No to już mamy dwa kotki, na razie wystarczy :-)

» Czw mar 09, 2006 20:54

eli prosze wezcie dorosle....one tak bardzo szukaja i maja takie male szanse...

» Czw mar 09, 2006 21:07

podsuwam ten watek, bo Marta-domek nie ma teraz dostepu do netu stale. a moze?
Pozdrawiam, trzymam kciuki.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40504

» Czw mar 09, 2006 21:16

O ja popieram pomysł. Mustafa to piękny kocur ( mam w domu jego brata, syjamopodobnego Rudolfa) ma cechy orienta, piękny wydłużony pysio, wielkie uszyska i jest smukły. Żałuję, że sama nie mogę go wziąć. Urody Albina nie trzeba reklamować - sama się broni!

» Czw mar 09, 2006 22:08

Eli, przepraszam, czy dostałaś moje PW?

» Pt mar 10, 2006 9:37

Eli, jest jeszcze kotka z tego wątku, Piegunia (ta pierwsza):
:arrow:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40603
Kotka jest pod opieką "Cichego Kąta", nigdy nie wychodziła na dwór, ma 8 lat i szuka domu po śmierci właściciela.
Jeśli skontaktujesz się z ryśką, autorką tego wątku, być może uda się Wam wspólnie pomóc

Ja dodam tylko, że koty z "Cichego Kąta" są regularnie szczepione, odrobaczane i w miarę możliwości wolontariuszy socjalizowane.
"Cichy Kąt" nie jest schroniskiem - jest prawdziwym azylem dla kotów, w pełnym tego słowa znaczeniu, choć niestety domu zastąpić nie jest w stanie

» Pon kwi 10, 2006 13:15 zakocenie w 50% kompletne :-)

witajcie po dłuższym niepisaniu,
przepraszam, ze tak nagle zamilklam i nie odpowiedzialam na kolejne posty - prawde mowiac dopiero teraz piszac zauwazylam, ze jest w moim watku druga strona... :oops:

W miedzyczasie udalo nam sie zaprosic do nas sliczne ponadroczne stworzonko, przygarnięte zimą przez dobrych ludzi. Kupilismy jej dobre jedzonko, piekny drapak i rozpieszczamy do granic mozliwosci (granice są..).
Jak tylko skonczy sie jej laktacja to ja wysterylizujemy.
A teraz poszukujemy dla Nefri towarzystwa, zeby jej sie nie nudzilo, w podobnym wieku w mozliwie roznym kolorze :-)

W miedzyczasie tez przeczytalam chyba wszystko co mozna na temat toksoplazmozy i wyszlo na to, ze najlepiej jest wziac kota, ktore swoje w zyciu przeszedl (w tym toxo, na to liczymy :-)

), ale od przynajmniej 2 miesiecy jest niewychodzacy i nie je surowego miesa - najmniejsze prawdopodobienstwo, ze bedzie mial toxo aktywna. No a i tak go przebadamy oczywiscie.
Nasza Nefri toxo ma juz za soba i jest to dla nas najlepsza opcja.

Jezeli mielibyscie jakies propozycje, chetnie sie z nimi zapoznam!

pozdrawiam serdecznie

» Pon kwi 10, 2006 13:18 jak sie zmienia tytuł wątku???

Tak przy okazji, jak mogę zmienić tytuł mojego wątku??

» Pon kwi 10, 2006 13:21

Ja będę miała do oddania kociego pana, w tej chwili mieszka u mnie w łazience. Będzie musiał pomieszkać jakiś czas jeszcze, ale jeżeli Wam się spodoba, to możemy się jakoś umówić

Kotek jest w wieku ok 5 miesięcy, czarny z białymi pućkami, krawacikiem i białymi skarpetkami.

» Pon kwi 10, 2006 13:29

moze Rita?

kota ma mniej niz rok, trudno powiedziec ile dokladnie,ale jest mlodziutka, przesliczna, pieszczocha
i juz wysterylizowana
mozna obejrzec po umowieniu z Maryla
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40761&start=0

» Pon kwi 10, 2006 13:35

Może Ryszard Lwie Serce przemiły kocurek 6 letni szuka domu pośmierci właścicielki Piekny burasek z Warszawyhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41055&start=0

» Pon kwi 10, 2006 14:02

Popieram kandydaturę Ryszarda, on bardzo potrzebuje domu. Jest pięknym tygrysim kotem, stracił dom i kochającego człowieka i cały świat mu się zawalił. Może weźmiecie tego dzielnego kota?

[img][img]http://img150.imageshack.us/img150/2996/553067zy.th.jpg[/img]

» Pon kwi 10, 2006 14:11 Re: zakocenie w 50% kompletne :-)

eli77 pisze:W miedzyczasie udalo nam sie zaprosic do nas sliczne ponadroczne stworzonko, przygarnięte zimą przez dobrych ludzi. Kupilismy jej dobre jedzonko, piekny drapak i rozpieszczamy do granic mozliwosci (granice są..).
Jak tylko skonczy sie jej laktacja to ja wysterylizujemy.

Przepraszam za głupie pytanie - ta kotka jest karmiąca? Ma kociaki?

» Pon kwi 10, 2006 14:21

Miala kociaki, wzielismy ją, jak juz podrosly i wlasnie zostaly oddane, nawet ich nie widziałam.
Teraz jest sama samiuteńka i nudzi się jej troszkę jak pisałam...

» Pon kwi 10, 2006 15:38

byłam u eli77 w domu
mogę potwierdzić że to dobry dom i koty mogą liczyć na opiekę

eli ma kotkę szylkretkę, dorosłą przygarniętą po wykarmieniu maluchów
bardzo spokojną
ale w tej sytuacji powinna przygarnąć zdrowe koty żeby nie ryzykować zarażenia swojej kotki

» Pon kwi 10, 2006 15:44

to potwierdzam kandydaturę odróżniającego się kolorkiem Moodiego - do adopcji za jakiś czas - bardzo fajnego koteczka, ma już zrobione testy - jest zdrowy

Zdjęcia wkrótce, ale jeżeli domek zainteresowany, możemy zacząć zapoznawanie

No to już mamy dwa kotki, na razie wystarczy :-)

Kto przegląda forum