MT Sportowcy z AWFu. POMOCY! Radźcie!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 01, 2007 7:52

trzymam mocno!!!
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt cze 01, 2007 14:11

Uschi pisze:Asiu, wiszą od samego początku... :(
http://allegro.pl/item200252105_8_tyg_k ... _domu.html


To dobrze że wiszą.
Malutka sugestia:Zobacz, większość ludzi to takie półinteligenty jak ja... :/ Wchodzą na allegro i od razu wpisują w wyszukiwarce "koty, kotki, kociaki itp.", nie korzystają z wyszukiwania zaawansowanego. Rozchodzi mi się o to, że może zwiększyłyby się szanse, gdyby w tytule wpisać więcej haseł, bo gdybym szukała kocura to bym wpisała w wyszukiwarce /kocurek/, poszłabym po najmniejszej linii oporu, rozumiesz o co mi chodzi? Uwierz specjalistce od reklamy: dobra reklama to 90% sukcesu :)
No, a może przesadzam.

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

Post » Pt cze 01, 2007 17:19

:ok: :ok: :ok:

Rudewredne

 
Posty: 51
Od: Pt lut 09, 2007 0:59

Post » Pt cze 01, 2007 17:49

Asiu, pewnie masz rację, zaraz podmienię (zawsze miałam w tytule słowo KOT, a przy Sportowcach jakoś tego zaniedbałam...).
Inna sprawa, ze jak widzę, ile mamy obejrzeń, to zaczynam podejrzewać, że ludzie zniechęcają się tym wymogiem zabezpieczonego balkonu... No ale od tego nie odstąpimy :twisted:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt cze 01, 2007 20:49

Jak Hokejasty?
Dotarłyście do Doktora?

Kciuki w każdym razie za małego :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 02, 2007 12:00

Już update'uję :)
(apdejtuję? niewyspana jestem [vide wątek łapankowy jopop...] )

Rano dr Czerwiecki uznał, że wymyślam :twisted: (oczywiście podał to w przemiłej formie, jak to on ;) ) - ślinianka owszem nieco większa, ale to raczej pozostałość po tej infekcji wcześniejszej, opuchlizna w splocie podżuhcwowym - owszem, jak wyżej, temperatura tylko nieco podwyższona - jak wyżej, Lydium na wzmocnienie.

Tylko że do wieczora szczęka spuchła jakby się Hokej z kimś bił, dalej płakał przy braniu na ręce, był senny, tyle dobrze, że jadł, ale tylko mokre...

No to w te pędy (tak się właśnie zaczął szalony weekend) do Pani Doc, która zobaczyła, oprócz wyżej opisanych objawów, powiększone węzły chłonne, wielgachną nadżerkę na dziąśle i wardze dolnej... Na szczęście temperatura już w normie.

Teoria jest taka, że się jakaś wirusówka bardzo intensywnie usiłuje przyplątać :evil: :evil: :evil: . Więc tolfedynka, zeby się lepiej czuł, kontynuacja lydium no i ogólne leczenie dobrymi myślami ;), bo na wirusa trudno coś więcej...

Well, mamy więcej czasu, żeby zebrać kasę na szczepienie :twisted:

Komu Krowę, komu???

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Nie cze 03, 2007 13:16

Jakieś wieści od wcześniej zaadoptowanych Krów i nie-Krów? (Nala pyta oczywiście) :D

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

Post » Nie cze 03, 2007 17:01

Zaadoptowane wcześniej krowy-nie-krowy mają się znakomicie :). Od Pompki dawno nie było wieści, ale to nadrobimy :), Bramka vel Luśka zaakceptowały się z rezydentką, Tenisek vel Lucek jeszcze sie z psem nie do końca rozumie ;), ale wieści też czas jakiś nie było, więc się pewnie odezwiemy :)

Tymczasem dla wielbicielek Sopelka ;) oraz Krykieta ślicznego ;)

(przed oglądaniem zaopatrzyć się w zapas chusteczek :twisted: ):

Nianiek

Sorry za jakość :? - najlepiej oglądać na małym oknie

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Nie cze 03, 2007 17:22

Zagadka - ile widzisz kotów na tych zdjęciach?

Obrazek Obrazek Obrazek

Oooo, takie dziś było leżakowanie w ukochanej łazience (Krykiecikowi trochę się paskudzi oczko, co ciekawe, lepiej to widać na zdjęciach niż w rzeczywistości - może bardzoej chroni oko przed fleszem przymykając go... na razie dostaje tolfe, może przejdzie... nie chcemy pakować antybiotyku):

Obrazek Obrazek Obrazek

A oto piękny Krykuś:
Obrazek

I Hokuś:
Obrazek

(a ja zrobiłam dziś własnoręcznie po raz pierwszy zastrzyk domięśniowy! aż mi się słabo potem z nerwów zrobiło... ale się udało :) Hok był dzielny bardzo :) )

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Nie cze 03, 2007 19:22

Śliczne portreciki :love:

A Sopel jako Niania - rozczulający faktycznie, co za cudowny kot :1luvu:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 04, 2007 22:17

Hokej i Krykiet coraz bardziej nam się zadamawiają.
Kiedy wracam do domu z pracy siedzą w przedpokoju z dużymi kotami na powitanie, kiedy rano szykujemy im jedzenie tak jak Sop, Pesto i Mruf kręcą się pod nogami i ćwierkają.
Aaaa i braciszkowie jak na Sportowców przystało są wysokopienni :twisted:
Zdobywają coraz wyżej zawieszone półeczki - jak dotąd żadne z naszych tymczasów tak daleko nie sięgneło - a one właśnie polegują i patrzą na świat ze szczytów :wink:
Może rozglądają sie za jakimś fajnym domkiem?
Pewnie tak...
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Wto cze 05, 2007 15:24

piękni i młodzi Hokej i Krykiet szukają wspólnego domu :)
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 05, 2007 18:11

No, słodziaki, do góry :!:

Rudewredne

 
Posty: 51
Od: Pt lut 09, 2007 0:59

Post » Wto cze 05, 2007 22:03

Dziś jak przyszłam do domu (czyli jakiś kwadrans temu), Hokej spał na miejscówce Pestki. Czyli w rurze drapaka :)

No ja nie wiem, czym to się skończy :twisted:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro cze 06, 2007 14:27

Najbardziej fascynujące w posiadaniu tymczasów są dla mnie chwile kiedy te małe srajtki w nabożnym skupieniu obserwują naszych rezydentów i uczą się kocich zachowań.
Kiedy na przykład Mruf wskakuje na parapet Krykietowi opada szczęka, kiedy Pestka podskakuje wysoko za ćmą Hokej zamiera w zachwycie.
Strasznie to śmieszne i ciekawe.
Kociaki zaprzyjaźniły się już z naszymi futrami.
O ile Sopel od poczatku był ukochanym kumplem i nianią, to dziś już nawet Pestka pozwala sobie na zabawy z dzieciakami a i Mruf nie buczy już kiedy latają jej między nogami.
Hokej i Krykiet to fajne koty. Może nie przytyulaki, z charakterkami, ale nawet tacy koci indywidualiści chcą mieć swoje własne domki 8)
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2, muza_51 i 14 gości