Pozostaje podrzucanie

. Tyle cudów ostatnio wydarzyło się na forum, oby i tu... .
A tak gwoli informacji dla osób tu zaglądających - czy Zapalenie płuc u Mirki jest na tle wirusowym? To o tyle istotne, że jeśli wirusowe, to zakaźność spora i trzeba mocno uważać na inne koty, jeśli nie, to wprawdzie też lepiej odseparować, ale jednak zagrożenie mniejsze.
Mireczko, modlę się o domek dla ciebie.