Mrusia jest sliczna i sympatyczna, możecie ja spokojnie polecac potencjalnym chętnym na kotka. Znając ivetkę dodam tylko, że w grę wchodzą jedynie dobre domki
Witam wszystkich ..to ja Mrusia.Ciesze się ,że trafiłam do Dużej,jest mi tu dobrze ale tęsknię i czekam za swoim nowym domkiem Ja naprawdę jestem fajna,grzeczna nie sprawiam kłoptów.Apetyt mam,wszystko zjadam ze smakiem,chętnie korzystam z kuwetki,i Duze mnie za to chwali,przytula i całuje w pyszczek.Dzieci bawia się ze mną w smieszne zabawy.Tylko te olbrzymnie koty Mila I Lena nie zabardzo mnie lubią,ale ja ich sie nie boje i idę w zaparte a co tam Mój nowy domku na pewno będzie Ci ze mną dobrze ,ja już Cię lubię i czekam z utęsknieniem...Mrusia.
Ivetko, doczytałam,
straszna historia, koleżanka jest okrutną, bezmyślną......
Przy okazji popełniła przestępstwo - zadbaj, by się o tym dowiedziała.
Mała ma niesamowite szczęście, że ją odnalazłaś, włos się na głowie jeży.
Za DOBRY domek trzymam kciuki