Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 14, 2017 8:30 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

No niestety trochę zamieszania się zrobiło :roll: ja dostałam inne wytyczne co do zastrzyków i Agnieszka inne, ale myślę, że nic się nie stało, zwłaszcza, że Węgielek czuje się już dobrze.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5928
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro cze 14, 2017 8:31 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Kasia, trudno, myślę, że mu to nie zaszkodzi.
Czasem się nam zdarza wpadka.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Śro cze 14, 2017 8:38 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

to w końcu dostają te zastrzyki, czy nie? I czy ktoś z robiących podjedzie w czwartek podać zastrzyki?
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Śro cze 14, 2017 8:42 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Tak, dostają
Ja nie przyjdę, bo wyjeżdżam

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Śro cze 14, 2017 8:50 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Co do Węgielka - był u dr Ani W w czwartek - razem z Makalu - Ania zaleciła wtedy im obojgu linco do poniedziałku i we wtorek kontrolę
Potem - Węgielek pojechał na zastrzyk w sobotę - i druga dr Ania zmieniła zalecenia i powiedziała, że już zastrzyków podawać nie trzeba

Prosiłam, żeby Węgirelek pojechał we wtorek na kontrole, bo Ania W o to prosiła - i tak było ustalone - skoro zdecydowała, że powinien jeszcze te 3 dni zastrzyk dostac - to pewnie tak jest ( on był zanim do nas przyjechał podobno długo chory - może chodzi o to, by przeleczyć tę infekcję solidnie )

Szkoda tylko, że Aga nie powiedziałaś o tym, że w poniedziałek już zastrzyku nie dostał i antybiotyk został przerwany - zgodnie z zaleceniem drugiej p. dr.

Dzwoniłam przed chwilą do Ani W. - i Ania powiedziała, żeby mu podać jeszcze te zastrzyki dziś i jutro, bo troszkę jej się jeszcze nie podobało w nosie u niego, ale nie było najgorzej, mówi, że to, że nie dostał w poiniedziałek to szkoda, ale dramatu żadnego nie ma - tak więc - zastrzyki dostają oboje - Makalu i Węgielek:
Węgielek do czwartku włącznie
Makalu - do piątku włącznie

edit - literówki
Ostatnio edytowano Śro cze 14, 2017 9:07 przez Duszek686, łącznie edytowano 2 razy
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 14, 2017 8:53 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

I teraz tak - zastrzyki można zamienić na tabletki - ale podawane 2 x dziennie - najlepiej co 12 godzin
Danusia - napisz o której będziesz w czwartek na dużurze - może jakbys była rano to mogłabyś im podać tabletki i wtedy
może łatwiej będzie podjechac komuś np wieczorem podac drugą część tabletki
niż kombinowac z zastrzykami

Dajcie znac, bo musimy wiedzieć, co robić
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 14, 2017 9:04 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Dzięki Aneta :)
Jedna tylko uwaga:
Węgielek miał zalecony zastrzyk do czwartku
Makalu do piątku

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Śro cze 14, 2017 9:54 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Duszek686 pisze:I teraz tak - zastrzyki można zamienić na tabletki - ale podawane 2 x dziennie - najlepiej co 12 godzin
Danusia - napisz o której będziesz w czwartek na dużurze - może jakbys była rano to mogłabyś im podać tabletki i wtedy
może łatwiej będzie podjechac komuś np wieczorem podac drugą część tabletki
niż kombinowac z zastrzykami

Dajcie znac, bo musimy wiedzieć, co robić

Danusia napisała, że będzie od 15, ja może wpadnę pomóc w zastrzyku ale to potwierdzę jeszcze.
A czy dzisiaj ktoś dałby radę wpaść na chwile, żeby mi pomóc ukłuć Makalu ? :placz:
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5928
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro cze 14, 2017 10:05 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

A o której będziesz? Po 16 mogę podjechać
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 14, 2017 11:19 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Duszek686 pisze:A o której będziesz? Po 16 mogę podjechać

byłoby super, ja będę od 16:30
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5928
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro cze 14, 2017 20:22 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Anetka dzięki za ukłucie Makalu i Węgielka :201494 :201461
Okazało się, że Makalu spokojniej przyjęła zastrzyk niż Węgielek, Anetka dała jej zaraz po przyjściu w kuchni przy jedzeniu.
Natomiast niestety zastrzyki bardzo źle wpłynęły na Węgielka :( Z kota wywalającego brzuchol do głaskania zamienił się w wystraszonego, buczącego agresora przy każdej próbie zbliżenia :roll:
Mam nadzieję, że szybko zapomni tę traumę.

