Maleństwo z lasu,Frida ma domek!

[Barbara Horz]

Wczoraj miałam taki zakręcony dzień, że do kompa nie dałam rady siąść. Akurat teraz mam najbardziej gorący okres w pracy i czas strasznie ucieka. Bardzo dziękuję za podnoszenie wątku.
Frida ma się bardzo dobrze, jest piękniutka, okrąglutka, ma takie śliczne małe łapni i jest pulchniutka. Uwielbiam takie kotecki. Ślicznota wyjątkowa. Długie białe brwi sterczą jej nad czarnymi oczkami. Jestem w niej zakochana i bardzo szybko domek muszę znaleść, bo to się może tragicznie skończyć - dla mnie oczywiście .

[Barbara Horz]

Właśnie przed chwilą miałam pierwszy telefon w sprawie Friduni. Mam dobre przeczucia co do domku, mam nadzieję, że intuicja mnie nie zawiedzie. Jutro spotkanie i wzajemnie poznanie . No to może jednak nie będę miała 10 kotów w domu .

[iwcia]

Właśnie przed chwilą miałam pierwszy telefon w sprawie Friduni. Mam dobre przeczucia co do domku, mam nadzieję, że intuicja mnie nie zawiedzie. Jutro spotkanie i wzajemnie poznanie . No to może jednak nie będę miała 10 kotów w domu .

Bardzo się cieszę i trzymam mocno kciuki

[grrr...]

Kciuki za Domek!!!

[wibryska]

I co ? i co ? są nowe wiadomości ?

[dzidzia]

Trzymam kciuki za Fridunie, jest sliczna

[amyszka]

ja też trzymam kciuki

[xaja]

bądż na topie!!!!!

[wibryska]

czekamy, czekamy...

[Barbara Horz]

No jestem i zgłaszam się do raportu . Prezentacja się trochę przeciągła, bo Frida zasnęła na kolanach dziewczyny, która przyjechała ją oglądać. Wszystko wygląda dobrze, pełna akceptacja rodziny - dziewczyna była z ojcem. Fajni ludzie i Frida oczywiście się spodobała, bo jakże by mogło być inaczej, przecież jest cudna. Zgodnie z własnymi zasadami kotkę zawożę osobiście, prawdopodobnie w sobotę, jak mi się uda transport zorganizować. Chyba wszystko jest ok. , co prawda wolałabym, żeby kotka trafiła do domku gdzie już jest jakiś kot, bo ona bardzo lubi koty, ale może nic straconego. Duża ilość kociastych u mnie chyba wpłynęła na moich gości dobrze, bo koty były bardzo grzeczne - bardzo mądre koty .

[wibryska]

a może uda się namówić tych państwa na dokocenie
jeśli nie od razu to może później

[Barbara Horz]

Też mam taką nadzieję .

[dzidzia]

To zaciskamy paluszki za to zeby państwo na jeszcze jednego kotka się zdecydowali

[wibryska]

czy kicia jest już w nowym domku ?

[Barbara Horz]

Fridzia już w nowym domku. Domek na koteczkę czekał w pełni przygotowany i mam nadzieje, że Fridzi będzie tam bardzo dobrze. Frida skorzystała z kuwetki, porozglądała się i jak to ona lubi poszła w koącik i chyba zasnęła. Wcześniej posiedział troszeczkę na kolankach u swojej nowej dużej. Nowych dużych to w domku jest czworo i jest pełna akceptacja koteczki. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. i , że nowa duża dotrze tu na wątek i trochę nowych zdjęć małej cudności powkleja .
Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim za pomoc w ogłoszeniach i podnoszenie wątku. To była bardzo szybka adopcja .