Jeszcze trochę na maluchy pofukują ale jest ok. Wieczorem wstawię zdjęcia maluchów. Dziś Lesia pierwszy raz na rączkach mi się rozmruczała. Ona jest taki napędzacz, mały fuka dopiero jak ona zacznie

Lesia wszystkie nam tak nakręcała,ale pierwsza bo chyba już drugiego dnia właziła nam na kolana i spała na ramieniu
