Zwłaszcza, że jest nieśmiała szansa na DS dla MM właśnie w Zabrzu, ale jeszcze faza rozważąń przez DS, czy w ogóle...
Tylko Mazdę wolałabym po świętach wysłać... To nie tylko kwestia dowozu do Stolicy, ale i DT. Wątpię też, żeby Mazda razem z MM w jednym transporterku mogła jechać... A evalla ma też swój bagaż...
Kurczę, ale halbinko, a jak zrobimy z transporterem??? Jakiś dobry pomysł by sie na ą kwestię przydał...
I kiedy Cotzego by jechała do W-wy po świętach?