

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
anna09 pisze:Poranne wieści od Bercika bardzo optymistyczneChłopak mizia się z Dużą na kanapie, wylizuje jej ręcę, je, pije, pięknie załatwia się do kuwetki. Oczywiście jeszcze jest trochę niepewny i płochliwy oraz nie bawi się swoimi zabawkami (które Pani Marta mu zapakowała w ramach wyprawki
), ale na wszystko przyjdzie czas. Nasz przystojniak chyba zamierza zostać w nowym domu :wink:
Tweety pisze:oby to był już ten jego ostatni dompółtorej roku chłopak czekał ...
anna09 pisze:Poranne wieści od Bercika bardzo optymistyczneChłopak mizia się z Dużą na kanapie, wylizuje jej ręcę, je, pije, pięknie załatwia się do kuwetki. Oczywiście jeszcze jest trochę niepewny i płochliwy oraz nie bawi się swoimi zabawkami (które Pani Marta mu zapakowała w ramach wyprawki
), ale na wszystko przyjdzie czas. Nasz przystojniak chyba zamierza zostać w nowym domu
anna09 pisze:Myślę, że teraz wielką akcję ogłoszeniową należy zrobić Ryfce i Fredzi (która wraca w nadchodzącym tygodniu) - one są ostatnimi Wielopolankami do wydania, co oznacza, że już długo są pod opieką fundacji.
Wieści od Bercika coraz lepszeWczoraj wieczorem bawił się swoją myszką
Może nie wszyscy wiedzą, ale Bercik nie jest świadomy swego raczej poważnego wieku i dość często zdarza mu się brykać jak kociakowi
Po mieszkaniu porusza się coraz pewniej. Jeszcze płoszą go jakieś nieznane odgłosy i hałasy, ale już nie chowa się przed wyciągniętą ręką swojej Dużej. Były już mizianki, którym towarzyszyło głośne mruczenie, a to wszystko odbywało się na kanapie
Duża też mówiła, że Bercik wylizał jej całą twarz - przy Berciku Duża na pewno nie będzie chodziła z brudną twarzą czy rękoma
lutra pisze:Bercik przyszedł do afn w lutym, znalazł dom w listopadzie, Ryfon przyszła (przyjechała) w lipcu, czyli do domu pójdzie w lutym, nie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości