Koty z Chomiczowki problemy z łapaniem

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 01, 2014 20:19 Re: TRZY 9TYG KOCIAKI TRACĄ DT, PILNIE NOWY WWA!!!!!!!!

No więc po rozmowach na szczycie śmy zdecydowali, że rudego też weźmiemy.
Tak więc, Goyka, znów możesz zmienić tytuł wątku;P

I proszę mi tu pokłonów nie bić, no;]
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 01, 2014 20:30 Re: TRZY 9TYG KOCIAKI TRACĄ DT, PILNIE NOWY WWA!!!!!!!!

Hikiko :1luvu: , jesteście boscy :201437 (zgodnie z życzeniem bez ukłonów). A jeśli Twoje koty mają dobrą odporność, to jest duża szansa, że nie złapią grzybka od maluchów :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon wrz 01, 2014 21:01 Re: TRZY 9TYG KOCIAKI TRACĄ DT, PILNIE NOWY WWA!!!!!!!!

Hikiko kocham Cie normalnie :1luvu: to kiedy przeprowadzka ??
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon wrz 01, 2014 21:20 Re: TRZY 9TYG KOCIAKI TRACĄ DT, PILNIE NOWY WWA!!!!!!!!

Moje się nie zaraziły, chociaż jakichś szczególnych rygorów nie stosowałam. Trzymałam dziewczynki w osobnym pokoju, dopóki wetka nie powiedziała, że już mogę wypuścić do stada.
Obsługując dziewczynki używałam rękawiczek. Warto też mieć jakąś narzutkę na ubranie, np. fizelinowy fartuch szpitalny (albo się przebierać). Ja co prawda takiego nie kupiłam, ale używałam dodatkowej koszulki, a na kolanach kładłam sobie jakąś szmatkę. Ręce myłam mydłem odkażającym. Dziewczynki miały osobne miseczki, zabawki itd. Ale to akurat robię przy każdych obcych kotach.

Dziewczynki nie miały jakichś dużych zmian, kilka kropek. Natomiast straciłyśmy co najmniej ze dwa tygodnie właśnie przez smarowanie. Na początku wydawało się, że starczy i że w ogóle w dobrych warunkach grzyb sam się cofnie, ale nie, zaczął się nawet rozszerzać, więc dziewczyny dostały tabletki. I było jednak je dać od początku, od razu byłby spokój. Poza tym takim dzikawym trudno smarować, bo trzeba malucha obejrzeć i znaleźć wszystkie zmiany, żeby posmarować. Tabletka jest znacznie łatwiejsza, bo działa na całość. Oczywiście pozostaje kwestia podawania. Zastrzyk pewnie byłby najlepszy, ale nie wiem, jak jego skuteczność. Z tego, co mówiła moja wetka, wnioskuję, że jest raczej traktowany jako pomoc niż sposób leczenia. Ale tu się nie wypowiadam - o kuracji oczywiście powinien zdecydować wet po obejrzeniu, jak akurat dany grzybek wygląda i jakie są możliwości podawania leków (a, jeśli maluchy gryzą przy podawaniu - jest takie urządzonko, widziałam u wetów, coś jakby strzykawka połączona z pęsetą).
I co tydzień dziewczynki kąpałam w szamponie przeciwgrzybicznym, tak ze 3 razy chyba.

Cieszę się, że maluchy znalazły dt i to wszystkie trzy. Tak naprawdę opieka nad dwoma czy trzema, to już żadna różnica. To ogromna satysfakcja, kiedy z małych brudnych dzikusów robią się słodkie domowe kotki.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pon wrz 01, 2014 21:25 Re: TRZY 9TYG KOCIAKI TRACĄ DT, PILNIE NOWY WWA!!!!!!!!

