Betta - ja Ci podesłałam wątek który prowadzi smarti o jej dt - przeciez chyba nie muszę smarti informować o Twoim wątku?

podesłałam, abyś zaufała że smarti deklarując dt i jasno okreslając potrzebę bycia i interesowania się swoimi kotami będącymi u niej w dt wie co robi i że robi dobrą robotę, naprawdę.
Skoro wszystkie spią to - tak jak pisałaś - nie w nerkach tkwi istota, pewnie w innych choróbksach a głównie w stresie. Wyciagaj 4 koty do smarti - już zobaczyłaś, że sa ludzie ktorzy deklarują pomoc. A będzie ich jeszcze więcej.
Pozdrawiam ciepło
