Maniusia bardzo prosi o domek dla swojej koleżanki. Jest jej smutno, że ona już "na swoim", a Bąbelka wciąż jeszcze nie. Kto zaopiekuje się drugą steruszeczką?
Hop!
Może się ktoś zdecyduje? To cudowna sprawa - przygarnięcie takiej spragnionej miłości seniorki. Gdyby ktoś widział szczęście Marianny Sopocianki... napewno łatwiej podjąłby decyzję pomocy Bąbelce.
Bąbelko, wczoraj o Tobie myślałam i jeśli wydam tymczasy (tzn Esme, Bezika, Figara i joja - więcej na razie nie planuję) to może byś przyjechała do mnie...? to taka luźna myśl na razie, ale może...
Z wielka przyjemnoscia informuje, ze Szacowna Starsza Pani zamieszkala dzis u mnie Kochana miziasta koteczka...
zatem, chyba, czas na nowy watek, juz na kotach:)