PS. Koniecznie zrób im badania kału na lamblie, bo jeśli z tego samego miejsca, to też pewnie mają. W Laboklinie robią za 35 zł wszystko. Od maluchów na początku zbieram zbiorczo (żeby płacić tylko za jedno badanie), bo nawet jeśli jeden ma, to i tak trzeba odrobaczyć wszystkie.
Wiesz, jak się zbiera do badań? Od każdego kociaka 3 razy co drugi dzień, przechowywać w chłodnym. Chociaż np. Alab robi badania immunochromatyczne, tam podobno wystarczy jedno pobranie.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pon wrz 01, 2014 21:27 Re: TRZY 9TYG KOCIAKI TRACĄ DT, PILNIE NOWY WWA!!!!!!!!

Jesteśmy umówieni na sobotę.

Alienor, jedna nasza kotka jest żelazną damą - nic jej się nie ima, nawet robaków nie miała jako kociak. Za to druga ciągle coś... jak nie cukrzyca to struwity + nerwowa, trzeba jej będzie obrożę zakupić. Ale ma uraz do kociąt, poprzednie kociaki omijała szerokim łukiem, więc może będzie poza zasięgiem grzybni ;)
Zasięgniemy porady weta, jak zminimalizować straty, no i kociaki ponoć są w trakcie leczenia, może będą mniej siały (taką mam nadzieję).

Ed/
Koteczekanusi, dzięki za rady. Jak pisałam strongbaby na PW, nasz DT jest ułomny ;) Nie mamy możliwości izolowania, to kawalerka z mikrołazienką. Dlatego trochę panikuję;]
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 01, 2014 21:47 Re: TRZY 9TYG KOCIAKI TRACĄ DT, PILNIE NOWY WWA!!!!!!!!

Koteczekanusi , a jak idzie socjalizacja srebrnej i dymnej ?Udalo sie je wlaczyc do stada ?

annakk

 
Posty: 459
Od: Pt gru 07, 2012 23:04

Post » Pon wrz 01, 2014 22:22 Re: Slicznie umaszczone 2 panienki i 3 chłopców w DT szukają

Tytuł zmieniony :) dziewczyny sa juz włączone Do stada i nawet chyba dość miłe :) Ania napewno napisze wiecej :oops:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto wrz 02, 2014 10:52 Re: 2 DYMNE+1 RUDZIK 9 TYG KOCURKI TRACĄ DT PILNIE NOWY!!!!

zmieniłam tytuł po raz kolejny, bo właśnie dostałam informację, że Hikiko wycofała się jednak z oferty dt dla chłopców, więc szukamy dalej :( co z nimi będzie :cry: :cry:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto wrz 02, 2014 13:30 Re: 2 DYMNE+1 RUDZIK 9 TYG KOCURKI TRACĄ DT PILNIE NOWY!!!!

:( :( :(
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto wrz 02, 2014 14:47 Re: 2 DYMNE+1 RUDZIK 9 TYG KOCURKI TRACĄ DT PILNIE NOWY!!!!

Mam kaca moralnego, że to tak podle wyszło. Ale moje rozterki moralne kotom na nic się nie zdadzą. Będę partycypować w kosztach leczenia, karmy czy utrzymania w lecznicy, możemy pomóc w transporcie.

Zostałam ściągnięta na ziemię, że jednak nie będę mogła zapewnić swoim kotom bezpieczeństwa, a kociakom odpowiedniej socjalizacji (bałabym się je wypuszczać z klatki, póki chorują). Nie wspominając o dezynfekcji otoczenia. Rozmawiałam też z wet prowadzącą Ledę i uświadomiła mi, że w naszym wypadku ryzyko jest zbyt duże i że złapanie grzyba może być moim najmniejszym problemem. Bez badań krwi nie może dostać szczepionki, a nawet jeśli zostanie zaszczepiona, to nie nabędzie odporności w tydzień, a przy stresie pewnie nawet ją straci. Mamy za sobą m.in. cukrzycę w remisji, kończymy wypłukiwać struwity (a to tylko ostatnie półrocze), nie mogę kusić losu, bo "jakoś to będzie, od grzyba się nie umiera". Bo w tym wypadku nie tylko o grzyba chodzi. Nie wiem, co ja sobie wczoraj myślałam. Powinnam się wycofać, gdy tylko dowiedziałam się o grzybie, bo przecież nie mogę izolować. Nie robić nadziei. Przepraszam za to zamieszanie i tłumaczenie, no ale w końcu "winni się tłumaczą", więc mam prawo. Jest mi bardzo, bardzo przykro, że kociaki zostały na lodzie.
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 02, 2014 20:07 Re: 2 DYMNE+1 RUDZIK 9 TYG KOCURKI TRACĄ DT PILNIE NOWY!!!!

Kurczę, niedobrze. A już tak się ucieszyłam z domu dla maluchów.
Wiem, że różne osoby trzymają maluchy nawet w tym samym pomieszczeniu, w klatkach, i nie uskarżają się ma jakieś zarażenia. Ale to musiałyby się same wypowiedzieć, co i jak.

Dziewczynki nie miały problemów z asymilacją w stadzie, uwielbiają inne koty, choć nie zawsze z wzajemnością.
Po pierwszych powarkiwaniach moja mała kotka leży w z dziewczynkami w czułych objęciach, Korneliusz nigdy na żadnego kota nie syknął, ale reaguje obojętnością, gdy srebrna usiłuje się o niego ocierać. Kawa najdłużej warczała na koty, ale też się przyzwyczaiła.
Co do nas - dymna jest fajnym przytulakiem, zwłaszcza kiedy stwierdzi, że pora na posiłek (a na ten ma zawsze ochotę), kiedy jestem przy kuchennym blacie łazi między moimi nogami i mi je podgryza, popędzając. Srebrna cały czas boi się brania na ręce (to uraz po tym chol... ropniu), ale pozwala się głaskać i jest bardzo śmiała, jeśli chodzi o pozostałe stosunki i zabawę.
Dziś miałam ochotę je zamordować - skakały po mnie przez pół nocy, a srebrna mnie do tego podgryzała i w ogóle chciała się bawić z podgryzaniem mnie.
A w ogóle to dymna ma już oficjalne imię Rozalka (od "Rozalka, olaboga"), a srebrna Anielka (od "Anielki") - to trochę karmiczne, coby jej charakter osłodzić :-)
Dziewczynki są już wycackane na wszystkie strony, łącznie ze sterylką. Wczoraj oficjalnie skończyły 5. miesiąc.
Obie już ogłosiłam, ale na razie bez szczególnego odzewu. Oczywiście wolę jeden sensowny telefon niż masę głupich.
Zresztą dla mnie to lepiej, bo chociaż nie mogę wziąć kolejnych tymczasów, póki mam te :-)
Ale gdyby ktoś słyszał o fajnym domu, proszę dać znać - chociaż wiem, każdy ma masę swoich do oddania...
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro wrz 03, 2014 19:06 Re: 2 DYMNE+1 RUDZIK 9 TYG KOCURKI TRACĄ DT PILNIE NOWY!!!!

Podrzuce kocurki bardzo pilnie potrzebują dt :( moze ktos sie zlituje ...pojutrze wyjeżdżam na tydzien za granice i nie będę miała za bardzo dostępu do netu , podrzucajcie proszę wątek moze ktos wypatrzy chłopców i da im szanse na normalne zycie
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw wrz 04, 2014 20:00 Re: 2 DYMNE+1 RUDZIK 9 TYG KOCURKI TRACĄ DT PILNIE NOWY!!!!

Kociaki są po I szczepieniu p. grzybicy i mniej się dziczą. Może będą mogły zostać w dotychczasowym miejscu na czas leczenia grzybicy - ok. 1 m-ca łącznie.
Obrazek
Obrazek Obrazek

wydra

 
Posty: 1139
Od: Pt gru 22, 2006 18:20
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Czw wrz 04, 2014 21:40 Re: 2 DYMNE+1 RUDZIK 9 TYG KOCURKI TRACĄ DT PILNIE NOWY!!!!

To dobre wieści, moze jak wyleczą sie z grzyba ktos da im dt i łatwiej bedzie o domki stałe :(
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości