być sam, a ryzykować zarażenie dwóch zdrowych kociaków isosporą

Jeszcze parę innych wariantów wchodzi w rachubę.

ON MUSI ZNALEŹĆ NASTĘPNE DT LUB NAJLEPIEJ DS, BO MU SIĘ WRESZCIE COŚ Z GŁOWĄ POROBI.

Gdy go zabierałam od Raiji, i ja ona zapomniałyśmy o kroplach do oczu.
Zapłaciłam za nie 24 zł i są to jedyne jakie miałam i dałam dla małego. Mam nadzieję, że gdy będzie po przeprowadzce, Raija mi je odeśle. Póki co nie zakraplam. Nie miał rozpoczętego leczenia.
Poza tym błędem było umieszczać go na wychowanie wśród psów. Teraz sam się tak zachowuje i bije kocięta zamknięte razem z nim.
Nawiasem mówiąc izolacja wszystkich kociąt (zdrowych, zdrowiejących i chorych) nie jest szczelna.
Zostałam postawiona w sytuacji nie do przyjęcia.

Poproszę o DT/DS lub aktywne zaangażowanie się w poszukiwanie takich.

» Czw lip 23, 2009 23:42

JEDNO kocię prosi PILNIE o tymczasowe miejsce dla siebie :!:

prosimy o pomoc

» Pt lip 24, 2009 0:07

nie bardzo wiem co moge zrobic/napisac...

» Pt lip 24, 2009 11:40

podnoszę
może ktoś wypatrzy

» Pt lip 24, 2009 16:39

Dopiero teraz moglam zajrzec na watek ...
Basiu krople odesle jak tylko sie rozpakuje i je znajde. Do czasu jak byl u mnie mial zakraplane według wskazówek jakie dostałam na karteczce. Nie wiem dlaczego napisalas ze błedem było go umieszczac w domu z psami ale u mnie zachowywal sie wzorcowo :roll:

Przyznam szczerze ze nawet nie wiem jak odebrac Twoje słowa :roll:

Naprawdę nie mialam jak przetrzymac małego dalej gdyz moja mama miala ciezki wypadek i nie wiem co bedzie dalej. Dodatkowo na mojej głowie mam przeprowadzke i małe dzieci i jestem z tym całkiem sama bo maz w delegacji znowu

Sama przeprowadzka nie była by problemem aby mały był dalej u mnie ale teraz jestem miedzy 3 domami bo jestem u mamy dzieci sa u siostry a ja dodatkowo mam na głowie pakowanie :roll: