Białe palusie i wąsiki a KotCzarny:) -Krecik- szuka domu_Wwa

[Aia]

jestem
(maiałam chwilowe problemy z kompem)
i niezmiernie mi przykro

sama też nic nie znalazłam i nic nie wymyśliłam
i tym bardziej mi przykro widząc zdjęcia Krecika (Raija świetna robota - nie uwierzyłabym gdybym nie zobaczyła )

może jeszcze?
hop

[delfinka]

Aia, tu nie tylko trzeba myśleć, ale i działać!
Nie możesz opuścić rą i tych kociaków, bo nic nie wymyśliłaś.
Nie chcę, aby powtórzył się scenariusz sprzed roku, bo cala robota pójdzie na marne.


Podrzucaj chociaż ten wątek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4627816#4627816

[Aia]

do góry

potrzeba choć tymczasowego tymczasu

[varulv]

EDIT: zaznaczylam sobie watek

[osika]

To i ja podrzucę temat ! Kociaki sa przesłodkie.. wiem bo jednego mam.. trzeba je tylko ukochać... u mni bedzie to troche trwało, ale juz ja wygłaskaliśmy...

[osika]

Mam nadzieje, że niedługo się oswoi i będzie taka kochana jak przeuroczy Kacperek.. (cudo ) może to jednak trwać, ale się nie poddam jest urocza

[delfinka]

Mam nadzieje, że niedługo się oswoi i będzie taka kochana jak przeuroczy Kacperek.. (cudo ) może to jednak trwać, ale się nie poddam jest urocza

dzielna z Ciebie dziewczynka lubię osoby, które się nie poddają

[Raija]

Martwi mnie ze maly jest ciagle osowialy jak go biorę na rece to nie fuczy nie gryzie ale tez nie wykazuje jakich specjalnych checi do kontaktu z czlowiekiem wiem ze zostal odlowiony i ze w sumie to dzikusek ale....jak go wkladam do klatki to zaczyna miauczec i nie wiem czy chce na rece wrocic czy poprostu mame jeszcze wola

[osika]

Raija, nie martw sie moja też jest taka smutna.. (co prawda mam ja od wczoraj.. ) mysle, że mu przejdzie.. mnie sie wydaje, że tesknia za mamą.. ja moja nieco wyglaskałam i nakarmiłam bieluchem z łyżeczki, bo nie chce karmy jeść.. i sobie śpi.. niestety aktualnie w kuwecie..

[Raija]

Ja odkad zmienialm wysciólke nie spi w kuwecie chyba te paleczki mu przeszkadzaja i spi poza nia. Za to chyba lubi byc noszony na poduszce jak go wyjme na lozko to od razu sie pakuje na poduszeczke

[delfinka]

Ja odkad zmienialm wysciólke nie spi w kuwecie chyba te paleczki mu przeszkadzaja i spi poza nia. Za to chyba lubi byc noszony na poduszce jak go wyjme na lozko to od razu sie pakuje na poduszeczke

ooo, wygodniś!

Ze smutkiem to kociaki muszą się uporać.
Przecież do tej pory były zawsze w grupie, z mamą. Ciężko im jest

Często pomaga dokocenie, ale wiadomo, nie zawsze jest możliwe.
Ja w takich przypadkach staram się zapewnić im jakąś rozrywkę
i tak powoli, powoli przełamują się.

Ale na wszelki wypadek dodam, że smutek czy osowiałość może też być zwiastunek choroby. Trzeba bacznie obserwować i niepokoić się, gdy są cieplejsze niż zwykle, czy nie ma torsji, biegunek...


Raija, w Tarczynie jest kilka lecznic. Ja od paru lat, gdy mam problemy, korzystam z usług weta w takiej uliczce, przy której jest poczta i bank; jedzie się dalej i za krzyżóweczką jest lecznica, po lewej stronie drogi.
Doktor jest do przyjęcia i niedrogi, szczególnie jeśli wie, że zwierzak jest z DT.

[osika]

Kola (a właściwie chyba będzie Pysia.. wiem, że niezbyt ambitnie.. ) potrafi być niestety nadmierni ruchliwa.. jeśli chodzi o ucieknie.. ale dziś o dziwo.. tylko dwa razy mi sie schowała..(w przeciwieństwie do wczorajszego wieczoru.. ) raz pod szafę, a raz w buty.. więc zawinęłam ją w ręczniczek... utuliłam.. jak jakaś mamusia.. i poszła spać do posłanka, ale sie wystraszyła teraz i śpi w kuwecie.. pewnie dlatego, ze ma dach nad głowa.. i czuje sie bezpieczniej.. ale chyba pójdę z nią za dwa dni do weta.. bo załatwia się nienajlepiej..

[delfinka]

Ogólnie mówiąc Pysia robi postępy. Hura...

Skoro wybieracie się do weta, to postaram się jutro podrzucić książeczkę zdrowia.

[varulv]

acha, mialam juz wczesniej wspomniec, ale ciagle zapominalam:

podobno male koty czesto spia w kuwecie, a nierzadko zdarza im sie zjadac zwirek [wiec lepiej zeby byl drewniany]. tak mowila wlascicielka schroniska skad zaadoptowalam 2 koty -- owa pani specjalizowala sie w odkarmianiu kocich niemowlat, wiec chyba wiedziala co mowi...

p.s. na watku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4630587 pojawily sie enigmatyczne [jak dla mnie...] wiesci.

[varulv]

juz sa mniej enigmatyczne: 3 Robaczki maja TDT, ktory jak na razie sie nie ujawnil, ale mam na dzieje, ze sie jeszcze ujawni

jednak nadal potrzebuja... chociaz DT, ale oczywiscie najlepiej DS!!!