LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsze

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon gru 16, 2013 7:36 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Takie dzieciaki mają niespożytą energię :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon gru 16, 2013 14:19 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Po raz kolejny wydłubaliśmy czerwoną myszkę bez ogona spod mebla i Lucuś właśnie popyla z nią po domu.
Warczy tak, że koledzy patrzą na niego jak na czubka i przezornie schodzą mu z drogi :strach:
Dźwięk wydaje taki, że najpierw myślałam, że wiertarkę skądś slychać :s1:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 17, 2013 7:25 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

On jest przesliczny! Taka kwintesenscja wygladu kota :1luvu:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto gru 17, 2013 15:02 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

zuza pisze:On jest przesliczny! Taka kwintesenscja wygladu kota :1luvu:

Dzięki :)

Dzisiaj Lucuś zgubił dwa kolejne mleczne ząbki.
Nie wiem jak on to robi, ale znowu zostały na dywanie :?
A wczoraj wieczorem wszyscy mieli półgodzinną sesję "latania" za piórkami na patyku. Się działo - skakali i biegali tak (Felix też 8O ), że aż się ze sobą zderzali i wpadali na siebie :)
Po szaleństwach zasapany Lucuś zasnął na dywanie niczym porzucona zabawka.
Co mu nie przeszkodziło polować potem na kolegę w mojej pościeli i na moich nogach :s1:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 18, 2013 13:39 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Nadal dziwię się jak Ty to robisz że znajdujesz te wszystkie mleczaki Lucusia 8O
Jakoś nigdy mi nie wpadały w oczy mleczaki gubione przez nasze koty :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro gru 18, 2013 13:53 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Broszka pisze:Nadal dziwię się jak Ty to robisz że znajdujesz te wszystkie mleczaki Lucusia 8O
Jakoś nigdy mi nie wpadały w oczy mleczaki gubione przez nasze koty :roll:

Sama jestem zdziwiona :)
Zwykle udawało mi się przypadkiem znaleźć jakiś kieł czy dwa, a reszta pewnikiem była połykana przy jedzeniu.
Może dlatego, że z twardych rzeczy to on je głównie małe kocięce chrupeczki, więc nie ma szans zgubić na tym mleczaków :?
A potem się wyżywa na zabawkach leżących na dywanie :twisted:

Poza tym, kochana, mój apartament ma aż 40 m, a na Twoich metrażach to i całego kota można by nie zauważyć :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 18, 2013 23:08 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

ale ząbki są maluśkie, na 40 metrach powinny się zgubić :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro gru 18, 2013 23:14 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Ale on ich nie gubi po kątach tylko na środku "salonu".
W kibelku koło kuwety np. już bym nie zauważyła :|

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 18, 2013 23:17 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

w sumie ma się czym chwalić :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro gru 18, 2013 23:22 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

No ma - nowe zębiska już całkiem spore :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 18, 2013 23:36 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

To jednak Lucuś starszy być musi niż Dżygit, u drapieżnego Świerszcza dopiero widać na dziąsełkach, że coś się buduje.
A domek jakiś na horyzoncie majaczy?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 18, 2013 23:43 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

No pewnie jest trochę starszy. Pisałaś, że Dżygit ważył nieco ponad 2 kilo, a Lucuś już ponad 3.

Wczoraj dzwoniła dziewczyna, która była w punkcie poligraficznym, kiedy drukowałam ogłoszenia.
Na początku wyglądało fajnie (domek na Wojnowie, 2 persy i babcia ze swoją kotką), ale potem się okazało, że persy wprawdzie wychodzą pod kontrolą aliści chyba nie zawsze, bo czasem są "parkowane" na długich linkach i jednemu zdarza się zawisnąć na płocie :roll: A babcia wypuszcza kotkę do ogrodu, bo miałczy, a później zapomina, że miała ją wpuścić.
No i kiszka, bo w takie miejsce malucha nie dam.
Dzwonił też ktoś z zastrzeżonego numeru, ale ja takich połączeń nie odbieram, więc nie wiem czy chodziło o Lucusia.
Przypuszczam, że teraz będzie przerwa, bo święta.
Chyba, że ktoś w święta postanowi się dokocić.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 18, 2013 23:54 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Podobno przed świętami dzwonią w sprawie prezentów gwiazdkowych :roll:
taki domek, jak opisałaś, też bym spuściła
ja miałam telefon w sprawie kotka wychodzącego, ale tylko do ogródka. A za ogrodzeniem ruchliwa ulica w Łodzi.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro gru 18, 2013 23:57 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Femka pisze:Podobno przed świętami dzwonią w sprawie prezentów gwiazdkowych :roll:

Wyślę do sklepu po pluszaka :evil:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 19, 2013 1:07 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Nic to, cierpliwość zostanie nagrodzona, musi tak być.
A najlepiej i najbezpieczniej jednak chyba po Świetach
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości