GDAŃSK.ADOPCJE-STR1. Potrzebny transport Gdańsk- W-wa!

[Fanszeta]

Migotynka, Ty się szybko decyduj na drugiego kota, a ja będę przekonywać Kotikę No to jak, umowa stoi

morelowa, ja z niepokojem czytam Twoje posty Raz każesz na wylotówkę, innym razem wspominasz, że jeszcze jest przelotówka No , ale najważniejsze, że w tej pięknej opolskiej metropolii znalazło się miejsce dla kochanego Smoczusia .

[morelowa]

Fanszeta wszystkie sposoby czyt. drogi, dobre, które prowadzą do celu
Ale co z tego, że w metropolii jest miejsce, skoro pustką ZIAJE

Kotikę trzeba przekonywac? do oddania kota, czy do dzieci ?

[Fanszeta]

Do dzieci, oczywiście . Bo koty oddawać trzeba, tylko chętnych jakoś mało. Ja uważam, że jak dorosły nauczy dziecko, to ono może być wspaniałym opiekunem i przyjacielem dla zwierzaka. I obie strony na tym korzystają.
No, ale jak dziecko kopie kota, a matka nie reaguje, to ja bym też nie zostawiła biedaka w takim domu.
Przecież nie odda się kota byle komu i byle gdzie. Ale sprawdzony forumowy domek... to co innego. Hm, ale się rozmarzyłam
A domek już długo pustką ziać nie będzie, Smoczek za to ziać będzie, o ile sobie przypomni, jak to dawniej bywało. Bo teraz jest bardzo przyjacielski

[jaaana]

Można, można dziecko nauczyć. Wiem coś o tym
A później wyrośnie na takiego dorosłego faceta, co każdego napotkanego kotka musi pogłaskać.
Fajne to jest

[Fanszeta]

A ja zapraszam na wąteczek naszej piątki, która na razie jest trójką viewtopic.php?f=13&t=127778
Proszę podziwiać i pięknie się wpisywać (tyko kartek nie wyrywać)

[morelowa]

Bo teraz jest bardzo przyjacielski

i lepiej niech tak mu zostanie

No, pewnie, że w takiej - tej opisywanej - sytuacji bym nie zostawiła . Niczego bym nie zostawiła, nawet pluszowego

[kotika]

Wypraszam sobie.
Sporo kotów wydałam do domów z małymi dziećmi, ale to musi być odpowiedni kot
i odpowiednie dziecko, wtedy wszystko gra. Tu najlepszy dowód.

:D

[kotika]

A TO ?




A TO ?

[kotika]

Kometa również szuka wirtualnego opiekuna.

[Rooda]

Bisia ogarna dwójkę i do chłopięcych głośnych zabaw jest jedyna:)

[kotika]

Bisia ogarna dwójkę i do chłopięcych głośnych zabaw jest jedyna:)

Otóż właśnie. Do bardzo głośnych dzieci, głuchy kot.

[MIGOTYNKA]

Czekajcie jak ja wyczaję moje cztery serca we śnie zazwyczaj śpią tak: tata, synuś KOT (zawsze pomiędzy nimi byc musi, jak go przeniosę do siebie od razu wraca pomiędzy nich ) córcia i ja.

To widać, że kot lubi moje dziecia one na szczęście kochają jego.

Migotynka, piszesz w pierwszym zdaniu o kocurkach - w liczbie mnogiej - było wiecej niż jeden?

oczywiście, że nie jeden, bo aż 6 kotów swego czasu miałam, potem zostały dwa. Niestety coś z naszą słodką kocicą sie podziało i jej nie ma juz długi czas i długo miałam nadzieje, że wróci, ale już nie mam.

[morelowa]

Znaczy masz doświadczenie, SERCE DLA KOTÓW... W domu wszyscy zdrowi? To szkoda to zmarnować

[MIGOTYNKA]

Zamiłowanie do kotów ma tylko moja rodzina (mąż, ja i dzieci ). Doświadczona jestem z futrzakami, ale przyznam szczerze, że większej ilości kotów niż 2 już nie przyjmuję To dobra ilośc mialczków na metr kwadratowy + 4 ludzi. Takie mini-maksimum.

[kotika]

Zamiłowanie do kotów ma tylko moja rodzina (mąż, ja i dzieci ). Doświadczona jestem z futrzakami, ale przyznam szczerze, że większej ilości kotów niż 2 już nie przyjmuję To dobra ilośc mialczków na metr kwadratowy + 4 ludzi. Takie mini-maksimum.

To bardzo dobre mini-maksimum.
Tam gdzie kot jest sam, to chyba jednak trochę mu brakuje kociego towarzycha,
no chyba że to typ samotnika lub dominanta.