no wiec moi drodzy musze wam napisac ze Psoteczka znalazla domek
i to w mdodatku tak jak kolega Mex w stolicy
na razie jestem zbyt poruszona zeby napisac cos sensownego wiec pisze tylko ze to co prawda nie domek forumowy, chociaz taki chcialam, ale wydaje mi sie i mam nadzieje ze to bedzie naprawde solidny i odpoowiedzialny domek , w razie jakichkolwiek watpliwosci maja dac mi przynajmniej znac i wtedy koteczka zawsze moze wrocic do mnie
tymczasem dzis jestem z jednej strony szczesliwa a z drugiej zrozpaczona bo to kolejne rozstania a rozstania sa jak wiecie bolesne
ale prosze trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo jak wm najlepszym porządku
jak na razie to wiem ze kicia chodzi po domu, oglada wszystkie kąty, zresztą już przy mnie chodziła po mieszkaniu, bo osobiście ja zawoziłam do warszawy, co prawda byla bardzo zestresowana w podrozy ale juz teraz kicia skorzystala z kuwety wiec nalezy byc dobrych mysli
