patrze tylko realistycznie
owszem, ma ciepło, ma jedzenie, opieke, no ale nie oszukujmy się , w klatce ona sie nie oswoi

a na wątek zaglądam tylko ja i Ty
naprawdę moje największe marzenie teraz to żeby znalazły oba domy - i Luis i Mufka
Luis wczoraj tak się bawił pięknie, ganiał za myszką , za piłeczką jak malutki kociak, biegał jak szalony
Mufka niestety zero zainteresowania, owszem wymiziałam ją, ona to lubi, wycałowałam w głowkę, ja tak strasznie lubię się w nią wtulać

ojj jakbym chciała wiedziec co ona sobie mysli .......