Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 20, 2024 21:28 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tak, taka ładna pogoda dodaje energii, szkoda tylko, że sezon krótki.

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt cze 21, 2024 6:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dawniej nie miałam problemu z upałami, nawet lubiłam, kiedy było bardzo gorąco. Fakt, dawniej aż tak wysokich temperatur nie było. Dzisiaj też będzie gorąco, ale na razie jest dość chłodno. Do Kulek chyba też wcześniej podjadę. Aronia ma kilka listków, ale na razie słabo rośnie. Borówka nieźle, ma już owoce, ptaki skorzystają. Może coś jeszcze jesienią posadzimy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 21, 2024 10:54 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Znowu żar się z nieba leje :evil: U Kulek już byłam, tylko Sreberko się nie pojawiła. Specjalnie dla niej ugotowałam kurczaka, to jej przysmak i nie przyszła. Lila była, znowu miała ogromnego kleszcza :evil: Kocia mama przyszła pod domek, zjadła troszkę i poszła za tory. Zaniosłam tam miskę i dwa bąbelki wsuwały, aż miło :lol: Był też czarny kocur, nie wiem, czy to Atol, czy ten drugi. Był głodny, poszedł w krzaczki, gdzie daję też miskę i dał mi się pogłaskać po głowie 8O Miał na niej pełno takich małych rzepów, nie wiem jak się to nazywa. Mam nadzieję, że jakoś je sobie wydrapie.
Wypiję kawę i jeszcze raz podjadę. Domowe śpią, bo chyba dokucza im upał, prześpią go.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 21, 2024 14:02 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Spotkałam się u Kulek z Dorotą. Sreberko przyszła do parku od strony lasu. Podejrzewamy, że jest w ciąży. Nie wiem, co się stało z kociakmi i nie dowiem się. Sreberko zjadła tylko kurczaka w rosole i sobie poszła. Kocia mama pojawiła się, troszkę zjadła, a potem dwa kociaki wsuwały jedzenie z jednej miski. Myślę, że cała trójka najedzona.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 21, 2024 18:25 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Kurcze, kolejny sezon z kociakami :( No i co zrobić jak kocie matki niełapalne.

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob cze 22, 2024 5:49 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Niestety :evil: Próbować jednak trzeba. Może się uda?
Dzisiaj ma być jakaś straszna ulewa, muszę się pospieszyć z jazdą do Kulek. Weekendowe zakupy też trzeba zrobić. Na razie jest przyjemnie, nie ma jeszcze upału, jest czym oddychać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 22, 2024 9:18 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

No to już nie ma czym oddychać :evil: Jest koszmarnie, ale Kulki nakarmione, były wszystkie oprócz czarnego kocura. Sreberko zjadła mięso i mokrą karmę, suchą zostawiła. Lila i kocia mama jadły koło domku. Kociaki też tam przyszły, ale były ostrożne, chowały się w krzaczkach. Spróbuję je oswajać, to da się zrobić, ale wymaga czasu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 22, 2024 12:40 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Z duszą na ramieniu, ale podjechałam do Kulek. Wiało okropnie, na chodnikach sporo gałęzi, ale burzy, ani ulewy nie było. Żaden kot się nie pojawił, dołożyłam tylko trochę jedzenia i podjechałam do Buni. Rano dałam jej trochę saszetki byle jakiego winstona, tak na wszelki wypadek, bo ona coś mokrej karmy nie jada. Winston zniknął 8O Daję jej naprawdę dobrą karmę, ale chyba przerzucę się na marketówkę :wink: Kto kota zrozumie? Sąsiadka z kolei ma problem z Mią. Kotka nie tyka suchej karmy, je wołowinę i filety z udźca kurczaka. z mokrej wyłącznie greenwoodsy z tuńczykiem i łososiem. Jakiś koszmar. Ferdek jada z kolei suchy purizon -dziczyzna i kurczak. Tylko to. Próbowałyśmy z sąsiadką dawać różne rzeczy, nic z tego. Każda inna karma marnuje się. Moje koty też są wybredne, ale nie aż tak. Mogą być testerami mięsa. Kupiłam piękną wołowinę, pachnącą, mięciutką, nawet kawałeczek nie zniknął.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 22, 2024 14:01 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Właśnie się dowiedziałam, że dzisiaj raniutko usnęła na zawsze Avia, kotka wyadoptowana przeze mnie do Warszawy w 2008 roku :cry: Nie miała może luksusów, ale była bardzo kochana, naprawdę. Nowotwór tarczycy. Kotka jadła, ale chudła, traciła sierść, tyle wiem. Mieszkała z sunią, jej rówieśnicą, kochały się bardzo. Sunia została w szpitaliku, najprawdopodobniej z niego nie wróci, ma paraliż tylnych łapek, załatwia się pod siebie, rokowania są bardzo złe :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 22, 2024 18:55 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Jak smutno! :cry:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Sob cze 22, 2024 19:42 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bardzo smutne wiadomości. Czyli kotka odeszła a Sunia niebawem do niej dołączy? To jakiś koszmar :(

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie cze 23, 2024 5:48 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tak, to koszmarne. Pani nie jest netowa, mam tylko papierowe zdjęcia. Pocieszam się tym, że i kotka i sunia miały dobre życie, bo otoczone miłością, a to najważniejsze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 23, 2024 10:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Już byłam u Kulek, dzisiaj nieco później i kocia mama nie mogła się mnie doczekać. Dostała dużo jedzenia, była koło domku, a potem poszła w kierunku torów. Jedno małe już szło w moim kierunku, ale chyba mama go ostrzegła i się wróciło. Dałam miskę za torami, widziałam z daleka jak oba kociaki jadły ze smakiem. Lila też podjadła sobie, a Sreberko była w parku. Nawet ładnie zjadła. Jeże okupują koci domek, były pojedyncze ścinki na zewnątrz i sporo kup na wycieraczce. Sprzątnęłam, oczywiście. Podjadę jeszcze raz później i zostawię karmy na zapas.
U Buni byłam chwilę, ale wczoraj wieczorem posiedziałam z nią dość długo. Bunia wywietrzyła się na parapecie. Ona jest spokojna, nie ma ochoty wyskoczyć, ale oczywiście pilnuję. Pobawiłam się z nią wędką cat dancer i bardzo jej się ta zabawka podobała.
Bunia na parapecie
Obrazek
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 23, 2024 18:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Przykra, smutna sytuacja z kociczka i sunia :(.
Bunia piekna, wyluzowana, a brzusio ma puchaty niemozliwie.

FuterNiemyty

 
Posty: 4879
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pon cze 24, 2024 6:17 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tak, Bunia jest piękna. To dorodna kotka, jest duża, sporo waży. Jest bardzo mądra, lubi ludzi, nie boi się obcych. Codziennie wieczorem wystawiam ją na parapet okienny, z tamtej strony jest słońce i Bunia kocha kłaść się i wygrzewać. Pilnuję jej, ale ona jest spokojna, nie próbuje wyskoczyć. Domowe koty mają cały czas balkon do dyspozycji, Bunia z oczywistych względów tylko przy mnie może korzystać ze świeżego powietrza.
Zapowiada się ładna pogoda, jest słonecznie, ale bez upału. Dorota dzisiaj pojedzie do Kulek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości