Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków w DS-ie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lis 30, 2019 12:59 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Dzięki :1luvu: Teraz już tak, chociaż nadal uważam, że powinny nieco przytyć. Pod względem behawioralnym to kocie ideały. Kochają się, bawią razem, śpią do siebie przytulone, myją sobie nawzajem futerka i są bardzo proludzkie.
Wróciłam od bezdomniaków i jestem bardzo zmartwiona :( Jadzi nie było. Czekałam chwilę, wygłaskałam Czakiego i dałam mu kocią tackę, którą wsunął za jednym zamachem. Ktoś tam był, na pewno Czaki dostał, albo dostanie jeść.
Kulek nie było :( Dzwoniłam dzwonkiem, czekałam długo, ale pojawiło się tylko to szaro-białe cudo. Zjadło sporo. Ktoś chyba dał kotom jeść, bo została cała micha mortadeli. W domku też nie było kota. Nie wiem, co się dzieje. Jutro podjadę, oczywiście, może się pojawią.Tylko przyjemnie było patrzeć na sikorki, które wlatywały do butelki po słonecznik. Nową kulę też powiesiłam.
Zimno dzisiaj bardzo, wieje lodowaty wiatr, średnio przyjemnie jest jechać rowerem, ale żeby chociaż koty były, to bym tak nie marudziła. Ale z bezdomniakami tak jest, niestety.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 01, 2019 10:26 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26785
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 01, 2019 14:32 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Byłam u bezdomniaków i Jadzi dzisiaj też nie było :placz: Już nie wiem, co mam o tym myśleć. Podjechałam do Kulek i znowu było tylko to szaro-srebrne cudo. Zostawiłam jedzenie , jadło, ale ktoś tam też był i zostawił kotom jedzenie. Sikorki miały jeszcze słonecznik, ale nasypałam do pełna. Pojechałam do siostry i po drodze zobaczyłam daleko na trawniku Kulkę-mamusię. Coś jadła, widocznie ktoś wyrzucił jej to coś z okna, tak tam podobno ludzie robią. Przynajmniej wiem, że ona jest, że żyje. Jeszcze raz tam podjechałam wracając od siostry, cudo było, a i mała Kulka też przyszła. W głupocie swej :oops: nie pomyślałam i podeszłam, aby dołożyć tackę, małe wtedy uciekło. Było głodne, bo uciekając chwyciło kawał mięsa w pyszczek. Mam nadzieje, że znowu podejdzie do stołówki. Martwi mnie nieobecność tego małego Kulka z plamką na nosku :( On zawsze się zjawiał na dźwięk dzwonka. Fatalny dzień dla mnie :( Może wtorek będzie lepszy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 01, 2019 17:16 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

poprzedniej zimy też Jadzi nie było, moze ma jakieś zimowisko i tam się przeniosła
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 02, 2019 7:50 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Nie wiem, gdzie ona ma metę. Próbowałyśmy z Dorotą ją śledzić, ale tam są jakieś firmy, tereny zagrodzone i nie ma szans, aby tamtędy przejechać. W zimie koty zawsze przychodziły rzadziej, tak jakby wolały przespać mróz. Będę jeździła jak zawsze, zobaczymy, co będzie. Domowe koty ma się pod nosem, to zupełnie coś innego. Do kotów mam stosunek emocjonalny, z wiekiem coraz gorzej znoszę, kiedy coś idzie nie tak. Robię, co mogę, ale na wiele rzeczy wpływu nie mam, to jest najgorsze. Przez tyle lat jeżdżę pod hutę i nigdy nie poprosiłam o zastępstwo, nie zawiodłam. Jutro podjadę jak zwykle, może coś się wyjaśni.
Tego też się boję
http://stalowemiasto.pl/artykuly/artyku ... z&id=47692
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 02, 2019 10:38 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Dzwoniła pani od Meli, dziewczynki mają się dobrze, nie zauważyła niczego niepokojącego. Myślę, że jutro będzie można im zdjąć fartuszki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 02, 2019 11:08 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

A do kontroli kiedy idziecie?
Ebi jeszcze biedna, widać że brzuszek boli, bo jest nadzwyczaj spokojna.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon gru 02, 2019 12:13 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Nie ma takiej potrzeby, o ile nic złego nie będzie się działo. Szwy są rozpuszczalne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 02, 2019 16:52 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Jak nie kochać Beni? Tutaj z Mimkiem i Pikselem
ObrazekObrazek
A tutaj umyła Stelli uszka i teraz tak śpią przytulone do siebie
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 02, 2019 22:02 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Fajne zdjęcia :ok: Nie ma to jak się przytulić i ogrzać cudzym futerkiem :wink:
Ebi też ma rozpuszczalne, ale kazali po tygodniu przyjść. Zresztą sama i tak bym nie oceniła czy wszystko jest ok, mam za małe doświadczenie. Dziś znowu biedusia prawie cały dzień przespała.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon gru 02, 2019 22:47 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Koki-99 pisze: Dziś znowu biedusia prawie cały dzień przespała.


Sterylizowałam tylko 4 kotki, wiec nie mam ogromnego doswiadczenia, ale pamietam, ze 3-4 dnia, to trzeba było ich pilnowac, zeby sobie krzywdy nie zrobiły, takie zywczyki. A Ebi chyba już 4 dni temu miała sterylkę, nie wiem, czy to prawidłowa reakcja, ze 3 dni .źle się czuje i tak śpi...? Moze ewar podpowie, czy to nie jakiś powód do niepokoju?
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pon gru 02, 2019 23:23 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Też jestem ciekawa opinii ewar. Ebi normalnie je i się załatwia, ale nie ma ochoty się ruszać. Prawie cały dzień leży, a w nocy śpi ze mną. Może ten kaftanik to powoduje i na pewno w jakimś stopniu ból, bo leki dostałam tylko na dwa dni.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto gru 03, 2019 6:56 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

ewar podpowie jedno- jeżeli coś Cię niepokoi , to zabierz małą do weta. Tolfedinę ( przeciwbólową) dostają kotki przez dwa dni, antybiotyk pięć. Jeżeli kotka je, to znaczy, że nie ma gorączki. Jedna ze sterylizowanych przeze mnie kotek zachowuje się tak, jakby w ogóle nie miała sterylki. Druga, taka jaśniejsza mało się rusza, sporo śpi. Je, załatwia się, trochę myje, rana wygląda ładnie. Trudno mi jednak ocenić jej stan, skoro jej nie obserwuję, a ludzie doświadczenia nie mają. Nie wiem, czy jutro nie wezmę jej do lecznicy, tak na wszelki wypadek. Wolę dmuchać na zimne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 03, 2019 8:43 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

ewar pisze:Jak nie kochać Beni? Tutaj z Mimkiem i Pikselem
ObrazekObrazek
A tutaj umyła Stelli uszka i teraz tak śpią przytulone do siebie
Obrazek

Rozczulajace zdjęcia :1luvu: :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26785
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 03, 2019 9:51 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

ewar pisze:Druga, taka jaśniejsza mało się rusza, sporo śpi.

To tak jak Ebi. Ona po prostu nie chce się bawić i chce mieć spokój. Widocznie to ten typ. Spróbuję wymacać przez kaftanik czy z raną jest ok. Nie będę zdejmować, bo nie wiem czy dałaby sobie założyć. Dzięki :ok:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości