OTW21- czas Sorrunia :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 11, 2020 8:49 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Wiem że błędnik to wredna choroba, moja ciocia to miała, wszystkie zęby straciła jak upadła na żelazne słupki twarzą :( uważaj na ulicy.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24448
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro lis 11, 2020 11:06 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Trzymam kciuki.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lis 11, 2020 18:13 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Mironek za gorączkował. Biedulek taki. Jest na lekach i ,jak widać, co z tego. Nie odpuszcza nic u nich. Trzeci antybiotyk idzie.

Źle się czuję i już. Mam też dołka małego, który się powiększa.

meg11 staram się radzić z chodzeniem. Bywa różnie. Grunt to pilnować się podczas chodzenia ...płytek chodnikowych :mrgreen: Wybrać sobie ścieżkę i podążać wzorem :ryk:
Nie mam daleko do pracy ale przez kręgosłup i głowę :wink: idzie mi się zdecydowanie dłużej.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 12, 2020 8:44 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Trzymam :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 965
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Czw lis 12, 2020 9:34 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Bardzo ciepło myślę.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 12, 2020 11:19 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

MalgWroclaw pisze:Bardzo ciepło myślę.

Dzięki. Przyda się bo i drugi zagoraczkowal.
Nie wiem co z nimi jest. Ciągle coś. Dziś brzuszek Mironka mnie zaniepokoił. Ale ja już szukam dziury w całym. Nie wiem czy mam żałować czy cieszyć się, że je zgarnęłam. Choć znam odpowiedź. Jednak sytuacja niekiedy mnie dobija. Strasznie się o nie martwię.
Trudno też udać, że nie widzi się tego co w około się dzieje. To też olbrzymi stres. Rzeczywistość przerasta fabułę filmową. Ma odbicie w naszym życiu i odczuciach.
Trzymajcie kciuki mocne.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 12, 2020 11:29 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Trzymam, jak zawsze. Za Ciebie także.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lis 12, 2020 19:27 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Cały czas mocne :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pt lis 13, 2020 6:29 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Mironek gorączkuje. Pobrane miał badania. Boję się tego sporego brzuszka co się u niego pokazał. Jakby schudł. Może to dlatego jest widoczny bardziej? Oby.
Maximek też gorączkuje ale temperatura jest mniejsza.
Mają brzydkie kupale a już były ok.
Dziewczynki trzymają się i niech tak zostanie.
Wszystkie dostały Zylexis.
Najlepiej im wchodzi mięso to je Janusz kupuje.
A jak one jedzą ,to reszta cmoka z niezadowolenia. Więc idą całe kilogramy bo jak nie dać ukochanym futrom co to żalą się i płaczą?
To samo jest z saszetkami Felixa gdy Janusz z karmienia dzików wraca. Uliś drze ryja i reszta się zbiega. Wpierw tylko Ulinek dostawał "cichcem". Tylko on cichcem nie umie. Jak załapał ,że mu się oberwie smaczek to już pod drzwiami się wydziera gdy tylko piknie domofon.

Nie dostałam się wczoraj do lekarza. U nas nie wyciąga się numerku (już) na ten sam dzień. Tylko na następny. Qrwa , jest epidemia i ci co mają leczyć w pierwszym szeregu, zamykają się na chorych. Umrzemy, będziemy inwalidami nie na/z powodu covid tylko z braku opieki lekarskiej.

Umówiłam Sorrunia na konsultację z chirurgiem. :strach:
Proszę rozsyłajcie zbiórkę.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za wpłaty i za "promocję" małego :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lis 13, 2020 8:04 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Zdrowia wszystkim :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 965
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pt lis 13, 2020 18:41 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Przyszły badania Mironka.
Bardzo, bardzo złe.
Głos wetki wiele mówił. Za wiele.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lis 13, 2020 20:04 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

:(
Oby mimo wszystko udało się wygrać.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt lis 13, 2020 20:33 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Kurcze, jakie fatum, cholewka..
Kciuki sa caly czas :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 13, 2020 21:15 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Mocno trzymamy za Mironka !!
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Sob lis 14, 2020 7:20 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Mały Mironek w nocy wydostał się jakoś z pokoju i spał ze mną. Wiedziałam ,że to on. Ma całkiem inne futerko niż reszta. Ostrzejsze w dotyku, lekko karbowane. Mruczał. Dał się wygłaskać. Nie wstałam dopóki leżał obok mnie. Choć koty bardzo się skarżyły nad swoim losem. Żal mi było chwili. Ona może się nie powtórzyć.
Mało bardzo je.Schudł. Sporo pije. Bardzo się stresuje zabiegami w około siebie więc ma ograniczone do minimum. Deczko zainteresował się jedzeniem. Poskubał. Po przyglądał jak rodzeństwo bawi się. Nie chował jak wczoraj. Wiem,że to może być zasługa leków. Ale i tak budzi nadzieję. Serce mi się łamie obserwując jego brzuszek. Wydaje się mi ,że od wczoraj nie urósł. Tłumaczę sobie ,że schudł więc i kałdunek może wydawać się większy. A moje sugestie wetka przyjęła i "dopatrzyła" się tego czego nie ma.
Z drugiej strony boję się ,że przegapię ten właściwy moment i skażę Mironia na cierpienie. Wiem jak działa choroba. W jakim tempie postępuje. Jeśli to faktycznie ona.

Tymczasowanie maluszków to wielka loteria. Nerwy i niewiadoma. Dlatego tak ich nie lubię. To nie są tylko słodkie kuleczki. To są także bomby z opóźnionym zapłonem! Nigdy nie można być pewnym ich stanu zdrowia. Wystarczy godzina by ze stabilnego, pełnego radości dziecka zrobiła się szmatka. I choćby się miało pieniądze całego świata , stawało na głowie...nie uratuje się. Do końca jest jednak nadzieja, że to będzie ten ostatni przegrany przypadek i wygramy. O to się modlę dla Mironka i nadziei nie tracę.

Przepraszam za brak odpowiedzi na sms-y ale ... nie miałam sił i ducha do tego.
Ten rok jest tragicznie tragiczny i wczoraj całkiem mnie zdołował.
Dzięki za kciuki i wszelkie wsparcie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości