Przyjemnie popatrzeć, jak brykają, jakie są zdrowiutkie.Myślę,że to zasługa też ich mamy, Zuzi, która o nie bardzo dbała i bardzo długo karmiła ( chyba jeszcze to robi

[URL=http://tiny.pl/hcghn][img]http://b.imagehost.org/0004/bw31.gif[/img][/url]


Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 13 gości