Homer: ''Pan mnie zostawił!" - szuka domku po raz drugi

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto mar 31, 2009 18:33

Kociara 82 i solaris poszli po Homerka , niestety pani nie chce zabezpieczyc okien 7piętro ( jedna z jej kotek juz kilka razy wypadła ) i bardzo i to bardzo mnie oczernia oraz bardzo krytykuje to ze sterylizujemy kotki wolno-żyjace :( A ja myslałam ze dobrze znam te pania ....
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto mar 31, 2009 18:43

:evil: :evil: :evil:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto mar 31, 2009 20:57

:( a ja myślałam, że Homerek tam jest szczęśliwy i że stres z szukaniem domku już za nim...trzymam kciuki i czekam na dobre wieści

miłka

 
Posty: 1390
Od: Pon gru 08, 2008 13:48
Lokalizacja: Rybnik/Katowice

Post » Wto mar 31, 2009 22:03

Justynko nie przejmuj się takim gadaniem. Ty wiesz i my wszyscy wiemy ile naprawdę robisz dla tych wszystkich kotków. Mam tylko nadzieję, że Homerka uda się odzyskać, a kotka tej pani nie zrobi sobie krzywdy.
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Śro kwi 01, 2009 6:46

Homerku wszystko będzie dobrze :1luvu:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Śro kwi 01, 2009 6:52

Ciężka sprawa :evil:


Myślę, ze warto by ją przede wszystkim namówić na te zabezpieczenia.
Może tę kobietę nie stać na założenie zabezpieczeń na okna?

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Śro kwi 01, 2009 12:27

taki cuuuudny kotek....domku gdzie jesteś?
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 01, 2009 18:22

Podnoszę !

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 01, 2009 18:35

honda11 pisze:Ciężka sprawa :evil:


Myślę, ze warto by ją przede wszystkim namówić na te zabezpieczenia.
Może tę kobietę nie stać na założenie zabezpieczeń na okna?

Wydaje mi sie ze to jest typ człowieka '' ja wiem lepiej '' a Kociary i Solarisa nie wpóscila do domu a dzis dzwoniła do mojej znajomej że ja na nią napuściłam ludzi że ją nachodzą ale jak jest u Homerka wszysto OK to dlaczego nie chce tam nikogo wpuścić :roll:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw kwi 02, 2009 18:34

co u Homerka?
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 02, 2009 20:15

Justa ja nie wiem, co zrobiłabym w takiej sytuacji :( Przykre...
Mam tylko nadzieję, że z Homerkiem wszystko w porządku. To przecież mój forumowy ulubieniec :love:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Czw kwi 02, 2009 20:48

honda11 pisze:peate możesz wznowić ogłoszenia dla Homerka?


nie ma sprawy :wink:

te w sumie są cały czas aktualne
http://www.eoferty.com.pl/id110379_home ... _domu.html
http://ogloszenia.adverts.pl/pokaz.php?id=526650
http://www.adopcje.org/adopcja24665.html

a resztę odnowię w weekend jak będę miała trochę więcej czasu

peate

 
Posty: 1296
Od: Czw paź 11, 2007 21:58
Lokalizacja: b-b

Post » Czw kwi 02, 2009 20:53

Mam takie dziwne mysli ze nie chce mnie wpóścic bo cos sie moze stało :x i będzie trzeba bez uprzedzenia do niej podejść i moze wtedy zobacze Homerka i nie rozumie dlaczego ta pani a znam ja juz wiele lat tak mnie obgaduje , twierdzi że ja krzywdze koty bo po tygodniu i oczywiscie po wygojeniu wypuszczam koty na wolność jej cytat '' przecież one i tak zdechna '' a jak ja ją namówilam do sterylki jej podrzutka to stwierdziła ze to jest kaleczenie i niestety jej kotka rozerwała szew i oczywiście pretensje do mnie i do weta :roll: a dzika kotke zamiast tez zanieść do weta na zabieg to stwierdziła że jej nie da sterylizować bo ponoc jest kotna i ją wypóści a wiemy co to oznacza , wiele cierpiacech kociat :cry: Albo czepia sie ze trzymam koty po zabiegu w klatkach 120 co dł
Czy ktoś z Was ma jakiś pomysł .....
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw kwi 02, 2009 21:09

Justa ja myślę, że ta pani to jest taki typ człowieka, ma swoje zdanie na pewne sprawy i tego nie zmienisz. Szkoda, że trafił do niej kiciuś z problemami.
Ty musisz rozważyć, czy warto z nią dalej współpracować. To Ty znasz ją najlepiej.
Mam nadzieję, że z Homerkiem sprawa się szybko wyjaśni i wszystko się skończy pozytywnie.
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Czw kwi 02, 2009 21:14

może spróbuj podejść do niej z jedzonkiem dla Homera, wtedy chyba Cię wpuści :?

peate

 
Posty: 1296
Od: Czw paź 11, 2007 21:58
Lokalizacja: b-b

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości