
Kto chłopakom takie piękne teksty pisał (i pisze nadal)?

Zen w DT kwitnie (też bym kwitła, jakby za mną z talerzykiem biegali i głaskami nagradzali za to, że jem).
Pumiszcze w domu jeszcze do siebie dochodzi, ale w jakich "ciężkich" warunkach, widać na zdjęciach


Pumiszcze z koleżanką jeszcze się nie znają, bo siedzieli na oddzielnych kociarniach, ale na pewno przypadną sobie do gustu

Ja też nie mogę w to szczęście chłopaków wciąż uwierzyć
