Franio super miziak zamienił DT w DS ! :)

[zorba]

Domek dla Franka na już, co z resztą kotów Marty? Też szukają DT ? Straszna tragedia !!!!! Pomocy

[KMagda]

Mogę pomóc w ogłoszeniach, z tym, że dopiero dziś wieczorem - jeśli Wam to pasuje to poproszę o zdjęcia i teksty na pw. Aha, tylko nie mam allegro i FB, a to zdaje się jest najszybsza droga do adopcji, może ktoś mógłby zrobić wydarzenie na FB?

[Karena]

Allegro ja mogę porobić. Tylko potrzebuję tekst i zdjęcia monia.b1@interia.pl

Na FB nie mam konta.

[KMagda]

Może w tytule poprosić o wydarzenie na FB?

[Karena]

Poproście o rzucający się w oczy banerek dla Franka i osobno dla pozostałych kotów.

Mogę wrzucić też na forum Głosu Koszalińskiego.

[queen_ink]

Ja mogę zrobić kupsprzedaj i założyć wątek na forach: mrumru i miaukunowo. Mój e-mail: gerith@gmail.com

[Karena]

Caviarnia:
http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewt ... 80#p159480

[kicka]

Ja mogę na FB wrzucić. Biedaczek

[kinia098]

dziękuję dziewczyny
postaram się coś sklecić na szybko i podeślę Wam

[Karena]

Allegro mogę zająć się wieczorem. Także Kinga jak dasz radę podeślij mi na maila foty + tekst, jak Marta będzie chciała to mogę też zrobić dla jej pozostałych kotów.

[martaslupsk]

Mam chwilowy dostęp do neta.Więc wyjaśniam.W piątek musiałam wyprowadzić się z domu.Zdążyłam zabrać kilka rzeczy i nakarmić koty przed wyjściem.Mam dosłownie kilka dni na znalezienie domów dla moich tymczasów. Teraz zatrzymałam się u mojej babci .Ona sama ma dwa koty i po wielkich błaganiach mogę zatrzymac mojego rezydenta Diega.Ale oprócz Diega mam 6 tymczasów w tym chorego Frania.Franio musi dostawać specjalistyczną karmę i musi mieć smarowanego grzybka na nosku.Są też trzy maluchy jedna koteczka 2 miesiące i kocurek i kotka 4 miesiące. Mój ukochany Toster 3 lata i koteczka 2 lata.Ja nie mam już pomysłu na zycie.Cały siat mi runął. Rano nie chce mi się nawet otwierać oczu.Pomoc tym kotom była sensem mojego życia......teraz mi to odebrano.

[kinia098]

Zaraz napiszę tutaj krótkie teksty i wrzucę fotki kotów do adopcji. Będzie szybciej. Kto będzie mógł, to skopiuje i zrobi ogłoszenia.

[kinia098]

Gdyby ktoś na początek wymyślił jakiś chwytający za serce apel, to byłoby dobrze, bo ja nie potrafię czegoś takiego napisać Jedziemy:

Toster- około 3 letni, wykastrowany, ogromny zadbany kocur. Jest bardzo grzeczny, kuwetkuje. Tylko do domu niewychodzącego. Taka kocia przylepa. Toleruje wszystkie psy i koty. Jest bardzo kochany.






Andzia- około 3 miesięczna bura koteczka. Zadbana, odrobaczona. Jak widać na zdjęciu, Andzia stara się robić do toalety Tylko do domu niewychodzącego, bądź z ogrodem. Akceptuje psy i koty.


Mała- bardzo malutka około 2 miesięczna koteczka. Nauczona jest czystości, kuwetkuje. Nie wybrzydza w jedzeniu. Dogaduje się z innymi psami i kotami. Do domu niewychodzącego lub z ogrodem.






A także.. Julek, który jest na tymczasie u babci Marty musi pilnie znaleźć dom..

Julek- piękny, około 3-4 miesięczny kocurek o czekoladowym umaszczeniu. Uwielbia inne koty, dlatego do domu, gdzie jest już inny kot. Do psów obojętny. Nauczony czystości w domu, odrobaczony, zadbany. Tylko do domu niewychodzącego. ( tutaj prośba do forumowiczów... prosimy o pomoc w sfinansowaniu kastacji Julka przed adopcją.. nie chcemy, żeby przypadkiem trafił do pseudo )









Kotka widmo- koteczka około 2 lata, wysterylizowana. Jest w pół dzika. Do cierpliwego domu niewychodzącego lub na gospodarstwo. Brak zdjęć.

Wszystkie koty do adopcji po podpisaniu umowy adopcyjnej.
Przebywają w Słupsku i najchętniej oddam je do adopcji w pobliżu tego miasta; Koszalin, Trójmiasto, Darłowo.
Inne domy też biorę pod uwagę.
Koty mają max. 3 dni na znalezienie nowych domów. Inaczej zostaną wypuszczone na działki.

Tel: 510 538 560 ( najchętniej po godzinie 15 lub wcześniej sms )
Mail: kinia_098@interia.pl

Zaraz wyskrobię coś dla Frania, bo nad tym trzeba trochę posiedzieć.

[kicka]

Umieściłam na FB. http://www.facebook.com/album.php?aid=1 ... 1add4a4a1b

[kinia098]

Myślę, że Frania warto ogłaszać osobno. Dla pozostałych kotów w tytule można dać " Tragedia 6 kotów- mają 3 dni na znalezienie domów" Albo coś w tym rodzaju.
Proszę o meldowanie, kto zrobił ogłoszenia gdzie i dla jakiego kota.

Jeśli już tu jesteś, przeczytaj historię tego kociego staruszka... Czy on zasługuje na takie życie ? Proszę, zmień to...

Franio, Franek, Franciszek... koci staruszek, któremu świat się zawalił.
Całe, długie, piękne lata Franio zapewne żył w domu, w cieple rodziny, w pobliżu swojego ukochanego człowieka. Pewnego dnia czar prysł. Franek został odtrącony, wyrzucony na działki jak zwykły, niepotrzebny śmieć, jakby nic nie znaczył.
Dlaczego ?
Odpowiedź jest prosta- po co trzymać starego, brzydkiego, schorowanego kota, na którego trzeba wydawać pieniądze.

I tak Franio żył na działkach bez większych szans na przeżycie, na to, że ktoś go jeszcze pokocha, przygarnie. Na pewno nie miał regularnego dostępu do jedzenia o czym świadczy rdzawa sierść, nie miał schronienia w deszczowe noce, nikt go nie głaskał, nikt nie przytulał.
I tak ta kocia sierota żyła z dnia na dzień, stan zdrowia był coraz gorszy, noce coraz chłodniejsze i niebezpieczne, bo w około było wiele innych silniejszych kotów, które też walczyły o choćby najmniejszy kęs jedzenia.
Jakie szanse na przeżycie miał Franio ? Zerowe.

Ale.. w końcu, w świecie Frania pojawiło się jasne, pełne ciepła i dobroci światełko- Marta. Dziewczyna, która otoczyła go tymczasową opieką, podarowała schronienie, miskę pełną jedzenia, ale przede wszystkim MIŁOŚĆ I DOM.

Franio trafił do niej w okropnym stanie. Z nosa leciała mu krew i ropa, miał biegunkę. Bywały dni, że było lepiej, że Franio już z tego wychodzi. Myliliśmy się.
Z każdą wizytą u weterynarza, pojawiało się coś nowego. Okazało się, że Franek ma zniszczone jelita, zmiany w płucach, do końca życia będzie już charczał i częściowo smarkał, a w dodatku pojawił się też grzyb. Franek potrzebuje także specjalnej karmy Hills I/D, aby jelita mogły poprawnie funkcjonować.

I po raz kolejny świat Frania się zawalił. Sytuacja jego tymczasowej opiekunki jest tak ciężka, że Franek musi wrócić na działki, jeśli w ciągu 3 dni nie znajdzie nowego domu stałego bądź tymczasowego.

Franek znajduje się w Słupsku.

Kontakt w sprawie pomocy: 510 538 560 ( po godzinie 15, lub wcześniej sms ).

Nie wiem, czy wszystko dobrze napisałam z tymi chorobami. To tak na szybko, ja nie potrafię pisać wiciskaczów łez Jak macie coś lepszego, to dorzućcie. Trzeba też napisać na końcu jakąś prośbę, jak już pisałam, ja nie potrafię

[/URL]
[/URL]
[/URL]