
Ewidentnie potrzebuje własnej kuwety ale ja nie mam jej gdzie ustawić, poza tym te dwa łosie i tak będą jej w niej robić, jak miałam innego tymczasa to rude też jak miał okazje właził mu w kuwetę.
Podrapała mnie zgreda jak ja za futro zza tego kibla wyciągałam, nie lubi byc łapana za futro, nie boli jej ale nie lubi o czym świadczą moje cięte rany

ale sama z siebie nie podrapała mnie nigdy, grzeczna jest, miziasta - broni sie tylko przed pasqdna Dużą