W szpitaliku Węgielek nadal ma rozwolnienie, pozostałe koty komplet w kuwetach.
Franek wyszedł na trochę ze szpitalika.
Seweryn po wyjęciu go z klatki również pospacerował po ogólnym i kuchni ale wyraźnie nie spodobał się Ptysiow, który wyraził swoje niezadowolenie lejąc w kuchni :evil:
Zostawiłam Sewerynowi otwartą klatkę.
U Eksmitek ktoś ma nadal rozwolnienie :roll:
Ozzy trochę lepiej, już nie ucieka w panice i uszy ma trochę mniej przypłaszczone do głowy 8) ale coś jedno oko miał załzawione.
Kropka miała dzisiaj odwiedziny i w przyszłym tygodniu jak nic się nie zmieni pójdzie do domu.

Danusia postaram się być jutro o 15
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5928
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro cze 14, 2017 20:39 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

pyma pisze:Anetka dzięki za ukłucie Makalu i Węgielka :201494 :201461
Okazało się, że Makalu spokojniej przyjęła zastrzyk niż Węgielek, Anetka dała jej zaraz po przyjściu w kuchni przy jedzeniu.
Natomiast niestety zastrzyki bardzo źle wpłynęły na Węgielka :( Z kota wywalającego brzuchol do głaskania zamienił się w wystraszonego, buczącego agresora przy każdej próbie zbliżenia :roll:
Mam nadzieję, że szybko zapomni tę traumę.

W szpitaliku Węgielek nadal ma rozwolnienie, pozostałe koty komplet w kuwetach.
Franek wyszedł na trochę ze szpitalika.
Seweryn po wyjęciu go z klatki również pospacerował po ogólnym i kuchni ale wyraźnie nie spodobał się Ptysiow, który wyraził swoje niezadowolenie lejąc w kuchni :evil:
Zostawiłam Sewerynowi otwartą klatkę.
U Eksmitek ktoś ma nadal rozwolnienie :roll:
Ozzy trochę lepiej, już nie ucieka w panice i uszy ma trochę mniej przypłaszczone do głowy 8) ale coś jedno oko miał załzawione.
Kropka miała dzisiaj odwiedziny i w przyszłym tygodniu jak nic się nie zmieni pójdzie do domu.

Danusia postaram się być jutro o 15


Dziękuję z całego serca. :1luvu: Do zobaczenia jutro.

danulka

 
Posty: 63
Od: Pt lis 18, 2016 21:26

Post » Śro cze 14, 2017 21:00 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Węgielkiem ja dziś byłam przerażona :(
Buczał, jak tylko doszłam do jego klatki :( - naprawdę - nie ten kot :(
Dobrze, że jutro już koniec tych zastrzyków u niego
Wzięłam go potem na ręce, to bardzo się wtulał, ale jak go odłożyłam do klatki to znów się skulił i bał każdego dotyku :(
Dawajmy mu cały czas ten betaglukan, żeby nie miał nawrotu tej wrednej infekcji
Może on po linco ma te biegunki?
Dziś dostał ode mnie wetomune i bioprotect do jedzenia
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 15, 2017 15:20 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Duszek686 pisze:to ja wezmę piątek 16-ego
Będę po południu jakoś, ale dokłądnie na razie nie wiem o której


A czy mogłabyś mi dać znać kiedy już będziesz wiedziała? Bo chciałam właśnie jutro przyjść pomóc

hwdzieczak_lodz

 
Posty: 31
Od: Pt lis 06, 2015 23:13

Post » Czw cze 15, 2017 18:10 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

trochę z zaległości:

Przodownik stada Ptyś
Obrazek
Kami
Obrazek
Jedyne ostre zdjęcie z 20tu Łatka
Obrazek
Węgielek
Obrazek
Seweryn
Obrazek
Mru
Obrazek
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5307
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości