Oficjalnie zamykam casting na DS dla dziewczynek -the winner is...Pani Ewa (spoza forum)
Jesteśmy już po pierwszej wizycie przyszłej (a właściwie to już od teraz) Dużej naszych (a właściwie już nie naszych) dziewczynek

Duża jest SUPER

, a koteczki będą miały u Niej rewelacyjny, opiekuńczy i odpowiedzialny domek
Na razie Klaudynkę leczymy.
Dzisiaj rano zwymiotowała i, coby nie było za mało problemów, to były tam paskudne, żywe glisty
Na popołudnie umówiłam się z którymś z naszych Pań/Panów doktorów z Boliłapki na wizytę domową i całe towarzystwo stacjonarno/tymczasowe zostanie po raz kolejny porządnie odrobaczone -wytępimy paskudztwa
Telefonicznie doktor zasugerowała, że zapalenie płuc u małej, to może być wina właśnie robali
Wracając do DS, to gdy tylko Duża skończy remont, ok 6 listopada dziewczyny pojadą do siebie, a tam leczenie będzie kontynuowane -"domowy" lekarz już jest poinformowany o przyjeździe nowych pacjentek
Teraz dziewczyny muszą już tylko zdrowieć i szykować się do przeprowadzki
