Zaadoptuje..

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw maja 25, 2006 8:32

Necia pisze:ale ja nie wiem gdzie szukać w Lublinie?? mam do dyspozycji tylko internet :(

na przykład u Kasi - tutaj http://fundacjafelis.schronisko.net/
ale Kasia chyba teraz nie ma nic dlugowlosego :( zapytam jeszcze jak sie pojawi na gadu. nie doczytalam chyba, chodzi Ci o kociaka malego czy kot moze byc dorosly?

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Czw maja 25, 2006 8:37

Skontaktuj sie z KasiaD ona jest z Lublina o ma dużo kotków do wydania.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 25, 2006 8:40

safiori pisze:Skontaktuj sie z KasiaD ona jest z Lublina o ma dużo kotków do wydania.

link, ktory podalam do fundacji felis jest wlasnie do KasiD - zebys nie szukala, bo trafisz w to samo miejsce :)

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Czw maja 25, 2006 8:49

ale ze mnie ślepota nie widziałam tego postu :oops:
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 25, 2006 8:50

chodzi mi o młodego kota bo moja kotka 2-u letnia nie akceptuje starszych:( (narazie szukam mam nadzieje że nie bede musiała szukać nowego kota i że są to błedne informacje z tą białaczką moja kicia ma dopiero niecały rok :cry: )

Necia

 
Posty: 9
Od: Śro maja 24, 2006 21:10
Lokalizacja: Chrzanów (koło Krakowa)

Post » Czw maja 25, 2006 10:02

Necia pisze:chodzi mi o młodego kota bo moja kotka 2-u letnia nie akceptuje starszych:( (narazie szukam mam nadzieje że nie bede musiała szukać nowego kota i że są to błedne informacje z tą białaczką moja kicia ma dopiero niecały rok :cry: )


Współczuję Ci...
Dokacanie dorosłym kotem ponoć zawsze jest trudne, będzie fukanie i syczenie ale po jakimś czasie (nawet i 6 mcy) koty powinny się dogadać. Może warto spróbować? :)

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

Post » Czw maja 25, 2006 10:37

Necia pisze:chodzi mi o młodego kota bo moja kotka 2-u letnia nie akceptuje starszych:( (narazie szukam mam nadzieje że nie bede musiała szukać nowego kota i że są to błedne informacje z tą białaczką moja kicia ma dopiero niecały rok :cry: )


A w jaki sposob rozpoznano bialaczke?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw maja 25, 2006 11:42

Dziewczyny, ja nie mam puchatego kota do oddania, no co Wy... na stronkę fundacji nie zaglądacie? ... :wink:

Szczerze powiem, ze irytuja mnie takie posty jak ten Neci.
Ale zapewne dlatego, ze mam -naście burasków i czarnuszków do adopcji oraz dobijam do dziesiątki z dorosłymi w identycznych kolorach, których nikt nie chce...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw maja 25, 2006 13:02

przecież braski-zwłaszcza z białym i czarnuszki są najlepsiejsze :D ja tam wolę je od jakiś kudłaczy-i ochota na rudego też mi przeszła :D
polecam koteczki od Kasi!!
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw maja 25, 2006 13:03

Kasia D. pisze:Dziewczyny, ja nie mam puchatego kota do oddania, no co Wy... na stronkę fundacji nie zaglądacie? ... :wink:

Szczerze powiem, ze irytuja mnie takie posty jak ten Neci.
Ale zapewne dlatego, ze mam -naście burasków i czarnuszków do adopcji oraz dobijam do dziesiątki z dorosłymi w identycznych kolorach, których nikt nie chce...


Kasine buraski sa przepiekne, zapewniam, że kontakt z nimi grozi natychmiastowym zakochaniem się i chęcią porwania co najmniej kilku. Maluchy są boskie i bardzo kontaktowe (nawet te o "hiszpańskich"genach ;) ). Same wyciągają łapki i domagaja sie przez kratki zainteresowania i czułości.
Starsze niczego im nie ustepują, buziaki i baranki na dzieńdobry, walka o kolanka i ręce do głaskania podczas odwiedzin to normalka. A te nieśmialsze tylko patrzą, ale za to jak wymownie.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Czw maja 25, 2006 14:19

Georg-inia pisze:oj dziewczyny :? Necia zgłosiła chęć adoptowania futrzaka, a Wy zaraz... zaczynacie się sprzeczać między sobą :(


Nie chcę zaczynać żadnej kłótni, ani złościć właścicieli kotów rasowych. Ale skoro większość osób walczy tu o uświadomienie, że rasowy=rodowodowy, to szanse na adopcję kociaka RASOWEGO są raczej znikome - takie kociaki po prostu kosztują, jak już wcześniej pisały dziewczyny.

A poza tym tyle tu kochanej burej biedy, że może warto pomóc którejś z nich zamiast szukać kociej arystokracji? :D

olifanta

 
Posty: 148
Od: Pt mar 31, 2006 11:41
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 25, 2006 16:52

Kasia D napisz coś wiecej o Wanilii plisssss :pisanie: ona jest taka cudna :) a jak reaguje na psy? :oops:
Kiki i Mikołaj oraz Szprycha ,Osia, Dyzio, Nataś , Lakunio , Casparek i Eti
Obrazek
Obrazek

Kiki i Miki

 
Posty: 219
Od: Śro maja 10, 2006 19:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 25, 2006 20:12

białaczke rozpoznano poprzez popatrzenie w oczy mojej kici ma takie jakby zamglone.. mam nadzieje ze ta pani porostu nie miała racji..

co do tego że buraski są fajniejsze od futrzaków.. mam już jednego buraska:) i dlatego chce drugiego mieć z przedłużoną sierścia typu Misia czarnulka

Necia

 
Posty: 9
Od: Śro maja 24, 2006 21:10
Lokalizacja: Chrzanów (koło Krakowa)

Post » Czw maja 25, 2006 20:18

Neciu, zdecyduj się po prostu na kotka do kochania, a tu, na Kociarni,wybór masz olbrzymi: buraski, krówki, czarnulki, białaski, tri-kolorki, szylkretki,..., kociaki, kotki dorosłe i staruszki, które też czekają na to, aż je ktoś obdarzy miłością...
zachęcam, żebyś przemyślała sprawę
pozdrawiam
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12838
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw maja 25, 2006 20:19

Pierwsze słyszę żeby taką chorobę zdiagnozować po popatrzeniu w oczy. Żadnych badań nie wykonano ?
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 49 gości